Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy zdecydowalibyście sie na dziecko przy takich zarobkach UK

Polecane posty

Gość gość

Ja 200-220 tyg, maz 350 tyg. Mieszkacie w stolicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile placicie za czynsz? ile was zostaje na zycie (ja bym sie zdecydowala, jak sie chce to sie zawsze znajdzie mozliwosc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czynsz 100 mc za 1 bedroom, z wszystkimi rachunkami to ok 1500 mc samo mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* czynsz 1100 f mc (sorry za wcześniejszy błąd)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przezyjecie, ledwo, bo ledwo, ale moze jakoś... sprawdź jednak ceny żłobka i przedszkola, bo to może Was rozłozyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak na Londyn to b mało zarabiacie. Mieszkania, niania/żłobek itd sa to bardzo drogie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie. Jak na Londyn zarabiacie raczej malo, moze rozejzyjcie sie za lepiej platna praca najpierw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dodatki? Tax Credits, dodatek mieszkaniowy, itd? Sprawdzcie to w kalkulatorze wliczajac w to potencjalne dziecko. Ja i tak bym sie zdecydowala. Zawsze mozna pomyslec o przeprowadzce w nieco tansze okolice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja za domek 3 Bed pod Londynem płace 150f miesięcznie, bo mam 3 dzieci i otrzymuje housing benefit a zarabiam ok 600 miesięcznie + benefity -mam ok 2000 /m Opłaca sie miec dzieci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie pisza tu jakies glupki zaduwajace na tasmach nie wiedza ze dziecko w uk to profity kolega ma 450benkow na 8letnia core teraz dostali chate z c.h. placa 60 ftygodniowo dwa bed do tego dostali 2 tys f na remont

