Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Polska Emalia

Sklepik tuż za rogiem

Polecane posty

Gość Polska Emalia

Szukam Cię wszędzie moje kochanie. W sklepiku zostawiam drugie śniadaniehttp://static2.intelimedia.pl/sub/_bB12860.jpg Jesteś jak kanapka ze smalcem który dyskretnie ściągam palcem i do ust swych spragnionych pcham(I tu wychodzi ze mnie cham) Wybacz, nie umiem żądz swych opanować gdy pełna Ciebie moja głowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polska Emalia
Mógłbyś się trochę bardziej opierać, dla dobra sprawy oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polska Emalia
Tak to jest jak konkurencji brak. No nic, poszukam sobie kogoś mniej wrażliwego na moje wdzięki. A mogło być nawet z tego coś więcej, może nawet wirtualne pocałunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polska Emalia
Może nie było, ale zaraz będzie. I nie zaprzeczaj! To ja, udaję że się nie znamy, że jestem tu nowa, zagubiona, że pragnę Cię odnaleźć, a ty okazujesz się taki całkiem odnaleziony? Zerknij do scenariusza, coś popierdoliłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polska Emalia
W porę się ogarnąłeś. To i dobrze. Umówmy się tylko jeszcze, że jak już Cię znajdę i się rozpoznamy, to nie będziesz rozczarowany, że ja to ja. Klaps Kolejna scena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polska Emalia
Ty i radosne, to chyba nie idzie w parze. Musisz to sobie przećwiczyć w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polska Emalia
Dobrze. Tylko zaglądaj tu czasem, bo inaczej się nie odnajdziemy nigdy. Teraz muszę już iść i udawać kogoś innego. Do widzenia, Nieznajomy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś nie z tego świata, zaraz dostaniesz na pupę bata. Poczujesz ten ból i zarazem przypływ rozkoszy, w innym przypadku byś krzyknęła ‚pomocy!!’. Ręka coraz niżej wędruje, mija chwila i w Twym kroczu się znajduje. Żar spragnionych ciał minie w tą noc, nie ma dla nas czegoś takiego jak fantazji niemoc. Udowodnię to w tych chwilach gdzie ręce wszędzie wędrują, po każdym skrawku ciała maszerują. Ruchy coraz szybsze, nagle w zastygnięciu nasze ciała, nadeszła ta chwila wspaniała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tam.. nie gadaj tylko sie wykazuj ;) zjadlabym taka kanapeczke.. ze smalczykiem.. i ogorek kiszony malosolny.. mniammm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polska Emalia
Nie jestem do końca pewna, czy autor marzył o miłości homoseksualnej, ale oczywiście każdy może spróbować swoich sił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×