Niemowle budzace sie z przerazliwym krzykiem

Mam 4 miesieczna corke w domu jest wszystko dobrze zasypia bez problemu i spi gdy sie budzi lezy jeszcze cicho i gaworzy sobie tak samo na spacerze w aucie czu u jakis znajomych. Problem pojawia sie gdy jedziemy do mojej mamy tam zasnie i po 10 min budzi sie z przerazliwym krzykiem jakby sie czegos wystraszyla. Wczoraj zamknelam sie z nia w pokoju karmilam ja to tak samo poprostu sie darla. W domu tym zmarlo kilka osob. Brat zaczal mi wpierac ze moze mala jakies duchy tam strasza czy to mozliwe

ale tak wgl jestes normalna?

Moja tez tak czasem ma. Nikt w mieszkaniu nie umarl ;)

Moj tez tak czasem się budzi, mieszkamy w rocznym nowym mieszkaniu, nikt tu nie umarł :)

kobieto, ty chyba jestes nienormalna. duchy? za duzo seriali ogladasz?

ulewa ?

Musisz sie zglosic do medium. Ale mysle ze jakby byly duchy to by inni domownicy tez cos zauwazyli, nie tylko dziecko. Zreszta dzieci to sie duchow nie boja, czesto maja niewidzialnych przyjaciol i rodzice sa przerazeni a dziecko sobie gada z kimś kogo nie widać.