Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co zrobić w tej sytuacji? Proszę o rady.

Polecane posty

Gość gość

Mój synek ma za 3 tygodnie pierwsze urodziny. Chcieliśmy z mężem zorganizować mu niewielkie przyjęcie. No i tu jest problem. Mój mąż ma dziewięcioro rodzeństwa, pięcioro z nich ma własne rodziny, dwie siostry mają chłopaków i chcą koniecznie przyjść z nimi. Mamy własny dom, 170 metrów, ale nie dam rady ogarnąć takiej liczby osób (wychodzi 60 i to sama najbliższa rodzina). Czy według Was wypada zaprosić tylko dziadków i rodziców chrzestnych syna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no, w takim razie tak. i najwyżej chętni niech przyjdą. ;) tylko nie zapomnij zaprosić taty dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście! To nie wesele! To urodziny małego dzieciątka, które chce we własnym domu być spokojne i w roli głównej a nie tłum 60 gości. Zaproś max 15 osób, bo nie wyrobisz ze sprzątaniem po imprezie a tu jeszcze musisz mieć czas na biesiadowanie, rozmowy ze wszystkimi itp. Już nie wspomnę o gotowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba, że masz duży salon, to zrób stół szwedzki z przekąskami (bez obiadu) + szampan i tort.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A macie z całą rodziną bliskie kontakty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zróbcie w knajpie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla komfortu Twojego dziecka nie wypada zapraszać tak wielu osób, zaproś tylko część rodziny z którą żyjecie najbliżej, ewentualnie tych, którzy mają małe dzieci (lubiące się z Waszym dzieckiem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdę mówiąc to nie, mój mąż nie lubi się ze wszystkimi ze swojego rodzeństwa, ale też nie ma między nimi jakiegoś konfliktu. Ja mam tylko jedną siostrę, która jest też chrzestną mojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do knajpy no to wolę kupić dziecku jakiś super prezent niż płacić 3 czy 4 tysiące za przyjęcie w restauracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to po jakiego diabła mielibyście zapraszać wszystkich? To nie jest wesele, że "nie wypada" nie zaprosić brata/siostry. Zaproście lubiane, małe grono, ewentualnie kogoś z małym dzieckiem (jeśli tacy są) i tyle. Przecież to urodziny Waszego dziecka. To ono ma się czuć dobrze, komfortowo, a na pewno w dzikim tłumie z rzadko widzianymi ciotkami/wujkami tak się czuć nie będzie. Szczerze? Przy tak małym dziecku im mniej zaprosicie osób tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo zrób na dwa razy... Podziel na młodszych i starszych, lub na tych z dziećmi lub bez.... U męża w rodzinie jest taka sytuacja i tak robią.... W dwa weekendy...A stół szwedzki tak czy tak, to najlepsze rozwiązanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A co do knajpy no to wolę kupić dziecku jakiś super prezent niż płacić 3 czy 4 tysiące za przyjęcie w restauracji. XXX Dokładnie! Przy takiej rodzinie to za imprezę w knajpie zapłacicie sporo,a niby kto się będzie na takiej imprezie bawił? Rodzina i goście. A nie DZIECKO które ma urodziny:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po cholere zapraszacie wszystkich-zapros dziadków i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po cholere w ogole robic impreze. nie rozumiem tej mody na urzadzanie roczku. Spedzcie ten dzien we trojke - mały bedzie najbardziej zadowolony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
60 osób? To każdy z tego rodzenstwa musiałby mieć 5 dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×