Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Asjanika

ratunku moj maz nie d b a o siebie !!!!!

Polecane posty

Gość Asjanika

Zaczynam powoli odczuwac wstret, wybaczcie za takie mocne slowa ale juz nie mam sily :( Jak sie spotykalismy to dbal o siebie, byl wysportowany, przystojny a po slubie wszystko sie zmienilo. Żre jak prosie, ma conajmniej ze 40 kg nadwagi jego brzuch bardzo mi przeszkadza...nie mam nawet ochoty na zbliżenia, zęby ma w coraz gorszym stanie myje od świeta, ubiera do wyjscia najgorsze ciuchy ( chociaz ma w co sie ubrac) to juz trwa 12 lat!!! Ja mam juz powoli dosyc. Wstydze sie go :( Ja wlozylam duzo pracy i wysilku zeby wygladac po ciazy jak najlepiej, udalo mi sie, dbam o siebie i staram sie aby moje dziecko bralo ze mnie dobry przyklad, ale niestety kiedy widzi jak ojciec polowe swojego dnia przesiedzi z puszkami coli, chipsami, czekoladami to czuje ze to nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma depresje wygon go do psychiatry:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego na litisc boska tolerowalas to przez 12 lat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asjanik
Depresje to chyba juz ja mam heh;) on jest raczej leniem a ten tryb zycia jak najbardziej mu odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety większość chłopów jak już złowi swoją drugą połowę przestaje o siebie dbać czyli to już ich taka natura, a starali się tylko przed ślubem mój to przed ślubem nie grzeszył czystością musiałam gonić żeby umył głowę i w ogóle tak ich matki wychowały, apotem synowa zła bo krzyczy na synusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asjanika
Tolerowalam bo jest moim mezem...ale juz chyba nie dam rady dluzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asjanika
wiecie co jest najsmieszniejsze? Ze potrafi skomentowac grubsza badz brzydsza kobiete, a nie patrzy na siebie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź rozwód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czas na zmianę penisa. Jak sie nowy zaflejtuszy - to znowu wymienisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm ...ja miałam podobnie ale mój zawsze był i jest czyściochem tylko pan brzusio rósł jak balon .Zaczęłam mu dokuczać ( może nie brutalnie ale jednak ) Zmieniłam kuchnię na dietetyczną i zaczęłam o siebie obsesyjnie dbać .Zajarzył o co mi chodzi i się za siebie zabrał - dziś jest chudszy ode mnie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I polowe majatku:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie Ty jedna masz taki problem. Mój udaje czyściocha na zewnątrz, a w domu masakra. Wychodząc wypsika się dezodorantem, bez mycia. Jest przepocony, więc nie jest trudno wyobrazić sobie efekt mieszanki piorunującej pot+dezodorant. Jego ciuchy walą na kilometr, capi jak stary dziad (no jest stary). Nie mam już siły. Przed slubem udawał pedanta zbiegiem lat było coraz gorzej. Zęby tak samo w masakrycznym stanie. Obrzydzenie bierze patrzeć, a co dopiero mówić o jakimś zbliżeniu. Nie zmienia blelizny. Jak dorwę do prania, to strach wziąć w rękę jego majtasy. A przed ślubem potrafił nawer manicure sobie robić. Żre jak prosię, chociaż jest chudy, ma dobrą przemianę. Schylenie się do pilota, to jego jedyne ćwiczenie. Mięśnie ma jak u żabki. Ciało zwiotczałe. I niecj nikt mi nie wmawia, że widziały gały co brały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo. Nawet w najdalszej osadzie zabitej dechami, męzczyźni dbają o siebie. Przed ślubem byl wysportowany, a teraz utył 40 kg? Prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asjanika
On nie chce przerzucac sie na zdrowszy tryb zycia. Raz jedyny zrobilam obiad taki dietetyczny, to......zamowil kebaba :( a to samej kazal mi jesc. Tak wiec gotuje tylko dla siebie, czasem tez synek cos z tego zje...chociaz on sam mowi ze chce jesc to co tata. Załamka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla tych. co mają normalnego faceta, taki problem, to zaraz prowo. To są realia, z którymi ciężko zawalczyć mając leniwca i brudasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asjanika
