Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TixTom

Czy jedlibyście ciała zmarłych, żeby przeźyć?

Polecane posty

Gość TixTom

Czy byłoby, to coś dla was odrażające, nieludzkie, niegodne itp itd. Przypomniał mnie się film na faktach. Alive Dramat w Andach, gdzie ocaleli rozbitkowie w skrajnie trudnych warunkach, na wysokości, bez jedzenia i picia ( pomijam te drobiazgi co mieli na początku ) musieli przeźyć 72dni. I tam po burzliwych dyskusjach, zdecydowali się na jedzenie ciał swoich przyjaciół, by móc przeźyć. Tak z wygodnego fotela, to pewnie trudno coś stwierdzić, ale ja bym teź tak zrobił jak oni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ,pod warunkiem że to nie były by moje dzieci :( tego bym nie przemogla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Instynkt przetrwania jest bardzo silny, trudno oceniać nie znajdując się w konkretnej sytuacji, większość ludzi by jadła, nawet ci którzy mówią że to obrzydliwe, nieludzkie i niemoralne. Jak mawiają: punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwefwefw
Na co dzień jem ciała i mam taki sam dylemat moralny. Przecież przykładowo świnie też czują, przeżywają różne emocje, boją się śmierci, są empatyczne (rozumieją uczucia innych zwierząt), cierpią. Mimo to mordujemy je masowo i w okrutny sposób. https://www.youtube.com/watch?v=P6VPhu-Vj34 (polecam, nic strasznego, wręcz przeciwnie) A ja kanapki z szynką uwielbiam i to od dzieciństwa. To co mi tam zjeść ciało zmarłego człowieka, jeśli miałoby mnie to uratować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TixTom
No właśnie dopóki człowiek nie znajdzie się w takiej, czy innej bardzo trudnej sytuacji nie wie, jak się zachowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TixTom
Pozostaje jeszcze kwestia tego, co powiem/dzą ći co przeźyli rodzinie tego zmarłego, dlatego to nie jest takie proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takich momentach, jakie pokazuje ten film, nie myślisz o tym co powiedzą inni, myślisz jak przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze smakiem. Chciałabym teraz spróbować ale nie mam jak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wątpie,nie mam takiego instynktu przetrwania,zeby sie upodlić byleby przeżyć i nie rozumiem tego nawet. Wolałabym umrzeć bo i tak nie chce tutaj żyć i nie byłoby dla mnie problemem stąd odejść 🖐️ a co do szynki no to wędliny sojowe smakują też dobrze i nie trzeba świnek zabijać,żeby sobie zjeść szynkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym wjechał osobiście i nie przyznał się nikomu spryt to spryt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla natychmiastowego odświeżenia no i poniekąd ze wstydu do końca swoich dni nie przyznam się jaki byłem śmiechowy :/ ale teraz jestem master kozak bo już obrałem nowy kierunek :D ta dziewczyna zawróciła mi w głowie ale nie pamiętam dlaczego no i tak,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ażebym na pewno obrał nowy kierunek, a nie wyłącznie dalej robił tak samo? kurcze, jednak ją kocham i jestem dla niej szmatą. smutno mi z tego powodu bo muszę patrzeć, że robi to z litości. niby coś ze mną robi, ale jestem już za starym psem aby nauczyć się nowych sztuczek. niech już ze mną zrobi co zechce. chociaż tyle. tylko gdzie ta sława i majątek to ja już nie wiem zupełnie wogule.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żyje nadzieją, że mi pomaga związać się z kimś innym a nie tylko traktuję jak żebraka omatko o ja cie. biedny jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i ten strach przez to jak się szmacę przeszkadza mi w zdobyciu kobiety bo przecież jeden taki mógłby ją mieć i rozkochać czego sobie bym nie darował :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, no nie, tygrys je żywe istoty, świeże, nie jest ścierwojadem:O jak hieny. hieny, phi. zawsze jak je spotykam to im pokazuje 'fuck you':O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hailme
tutaj sekret tkwi w byciu niewolnikiem dla drugiej osoby, przywyknięciu do tego, że nie osiągniesz i zdobędziesz nikogo innego lepszego. przywyknięciu jak do gorącej kąpieli. pomieszaniu błota z bagnem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hailme
niech któraś udowodni mi, że jest inaczej. waszym pragnieniem jest wolność, ale bycie w związku sprawia, że wciąż nieustannie jesteście tylko wykorzystywane. na to potrzeba charakteru, uroku. nie masz tego? no to kochaj paru na raz. z wygody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×