Propozycja niezobowiązującego sexu

Witam. Chciałem się o cos zapytac/poradzić. Dostałem propozycję na spotkania tylko i wyłącznie w wiadomym celu ale nigdy nie miałem takiego układu. Jak to ugryźć? są jakies zasady których trzeba przestrzegać? na pewno nie bede sie chcial emocjonalnie w to angażowac. dotychczas miałem tylko jedna kobietę w moim życiu z którą byłem 3 lata. Aktualnie 1,5 roku po rozstaniu no i wiadomo że po takim czasie człowiekowi brakuje tego sexu. jakies porady? w sumie srednio mi sie to widzi no ale natury czlowieka sie nie oszuka.

ty tak na serio czy z kapusty wyszedłeś ?

w przeciwienstwie do innych ja nie mysle tylko k*****m ale i głową, wiec tak, ja tak na serio.

Na pewno należy przestrzegać zasad higieny i bezpiecznego seksu, jeśli nie zamierzasz się angażować finansowo na co najmniej kolejnych 18 lat. Resztę ustalcie między sobą :-)

No więc, szanowny kolego, pragnąc Cię przestrzec przed złymi skutkami takiej relacji opiszę Ci swoje porady. Możecie spędzać ze sobą czas nie tylko na seksie ale ograniczaj to do kilku godzin maks a nie wyjścia na pół dnia. Po seksie spedzcie miło czas bo po takim nagłym wyjściu psuje się atmosfera ale już się nie dotykajcie i nie przytulajcie ani tym bardziej całujcie. Szukaj innej aktywnie i zawsze bierz pod uwagę ze ta ma tylko jedno zadanie zaspokoić Cię więc rob to dla siebie

Bardzo ważna jest higiena. Nie ufaj jej w sprawach tabletek bo jak ona przegra - czyli zaangażuje się to zrobi Ci niespodziankę. Musisz to mieć wszystko pod kontrolą nie przedstawiaj jej rodzinie ani bliskim znajomym. Nie pakuj w ta relacje więcej niż ona a najlepiej nic nie dawaj więcej niż potrzeba. Jak nie będziesz tego przestrzegał to Twoja oksytocyna wytwarzajaca się podczas stosunku pier/dolnie Ci na tyle ze się zakochasz, a tego nie chcemy

dzieki za odzew i porady:) znajomy ktory zna ta panne opowiedzial mi o niej co nieco. nadmienil ze czasami miewa jazdy i jego (tego znajomego) przesladowala przez jakis czas bo z nia przetal rozmawiac, wydzwaniala, pisala itd. tak ze zastanawiam sie czy jest sens w to brnac, zwlaszcza ze i ja tez nie wiem jak na to zareaguje, w koncu mialem tylko jedna kobiete w moim zyciu. niemniej jednak raz dzieki jeszcze za porady:) poczekam, moze sie ktos jeszcze wypowie.

Z doświadczenia swojego wgl nie polecam czegoś takiego ja się zakochałem a wcześniej mógłbym dać sobie łeb uciąć ze nie ma mowy. Dla Ciebie to tak jak mówisz będzie druga kobieta w życiu moim zdaniem takie zabawy nie są Ci na rękę