Boze kochany jakie prowo?????? A Ty bys nie przytyla jedzac po obiedzie same slodycze popijajac colą??? Minelo 12 lat, stopniowo przez te lata tył. U niego na wieczor to normalne usiasc z tabliczka czekolady, cola i pudelkiem lodow :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co byś zrobila, gdybyś w szafie w stercie ciuchów znalazła brudne majciochy schowane przede mną, aby ich nie uprać. I tak jest od kilku lat. Uważasz, że nie walczę? Walczę, ale jak grochem o ścianę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asjanika
Moze jeszcze dodam, ze ja tych slodyczy mu nie kupuje. On sam je sobie kupuje. Przestalam sie juz produkowac ze przesadza, bo to tez jak grochem o sciane :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde jak mnie irytuje ze jedyna rada na problemy to wez rozwod. goscia trzeba zmobilizowac i tyle... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbereznik To powiedz co by Tobie dało kopa do akcji -jako facetowi ? Co ona ma mu powiedzieć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsadsa
Ja to bym się wyprowadziła chyba :-o Mam gdzie, wakacje za pasem, wzięłabym syna i tyle by nas widział :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe ale się uśmiałam do śniadania, boskie jesteście w tych opisach. Nie wiem co poradzić, mąż mojej koleżanki jest taki, do ślubu był normalny facet a teraz zęby popsute, czuć od niego, paznokcie brudne, i jeszcze się spodziewają dziecka, jak sobie pomyślę że ona z nim sypia to mnie bierze na zyganie, Chyba trzeba matkowac, marsz pod prysznic, do łóżka nie wpuścić puki się nie wypucuje, stare ciuchy wrzucić do śmieci. Lody i cole samemu zjeść zanim się zastanawiam nie weźmie albo di kibla. Swoją drogą to chyba na tle nerwowym takie obzarstwo wieczorem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, mi sie podoba ta reklama chyba proszku do prania, jak byl facet mega rozlazly taki misio no i zona wyprala jego biala koszule w tym proszku. no i on w samych boksekrach i tejze koszuli siada do stolu z roza w zebach, przestaje siorbac i zachowuje sie jak gentelman... ;) generalnie, facetowi trzeba czasem polechtac ego zeby ruszyl d**e... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój tato ma 57 lat i dba bardzo o siebie,kąpie się codziennie, zmienia bieliznę ,ogolony i wypachniony ,szczupły jak mu z kilogram przybędzie to zmniejsza jedzenie a pracuje ciężko w fabryce dlatego dziwią mnie młodzi ludzie że tacy leniwi,nie dbają o siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już raz wywalilam stare śmierdzące łachy. Co ja wtedy zebrałam, to nikt nie wie. Zrobił w domu sajgon, zadymę, wyzwiska...więcej tego nie zrobię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D wez go na wyprzedaze, teraz w vistuli jest -70% kup mu ladne ciuchym koszule. tylko troche kasy jednak musisz miec... :):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chłopu trzeba łopatologicznie, jak mój dłubał w nosie to go walnęłam, a on no co "nie wiedziałem że cię to brzydzi " no i pewnie się tu wzburzycie ale kazałam mu pachy wygolić, bo często capiało mu nie bardzo chciał, bo on nie p.....o ale spróbował i teraz jest o wiele lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zbereznik dziś smiech.gif wez go na wyprzedaze, teraz w vistuli jest -70% kup mu ladne ciuchym koszule. tylko troche kasy jednak musisz miec... usmiech.gifjezyk.gif x x moj to by w tej vistuli spać poszedł, np ubierze na wyjście ładną koszulkę wracamy a on do wyra w tej koszuli ,ludzie nic nie będzie miał ładnego bo niszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwierzcie mi, że są faceci niereformowalni. Ani prośby, ani groźby nie działają. Nie śpimy ze sobą, bo czuję obrzydzenie. Smrody jednak muszę znosić. Nie pomogą tu nawet zakupy w vistuli ani w armanim. On nie potrzebuje nowych ciuchów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×