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie ma sprawiedliwosci jak ktos zarabia srednio np my maz 38tys rocznie ja 25, przy czym ja idac na macierzynski dostaje cale 130f /tyg zostajemy z pensja meza i zero pomocy,benefitow bo za duze zarobki-ciekawe jakie?? a tacy cwaniacy niby malo zarabiaja bo wiekszosc pracuje na czarno a dostaja sumy z kosmosu i tak boli mnie to bo powinno byc po rowno dla wszystkich lub przynajmniej matki powinny miec lepiej placone macierzynski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale skoro maz ma 38 a ty 25 tys rocznie to chyba zle nie macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra się zdecydowała na dziecko (tzn nie usunęła wpadki, a planowo dziecko mialo byc z 2 lata później) przy zblizonych zarobkach, też Londyn. Ona zarabiała wtedy jakoś 850 netto miesięcznie, jej partner ok 1300 miesięcznie netto. to było 2 lata temu teraz dziecko ma rok. mąż siostry już nieco lepiej zarabia, siostra teraz ma tylko pół etatu. dostali co nieco benefitów, ja mieszkalam z nimi więc dokladałam sie do czynszu i opłat. ale od pol roku mieszkam osobno. siostrze nie powodzi się jakoś bardzo super, ale na pewno ma na "wszsytko" w takim normalnym rozumieniu, zero obaw o rachunki, zero obaw czy będzie na nowy nagły wydatek typu 500 funtów, mają na to kasę, mają na loty do Polski mają na ciuchy droższe niż niż primark czy H&M (ajtam akurat HM lubię :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 22:42 normalnie pozazdrościć Twojej "mondrej" siostrze i współczuje dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czym sie siostra zajmowała, ze zarabiała 850 tylko ? Jakoś nie chce mi sie wierzyć, ze mając teraz niewiele większe zarobki na wszystko ich stać w Londynie. Samo mieszkanie to ogromny wydatek co miesiąc na czynsz itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjechać za londyn i koszty spadają sporo, tymbardziej koszty mieszkania. Praca też jest poza londynem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie. Ceny mieszkan w Londynie sa chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie ludzie żyjący dla kasy są k***w...sko chorzy !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowałabym się, ale: 1) gdyby to był dochód netto, nie brutto, czyli w sumie ok 2250 funtów netto miesięcznie na dwoje dorosłych 2) i poza Londynem! Mieszkam w Glasgow i tu są to spoko pieniądze. Szału nie ma, ale dla dwojki BEZ DZIECKA jest fajne życie. Czynsz moj i partnera (mieszkanie 1 bed , spory living room (4,5 x5,5m) , osobna kuchnia też niemała, za to maleńki korytarz i mała łazienka, 2 malutkie schowki) to 520 miesięcznie. a na dziecko do roczku przy takim dochodzie powinny byc jakieś dodatki typu 300 miesięcznie o ile się orientuję po znajomych mających dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie, a w Londynie za 520 to nawet pokoju dla pary nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:07 sprawiedliwosc ? Ani tym glupkom ani tobie nie powinna sie nalezec nic dlaczego mam utrzymywac bande nierobow ... znam rodzine gdzie facet pracuje za min jego dziewczyna od 7lat tu jest i ostatnio sie pyta mnie jak jest dziekuje po angielskuautentyczne... siedzi w domu i gotuje nigdy niepracowala dostaja h.b. i ch.b. i sobie zyja takich ludzi powinno sie zalatwiac kula w leb i do piachu socjalizm jest jak rak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do osoby 14:20 niestety takich ludzi jest tu na pęczki :( znam kobietę, która od kiedy ma dziecko tzn od czasu gdy była w 6. miesiącu ciąży, nie pracuje wcale. dziecko ma teraz 5 lat, idzie do szkoły niebawem. Ona ma w Polsce mieszkanie które komuś tam wynajmuje, odziedziczone po dziadku lata temu. i ma za to mieszkanie niby mało, bo tylko ok 250-300 funtów miesięcznie zależy od kursu funta, no ale oczywiście nigdy nigdzie tego dochodu nie zgłosiła. i dostaje child tax credits podobno ponad 300 miesięcznie i dodatek do czynszu też powyżej 200 :O :O bo jej mąż pracuje oficjalnie 30 godzin za 7.30f/h, czy cos koło tego, bardzo mało w każdym razie. ale jak on przekroczy te 30 czyli prawie co tydzień, to ma umowę z pracodawcą (Anglik) że ma to do ręki, bez podatku. to jest jakoś 20 godzin miesięcznie. szlag trafia człowieka. mi koleżanka raz odradzała zgłaszać do tax credits jak mi na czas 1,5 miesiaca godizny spadły poniżej 16/tydzień, bo wtedy zabiorą mi tzw "childcare element". no i co? ja zgłosilam bo jestem uczciwa, wiedzialam że po tym półtora miesiąca znowu będę miała ok 20-25 godzin. jak mi potem wzrosło do 28 godzin, też od razu zgłosilam. Jak mąż dostał podwyżkę 0.60p, to od razu też list wysyłałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sluchaj buera ludzie bo im sie nalezy ty tez bierzesz jak dla mnie powinien byc tylko zasilek 4 miesieczny dla tracacych prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mapisalam ze ma mi sie nalezec bo mam dziecko tylko chodzi mi o to ze powinni traktowac wszystkich na rowni, pracowalam cale 9mcy teraz jestem na macierzynskim ale wracam do pracy, a mam znajoma ktora jest tu 5mcy zrobila sobie dziecko z chlopakiem i dostaje 1700f tylko dlatego ze oboje pracuja na self emp i wykazuja ze zarabiaja 100tyg za takich powinni sie zabrac bo co z tego ze wczesniej zylo nam sie dobrze skoro teraz zyjemy od 1 do 1 a tacy sie bujaja to mnie boli bo bedac uczciwym najwiecej sie traci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe jakie 1700 dostają na self employment !! haha. moj chłopak jest self emp i bywało, że 2 miesiące NIC nie zarobił i nie dostał nic pomocy. ZERO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszędzie są plusy i wszędzie minusy, znam mamuśkę, która tak żyła z benefitów i obudziała się teraz jak najmłodsze skończyło 16 lat i nagle jest w d***e, ma długi, nie wie co robić, dziwi się, że musi pójśc na cały etat - eldorado się skonczyło... siedzenie na benefitach jest krótkowzroczne a po wielu latach Wam powiem, że nie warto byc uczciwym, trzeba płacić jak najmniej państwu i inwestowac w siebie i dzieci, więc popieram wszystkich samozatrudnionych, którzy wykazują minimum... kolezanka pracuje w councilu i opowiada ile kasy idzie na płacenie za b&B dla ćpunów i alkoholików (kolosalne pieniądze, zresztą jak pogrzebiecie trochę w prasie to ostatnio było o jakimś polityku, który ma takie hostele i umowe z councilem na wynajem i chyba tez były nawet kwoty), dostaja oni za darmo masę rzeczy z prezerwatywami wlącznie, człowiek pracujący i zarabiajacy nie ma takich przywilejów jak osoby, które sobie niszczą zycie na wlasne życzenie. Tez kiedyś byłam uczciwa, juz nie jestem, wolę wysłac dzieci na obóz, czy opłacić im jakies zajęcia, jak bankierzy sie wyłożą to ciągna kase od państwa, bo przecież banki nie mogą upaść i ilu z nich poszło siedzieć? Ci nieliczni mają przywilej nie publikowania swoich nazwisk zreszta, czyli dalej beda kręcić wałki... dajcie spokój, nie skaczcie sobie do gardeł, po prostu nie dajcie się okradać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:04 ale o co ci chodzi kobieto? Jakie to jest rowne traktowanie myslisz ze oni dostaja za duzo??? Rzuc prace zrob sobie jeszcze trojke dzieci i dostaniesz tyle samo co ciapaci to nie ich wina ze nie chce ci sie rodzic dzieci masakra ta logika u polakow ktorzy mysla ze nie korzystaja z socjalu bo dostaja to co kazdemu sie nalezy hehe :) w ogole te zasilki powinny byc jak juz dla dzieci urodzonych tutaj ostatnio slysze jednego goscia i narzeka na ciapatego ktory ma 3 dzieci i placa muz urzedu do mieszkania dofinansowaniei koles mowi ze to nie fair a ja mowie no ale ty dostajesz tez kolo 400 na miesiac na dziecko a on na to ale ja place podatki!!! ::D o k..a malo nie peknalem ze smiechu zarobilem w zeszlym tyg 740f z tego 70 poszlo na ubezpieczeniea 100 na podatek To ile on placi tych podatkow z pensji za 6, 50 ? Ma tax c. Jeszcze 20 f? Tygodniowo? A debil mowi ze mu sie nalezy bo placi podatki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Benefity to pozywka dla patologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
malo nie peknalem ze smiechu zarobilem w zeszlym tyg 740f z tego 70 poszlo na ubezpieczeniea 100 na podatek Z Dla mnie to ty głupi jestes bo z**********z i płacisz na ta patologie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×