Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sfrustrowane młode matki

Polecane posty

Gość gość

Nie rozumiem po co niektóre kobiety decydują się na dziecko. Moja znajoma, taka laseczka nadęta i naburmuszona, zarozumiała, żyjąca na garnuszku męża na jego życzenie (on jest starszy ) zdecydowała się na dziecko. Ona nie dorosła najwyraźniej do dziecka, mimo, że ma prawie 30 lat, ciągle czegoś ode mnie chce, a to żebym się dzieckiem zajmowała, a to na studiach za nią na zajęcia chodziła, a to żebym coś jej załatwiła w urzędzie, szczytem chamstwa było jak mi oznajmiła, że jej dziecko przeszkadza i czy może u mnie pomieszkać??? No k****, ja się pytam co jeszcze???? Poza tym muszę za nią zostawać w pracy, ona się spóźnia grubo, wychodzi wcześniej, a robota spada na mnie, przynosi mi całe pliki papierów żebym robiła za nią. Zaczęłam jej szczerze nienawidzić!!!!!!!!!!!!! Mam jej dość, mam ochotę jej powiedzieć, że mam gdzieś to, że ona ma dziecko, cały świat nie padnie przed nią na kolana bo ona jest matką. Chciała dziecko, ma, ale niech się ode mnie odczepi, czemu ja mam przejmować jej obowiązki, co to ja PCK jestem??? Niech niańkę najmie (stać ich) a nie wiecznie czegoś ode mnie chce, całą ciążę musiałam znosić jej zachcianki, a teraz już 1,5 roku jak ma dziecko - to samo!!!!!!!!!!!!! TO KOSZMAR!!!!!!!!!!!!! Ja uważam, że to, że ktoś jest matką nie zwalnia z obowiązków w pracy albo na studiach, na początku byłam baaardzo wyrozumiała, ale ona dosłownie do wszystkiego mnie wykorzystuje, a ja nie mam czasu robić wszystkiego za nia, nikt mi nie płaci za to, mam swoje życie!!! Mam dosyć chamskich młodych matek, które wykorzystują swoje bezdzietne koleżanki. Ja jak będe miała dziecko, to się nim zajmę a nie będe obarczać cały świat swoimi problemami. Mnie ona i jej dziecko nie obchodzą a musze wysłuchiwać jej zrzędzenia. Naprawde miarka się przebrała!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:-) powiedz że nie możesz pomagać bo świadomie wybrałaś zamiast dziecka życie z nadpobudliwym kochankiem i musisz szybko wracać do domu bo będzie kara no i żeby Ci nie zrzędziła bo Ty myślisz tylko o jednym i nie lubisz jak ktoś Cię wyrywa z tego stanu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie daj sobą pomiatać
Powiedz jej to wszystko prosto w oczy bez hamulców, dasz rade to zrobić i MUSISZ!!!!! Do dzieła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nic nie musisz. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×