Czy zajęty fact może się zakochać?

czy liczy tylko na skok w bok, on nie jest po ślubie wiec dlaczego poprostu sie ze swoją kobieta nie rozstanie skoro ona mu nie wystarcza?

tak może się zakochać zajęty facet w innej w każdym wieku powody mogą być różne więc warto martwić się o siebie tylko

Zakochać jak zakochać. Na pewno może się zauroczyć. A co dalej z tym zrobi to już tylko jego sprawa:P

widocznie to takie "zakochanie" dla którego się nie zostawia obecnej, lepszej partnerki :D czyli: to tylko slowa

zajęty facet interesuje się inną tylko wtedy gdy jest k****arzem a z k***wstwa niestety nie wyleczy się,raz to geny ,dwa-dziwek wokół pełno k****arz jak alkoholik gorzej gdy k****arz jest moczymordą

nawet jeśli tak jest, fakt ze jest zajety zkreśla go. podoba mi się ale nie tykam zajętych. autorka tematu

Glupi temat. Kazdy wie, ze zajety facet moze sie zakochac i wielu sie zakochuje. Wiele jest par ktore sie rozpadly.

To zalezy jaka ma partnerke.

Ten facet szuka po prostu kochanki, bo znudziła mu się już żona i chce mieć kogoś na boku. Daj sobie spokój z nim, bo on na pewno nic do ciebie nie czuje.

Temat nie jest głupi. dręczy mnie to pytanie dlatego szukam porady na forum. Co z tym zrobic? może i może się zakochac ale dlaczego, czyzby obecna partnerka nie była idealna? a jeżeli bedzie ze mną i zrobi tak samo? od zawsze uważałam że zajety jest nie do ruszenia ale to trwa już dość długo.

Predzej sie zauroczyl...a najpredzej robi z ciebie idiotke

babiarz i kłamca,oszust,bawidamek-nie wierzę takim

męska d***** tak samo jak d*****-kobieta,zboczeńcy

napisałam że nie ma żony. 17 53 też mi się tak wydaje

k***wstwo jak alkoholizm jak spotka dziwkę,to nie przepuści,swój swojego wyczuje

moze niech się jakiś facet wypowie?

No to Ci powiem. Polowa tematow na tym forum jest o tym, ze facet znalazl inna i zwiazek sie rozpadl. Wrocil do bylej albo do dawnej milosci. Po co zakladasz jeszcze jeden topik. Zajeci faceci sie zakoc***a. Przeciez to wie kazdy

Ja, facet, potwierdzam jak wyżej. Jakby mu zależało już by z tamtą nie był, czyli cytuję "najpewniej robi z Ciebie idiotkę". Jak widać skutecznie skoro aż temat na forum założyłaś.

zajęty facet może się zakochać, bez wzlędu na wiek. Problem z obecną partnerką może być taki że nie dopełniają się nawzajem, mógł z nią być i się hajtać z innego powodu niż miłość i kompatybilność, lub został wrobiony i tyle. Różne są powody dlaczego facet jest z kobietą której nie kocha. A zakochać chce się każdy.

OK, niech mu będzi eze mnie kocha. jak wtedy wygląda jego wspolne życie z obecną dziewczyną, o ktorej z nas czesciej mysli? podczas seksu pewnie wyobraża sobie że jestesmy obie w lozku, bo ja nie pojmuje takiego zachowania, skoro uczucie do jednej wygasło to po co z nia być...

18 04 skoro tak uważasz to pewnie masz rację. w końcu wy wszyscy myślicie w ten sam sposób. dlaczego więc tak postępuje? Ty byś tak zrobił ?

jest z nią z przyzwyczajenia, a może nic do niej nie czuć. jak kocha się z tobą na pewno myśli tylko o tobie

Widocznie ma taki charakter, że nie potrafi być sam czy też nie potrafi szczerze rozmawiać o problemach w związku i woli poszukać następczyni swojej partnerki zanim jeszcze z nią zerwie, bo a nuż coś nie wyjdzie...?

czy ty jakaś nienormalna jesteś?? :D piszą Ci tu ludzie, że gada bajery i sie Toba bawi bo gdyby nie to już by dawno tamta zostawił a Ty się zastanawiasz jak sobie Ciebie w łóżku wyobraza podczas seksu z tamtą?? Ty używasz rozumu w ogóle?? jakie wyobraża sobie? skąd ten wniosek? boże, widzisz i nie grzmisz

ja się z nim nie kocham !!!!! nie tknęłabym go

Hehehe, jednak ten facet widzi, że trafił na niezbyt rozumną dziewuchę i dlatego jej takie kity wciska. Bo wie, że uwierzy,. I patrzcie państwo: uwierzyła naiwniaczka!!!! :):):)

Ale po co Ty sie zastanawiasz po co on tak robi? Może mu się nudzi, może go bawi że miesza Ci w głowie. Dla Ciebie wniosek jest jeden, gada banialuki, za słowami nie idą czyny, bawi się Tobą a co najważniejsze, nie jest lojalny w stosunku do osoby z którą jest w związku. Jak można w ogóle rozpatrywać kogoś takiego jako potencjalnego partnera?

niektórzy faceci wyprowadzają się od żony bo jak mówią chcą mieć święty spokój a ja mówię,że kochanka jest już od dawna i szantażuje,naciska jak naiwne żony chcą w te brednie wierzyć,to żal mi ich

Jak się poznalismy był wolny. Nie podobał mi się więc nawet nie brałam go pod uwage. Ale on mi nie dawał spokoju, teraz kogoś ma ale jego zachowanie się nie zmieniło, jest podobne do tego co było dawnie, moze tylko troche przystopował. znamy się 4 lata. gdyby on był pierwszym lepszym kolega poznanym w knajpie nie pisałabym na forum. mam problem więc się zwracam do was z prosba o radę a wy zamiast mi jej udzielic, obrzucacie obelgami mnie i jego.

ale jaką radę? facet ma kogoś, nie odchodzi od niej więc o jakiej radzie piszesz? czy być dla niego koleżanką od seksu,a po seksie będzie sobie wracał do partnerki? serio????