Co należy się kobiecie od mężczyzny po porodzie

Pierwsze słyszę, że partner kupuje swojej ukochanej prezent, gdy ta urodzi mu dziecko. Fajnie... Ja rodziłam 3 tygodnie temu i dostałam wodę mineralną i banany.

powinien jej zapłacic, jak nie zaplaci to huj z niego !

Myślałam bardziej o jakiś kwiatach.

Co wy z tymi kwiatami,na prawdę jakieś badyle maja dla was takie znaczenie?

ja nic nie dostalam bo i po co. wystarczylo mi to ze maz przywiozl dzieciatku prezent

pałac, porshe i wycieczka na Malediwy :D

Tu chodzi raczej o gest. Wystarczyłaby najtańsza róża za 6 zł z kwiaciarni. Przecież to jest ogromny wysiłek, stres i ból.

a ja nie lubie kwiatow cietych, nie wiem czemu niektore tak sie jaraja glupimi badylami :D

Tu nie chodzi o kwiaty, pierścionki czy jeszcze inne pierdoły.

Kobiecie po porodzie należy się od mężczyzny wsparcie.

Ja dostaje zloto za kazdym razem. Teraz bede rodzic 4 ostatni raz i tez zloto bedzie. Na rozne okazje zloto bo to zostanie w rodzinie dla dzieci. Prosze nie krytykowac jesli odpowiedz miala byc szczera.

jezu gdzie sie plęgną tacy ludzie... teraz to juz niemozna byc pewnym kiedy zrobi sie błąd czegos niekupując

Otóż to. Wsparcie, miłość i szacunek :)

A tak poważnie to dostałam skromne kolczyki. Miły gest, którego nie oczekiwałam. Fajna niespodzianka.

Szok !! dlaczego kobiety tak nisko siebie cenicie i nie oczekujecie od waszych mężczyzn skromnych podarunków przy takiej okazji? Kwiaty to absolutne minimum moim zdaniem - okazja niecodzienna, jedyna i niepowtarzalna więc aż sie prosi o bukiet kwiatów. Inne podarunki w zależności od indywidualnych upodobań (biżuteria, perfum itd). Ja mojemu mężczyźnie zrobiłabym dziką awanture i walneła focha przynajmniej na miesiąc gdyby nie podarował mi kwiatów po porodzie. Aż dziw bierze że są kobiety które tego nie oczekują :( I nie ! nie jestem materialistką.

Za moich czasów kwiatów na porodówkę nie wolno było wnosić .

Ja z 16.43- ja nie uważam, ze coś materialnego się należy co nie oznacza, ze nic nie dostałam :P. Dostałam od męża drobny upominek, ucieszyłam się ale nie oczekiwałam tego. Irytuje mnie taka roszczeniowa postawa. Uważam, ze za urodzenie dziecka nie należy się kobiecie żaden prezent choć wręczenie go jest miłym gestem. Ale rozumiem facetów, którzy w tym całym zamieszaniu, nowej sytuacji nie pomyślą o bukiecie dla żony. Grunt, żeby wywiązali się z obowiązków- przygotowali dom na powrót ze szpitala, dali kobiecie wsparcie, wyręczyli ją w obowiązkach, zapewnili trochę spokoju. KWiaty czy prezenty są miłym dodatkiem ale na pewno nie obowiązkiem czy wymogiem koniecznym.

nic nie dostalam:( nawet nie wiedzialam,ze powinnam

A może piękna biżuteria? Popatrzcie tutaj, same cuda :D http://www.meamoore.com/pol_m_BIZUTERIA-DAMSKA-100.html

od meża dostałam POMOC i to chya jest ajwazniejsze

ja dostałam naszyjnik z diamentem z białego złota, przy drugim kolczyki. naszyjnik ponad tysiak kosztował, kolczyki mniej ale częsciej nosze.

aha i ja chciałam iphona ale powiedział ze to nie romantyczne i kupił naszyjnik z diamentem ;)

wolałabym pomoc przy opiece nad dzieckiem i wysprzątany dom a za jakiś czas ewentualnie kasę na poprawę urody, tego co ciąża zmarnowała

oczywiście że się należy prezent najlepiej jakaś porządna biżu. Tak samo jak znajdziecie pierwszy ząbek to się należy sukienka ;)