test poz przed okresem i plamienie

jestem 3 dni przed @ zrobilam sobie test i pozytyw tzn druga kreseczka slabiutka noa ale jest widoczna, niestety po grubszej toalecie zauwazylam krew na papierze, sprawdzilam w srodku i jest krew ze sluzem takim jak w dni plodne czy mimo to jest szansa na ta ciaze?

ktos tak mial?

Mialam identycznie. Ginekolog kazal sie nie ludzic,powiedzial,ze z tej ciazy nic nie bedzie i,ze niepotrzebnie zrobilam test przed @,bo na pewno dostane okres. Mimo to bralam luteine (gin powiedzial,ze jak bardzo chce to moge,ale to i tak nic nie da). Zrobilam test z krwi i powtorzylam po 48h. Przyrost 150%. Plamienia mialam jeszcze kilka razy podczas ciazy. Donosilam ja i urodzilam coreczke. Nadzieje zawsze warto miec i trzeba wierzyc. Co ja bym zrobila? Poszlabym do ginekologa. Na usg nic nie bedzie widac,ale przepisze Ci luteine lub duphaston. Zrob tez test z krwi. Moze sie nie uda,ale moze jednak ciaza sie utrzyma. Tego Ci zycze.

wzielam luteine wczoraj i dzisiaj bo jestem na etapie staran i pozostala mi z poprzedniej nieudanej ciazy, przestalam plamic jednak kreseczka na tescie chyba jasniejsza niz wczoraj, pewnie nic z tego nie bedzie

w ogole bardzo dziwna sytuacja bo test z porannego moczu wyszedl mniej wyrazny niz z drugiegi zrobionego w ciagu dnia

Też wiedzialam o ciąży jeszcze przed terminem @ bo zrobiłam test. W terminie @ dostałam dwudniowe plamienie ( dość obfite) myślałam, że już po ciąży. A jednak nic się nie stało i urodziłam zdrową córeczkę. Tego samego Ci życzę :)

dzieki bardzo bym chciala za kilka dni sie okaze

po lutce przestalam plamic jednak kreseczka bardzo jasniutka jak cien i co dziwne z porannego moczu prawie jakby jej nie bylo dopiero w ciagu dnia wychodzi wyrazniejsza a moze to nie ciaza tylko jakis torbiel?