Dla dziewczyny w jakim wieku możliwy jest do zaakceptowania 35latek?

Pytanie ma mały sens, bo każdy ma inne preferencje :) Ale jak autor jest przystojny, to zakres ludzi mających preferencje na niego się poszerza :D

Dwudziestki to facetom w każdym wieku będą się podobać, nawet takim 80+:-) w drugą stronę to już gorzej

Gdyby autor był przystojny, to by tego tematu nie było ;-)

35latek to już włos siwieje a on chce się odmłodzić heheheh marzy się nastolatka faceci żałosne

O ile jakieś włosy jeszcze są ;-)

Gość 21:25 taki ostatni to chyba nie jestem.

po 40 a ok 50 przejdziesz menopauze i poznasz czym jest starosc . to samo tyczy faceta ktorego czeka andropauza xxxx Jeśli już się czepiasz o oficjalnie uznane okresy, to większość opracowań wspomina, że starość zaczyna się od 60 roku życia, bądź nawet 65, wyjątkowo 55. Co do menopauzy, to np. moja mama ją przechodzi, ale nie dość że tego po niej nie widać, to czuje się świetnie, jest w pełni zdrowia i w pełni sił.

poczytaj sobie o menopauzie i poczekaj jeszcze 4-5 lat i zobaczysz jak mama sie sypnie.pisze to bez zloscwosci .taka jest prawda.

To był tylko żart, nie przejmuj się. Skoro czujesz się młodo i na siłach, to uderzaj do dwudziestek, sam się przekonasz, jaka będzie reakcja :-)

poczytaj sobie o menopauzie i poczekaj jeszcze 4-5 lat i zobaczysz jak mama sie sypnie.pisze to bez zloscwosci .taka jest prawda. xxx No, ale wtedy zbliży się do tego okresu 55-60, także wszystko w zgodzie z podręcznikami ;) Tyle, że one nie datują okresu wieku średniego, a przynajmniej nie w oficjalny sposób, więc spokojnie można uznawać, to co się uznaje (czyli tak jak ja, że się zaczyna od 30). Sprawy płodu itd. to są zupełnie odrębne kwestie. No, ale temat nie o tym :)

"To był tylko żart, nie przejmuj się. Skoro czujesz się młodo i na siłach, to uderzaj do dwudziestek, sam się przekonasz, jaka będzie reakcja" Myślę, że już miał okazję się przekonać ;)

Reakcje bywają bardzo różne...

Myśle, że spokojnie od 25-35 :)

?

młode oglądają się za podstarzałymi wyłysiałymi z mięśniem piwnym dziadkami, gdyż młodszy podlotek nie da im tego co stary 35 latek, bo raz że nie ma, dwa zanim miał będzie, sam będzie podstarzałym wyleniałym pomarszczonym dziadem, więc po co czekać jak można mieć od razu?

Widoczne procesy starzenia się zaczynają zachodzić w organiźmie ludzkim w okolicach 22-23 roku życia. I większość odróżni bez problemu na pierwszy rzut oka przeciętną 25-latkę/25-latka od osób o 5 lat młodszych. Począwszy od mniej więcej tego wieku rozróżnić po cechach fizycznych już znacznie trudniej czy ktoś ma 26, 29 czy np. 32 lata. Wiele zależy od indywidualnych biologicznych uwarunkowań, trybu życia i w największym stopniu od ducha, który decyduje o spojrzeniu, postawie, gestach. 35-latkowie zwracają uwagę na niewielki odsetek kobiet w okolicach 25-28 lat i vice versa z dokładnie tego samego powodu. Przedział 25-35 to już u 95% populacji wyraźne przejawy starzenia się, z tym że dla 35-letniego mężczyzny każda o 7-8lat młodsza jest już starawa, a dla przeciętnej 26-28 latki o 7-9 lat starszy jest już dziadem.

