Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy taki związek ma szans ?

Polecane posty

Gość gość

Jak każda kobieta chce mieć kiedy ładne mieszkanie ( właściwie już mam), męża i dziecko. Mam 25 lat i aktualnie jestem sama. Poznałam kolegę mojego kuzyna w styczniu i poszliśmy razem na ślub mojego kuzyna, a jego kolegi. Razem bawiliśmy się świetnie, spałam w domu jego rodziców, bo do naszych mieszkań było daleko. Dzisiaj poszliśmy na spacer i rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym. Powiedział, że jak na razie nie chce dzieci i w sumie nie wie czy kiedyś się coś zmieni w tym temacie. Po poprawinach zawiózł mnie do domu i pocałował mnie. Zastanawiam się czy iść dalej w ten związek. Dziewczyny nigdy nie zastanawiałam się poważniej nad związek mówiłam nie, albo tak a tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strasznie zaraził mnie jego tekst kiedy staliśmy przed salą wraz z moją kuzynką, która ma dwu letniego syna. OK pogadal do niego, piątkę przybil,ale później dzieci zaczęły się schodzić, a od do mnie i do kuzynki ,,Jasiu, Satsiu uciekam na sale, bo jeszcze się zaraze" ,, Ale nie da się tym zarazić. " ,,Dzięki Bogu". Niby w zartach, ale mnie zatkało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swoje lata masz powinnaś szukać stabilności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile on ma lat? Nie chce dzieci teraz czy wcale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma 28 lat. Na dzień dzisiejszy nie chce i sam mówi, że nie wie czy jego poglądy kiedyś się zmieni. Nawet nie wiedziałam, że ma takie poglądy. Kiedy kiedyś zobaczyłam jak świetnie umie się bawić z synkiem kuzyna, a dzieci go uwielbiają to myślałam łał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubi dzieci, ale pod warunkiem, że nie ma ich za dużo, bo to go już przytłacza. Sam siebie w roli taty nie wyobraża. Powiedział do mnie ,,Wiesz, że ojcem może być każdy, ale tatą już nie. Boję się, że spełnił bym warunku, żeby być tym drugim".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
postawil sprawe jasno wiec albo wiesz w co brniesz albo szukasz faceta ktory mysli jak Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaaa , ledwo co się poznali a już ma dziewczyna "biednego" chłopaka do ściany postawić :o ? ! No proszę Cię :D Po prostu poznawajcie się ! .....bo tylko krowa poglądów nie zmienia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zamierzam go postawić pod ścianą, bo co on jest winny, że ma takie poglądy a nie inne ? Nikogo do macierzyństwa ani do ojcostwa zmusić się nie da. To tak jakby mnie ktoś zmusił do posiadania więcej niż jednego dziecka,czy też dziecko przed 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jest naprawdę świetnym facetem. Przy nim czuje się bezpiecznie, czuje spokój; wiem, że mogę do niego zadzwonić o 3 nad ranem a on mi pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie sie zmieniaja autorko :-) poznalammeza w wieku 19 lat. Myslalam sobie: ja i dzieci? Taaak, moze przed 30tka kiedys :-P przed 25 urodzinami zostalam mama bo tak mi sie pozmienialo :-D ale moj akurat od poczatku mowil, ze chce dzieci i rodzine...kiedys :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inaczej gdy ktoś mówi, że nie chce dzieci w wieku 19 lat, kiedy jeszcze nie do końca jest dojrzały, a inaczej gdy 28 latek mówi dzieciom nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może kiedyś się zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miamam 22 lata maz 27 jak sie poznalismy. Ja o dzieciach nie myslalam wogole. Maz idrazu powiedzial ze nie chce miec nigdy dzieci i jesli chce byc matka musze szukac kogos innego. Mi szczerze nir zslezalo na dzieciach. Nidgu nie mialam jakiejs mulosci dla innych dzieci wrecz mnie wkurzaly.podjelismy decyzje ze nie bedziemy miec dzieci . Maz skonczyl 30 lat ja 25 i nagle zmienil zdanie. Przyznam ze ja sama zaczelam myslec o dziecku ale nic mu nie mowilam bo myslalam ze moze mam tak chwilowio. Az pewnego dnia maz przywiozl brata dziecko i tak miedzy wierszami mowi fajbie by bylo miec takiego brzdaca. Jeszcze tej samej nocy zsczelismy dzialania. Dzis corka ma 1,5 roku a syn w drodze:) maz jest najlepszym ojcem na swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że jak zostanie tatą to się wszystko zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko krowa zdania nie zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź przed siebie i nie patrz na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×