daleko, coraz dalej SKARBIE

może sen przyjdzie...

coś odmieni...

udajesz obojętność ut to i dostajesz obojętność

ut, co znaczy że prowokuje Ciebie ubiorem i to niczego nie zmieni bo nie zwracasz uwagi na opakowanie? Logicznie rozumując to oznacza że ona teraz nie ubiera się za fajnie ale to i tak niczego nie zmieni w Twoich uczuciach bo nie zwracasz uwagi na opakowanie. bo gdyby było odwrotnie to nie napisałbyś ze to niczego nie zmieni w Twoich uczuciach,bo zmiana oznacza że przestałbyś ja kochać (czy jak to sobie nazywasz). Dobrze zrozumialam?

tak ...poczucie, że nie chciałeś być ...przygniotło mnie...

jak można uciekać gdy ktoś Cię chce?...uciekasz przede mną...tak o tym myślę...smutne i przykre to dla mnie..

skutecznie ....zadziałałeś skutecznie....jestem zdystansowana...zablokowałam swój umysł na wszelkie inicjatywy i pomysły, które krążą w mojej głowie....odpycham je przypominając sobie, że usłyszę nie, nie mogę....

wczoraj....radosne i smutne zarazem...

...dziś tylko smutne będzie...bo przecież jesteś tam gdzie nie ma mnie...świadomie decyzdując się na takie dziś...

...nawet nie wiesz, ze mnie tracisz....za chwilę schowam wszystko gdzies głeboko i zamknę na klucz...i nie pozwolę sobie na COŚ ...co nic dla Ciebie nie znaczy....albo znaczy tak mało, że jesteś gotów to stracić...

nie lubię siebie takiej....Ty tez mnie takiej nie lubisz....

miło było spojrzeć w Twoje oczy...popatrzeć ...przez chwię były radosne....przez chwilę...później zagościł w nich smutek...wiem, że to przeze mnie..

będę sobie tutaj pisać czasem...może bedzie łatwiej...żyć..

czasem trzeba pozwolić komuś odejść...tak jestem coraz dalej byś mógł być szczęśliwy w swoim świecie....

... Twój świat...dokładniej Twoja połówka zawsze będzie pisać scenariusz dnia...miesiąca życia...

Ty zawsze będziesz ten scenariusz realizował....nie ma w nim wzmianki o mnie...nic...czas popatrzeć na wszystko z boku...ja nie mam nic...czego Ty nie możesz mieć...

Tak naprawdę nigdy nie chciałeś mnie....to tylko gra zmysłów...pożądanie...nic więcej...z Twojej strony..

nigdy juz nie odważę się zrobić kroku...nie nigdy już nie dowiesz się co czuję......odrzucony człowiek ucieka..znika...obojętnieje....

pancerz obojętności buduję....

...pamiętaj na przyszłość...gdy kogoś odsuwasz...odrzucasz kiedyś odejdzie skutecznie...podda się...i nic już nie wróci...

...widzę jak biegniesz...w jej stronę ponownie...

...jestem coraz dalej....nie walczę już z tym..

bo czy mozna kogos zmusić ...do uczuć?....nie...one są ...albo ich nie ma....znalazłam odpowiedź i wiem kogo darzysz uczuciem...i to nie jestem ja...więc biegnij...bądź szczęśliwy w swoim świecie...

...i usmiechaj się często...lubię widzieć Cię radosnego..

nie już nie powiem co czuję....popatrzę jak zmierzasz z Nią w jednym kierunku...Waszym kierunku...

smutek..pozostanie...

może muzyka ...może pochłonie mnie muzyka... https://www.youtube.com/watch?v=M3hZj6u00LQ

nn

m

ut drugiego wcielenia nie będzie