A ja mam 32 lata i nikt nie wierzy, nawet młode dziewczyny myślą, że jestem w ich wieku (20-24 lat), mówią że 24 lata to góra mam :) Fajne to jest, ale ja patrząc w lusterko widze co się we mnie zmieniło. Mam kilka siwych włosóww, pojedyńcze sztucki których na szczęście w moim kolorze nie widać. Na razie ja się czuję bardzo dobrze, jestem zdrowa, czuję się jak dziewczyna, mam długie włosy. Mój facet ma 37 lat tez nie wygląda, dba o siebie, ma wysportowane doberze zbudowane ciało, owszem juz ma zakola ale i młodsi mężczyźni je mają (mój brat zaczął łysieć około 20-stki). Autor pisząc ten temat na pewno nie miał na mysli nastolatek. patrząc na kobiety po trzydziestce z mojego otoczenia, trudno mi je uznać za kobiety w średnim wieku :) Uważam że kierując się logiką natury taka kobieta jest z pełnym rozkwicie, do momentu kiedy jest płodna jest młoda a nie w wieku średnim, ponieważ młodość to płodność. Więc nawet kobiety w wieku 50 lat są młode, oczywiście te które wcześniej przeszły menopauzę też bym zaliczyła do tej grupy, ponieważ to nie starość wpłynęła na zanik owulacji tylko jakieś czynniki dodatkowe.

Autor-frajer liczy ze odezwa sie 20stki albo i młodsze, jeżeli masz hajs to tak wyrwiesz młodszą, jeśli nie to pozostaje Ci mlodsza strasznie zakompleksiona,jezeli potrafisz kity wciskac, ale na co komu niedorobiony partner? widac wiekszosc potrafi za wszelka cene, pewnie do nich nalezysz

Albo duży hajs, nie jakieś zarobki przeciętnego Polaka albo mega wygląd, inaczej to już pewnie autor dobrze wie jak jest. I stąd ten wątek.

Drogi autorze. Ja się rozwodem w wieku 33 obecnie mam 36, płace alimenty, mam dziecko. Od rozwodu miałem cztery dłuższe związki z 31, 24, 27, 41. Obecnie umawiam się z 28 latka. I uwaga jedynie 41 latka dawała do zrozumienia ze nie chce związku, reszta chciała. Wiec zależy czego ty chcesz. Jeśli masz jakoś kasę, ustabilizowane życie zawodowe, potrafisz się wyslowic to nie będziesz miał problemów. Natomiast jeśli do tego masz dużo kasy, fajne hobby, modnie się ubierać to wystarczy ze będziesz a one same będą przychodziły.

Natomiast jeśli do tego masz dużo kasy, fajne hobby, modnie się ubierać to wystarczy ze będziesz a one same będą przychodziły. x jakie"one" będą przychodziły,oto jest pytanie? tanie blachary,i większość ruch/adeł co szukają wygodnego życia,ale nie nam komuś życie ukladać jak ktoś się ceni,takiego towarzystwa szuka

Ale autor potrzebuje takich ryyychadeł Tylko na takie zasluguje

ale cię stare panny autorze objechały

18:07 A ktoremu 35 latkowi przy zdrowych zmyslach zalezy na szansie bycia z rowiesniczka buhahah :D ... chyba zw na jedna noc a w perspektywie zwiazkowej wiadono ze gosc zadal topytaniew kontekscie od jakiego wieku kobiety akceptuja taki zwiazek isobiscie mysle ze dopuszczalne i nue robi wrazenia roznica wieku od 8-10 lat jest w normie mlodszs to niekumata rowiesniczka bez komentarza ... bo co gdybys chcial miec dziecko? Kobietypo 30 rodza dzieci slabe schorowane czesto z jakimis wadami dla 35 latka to najlepszy przedzialtak26-28

Wlos siwieje? Szpakowatosc zawsze byla i bedzie pozytywna cecha dla kobiet

"Jakie one? Tanie blachary" Aha czyli twoim glupim tokiem myslenia tylko one leca na kolesia z dobra praca umiejacego sie wyslowic ubrac i majacego swoja pasje a te inteligentne wola brzuchatych milosnikow piwa na bezrobociu tak ;) boze ludzie nie potrafia nawet czytac ze zrozumieniem

Mam 24 i nie wyobrażam sobie być z kimś starszym o 10 lat. Max 5-6...

ja 25 i dla mnie 35 to starzec

Co za bzdura, że kobiety po 30 rodzą chorowite dzieci. Moją siostre mama urodziła w wieku 28 lat, mnie przed 40(!) I z nas dwóch to ona była bardziej chorowitym dzieckiem.

Zależy od 35-latka. Wiek u facetów nie jest tak ważnym kryterium jak u kobiet których atrakcyjność mocno spada z wiekiem