Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Masturbacja a pojawienie się "okresu po okresie".

Polecane posty

Gość gość

Otóż mój okres trwał 8 dni (co było normalne, ponieważ spozniał się o 2 miesiące). Jakieś 2-3 dni po, masturbowałam się (aż wstyd się przyznać - mam 15 lat). Nic sobie nie wkładałam (łechtaczka). Ale gdy "skończyłam" i podniosłam dłon, miałam na niej ślady krwi. I od tego czasu mam okres już jakieś 4 dni, nie wiem co robić.... zdarzało mi się że okres miałam nawet po 16, ale to było jakieś 2 lata temu... W dodatku jakoś nie za bardzo uśmiecha mi się iść z mamą do ginekologa... zwyczajnie się boję tej "pierwszej wizyty". Ostatnio dużo mam z tym problemów, ale mama jak na razie pośredniczy pomiędzy mną a lekarzem. I teraz pytanie: czy jest jakaś szansa że przebiłam błonę dziewiczą? Może nieświadomie jakoś włożyłam tam palce? Czy może po prostu okres mi się jakoś tam wrócił ? Martwię się o to okropnie... Jeśli to jednak to pierwsze, to tym bardziej nie chcę o tym rozmawiać z mamą i tym bardziej nie chcę iść do ginekologa. Szperałam w internecie i wyczytałam tam tylko tyle że masturbacja owszem przyspiesza okres, ale co jeśli już jestem po okresie ? Proszę o pomoc :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś ogarnąć się i pójść do ginekologa. Być może jesteś na coś chora, 16-dniowy okres to nie jest normalne a bardziej wygląda na zaburzenia hormonalne. Jak teraz zaniedbasz te sprawy to później możesz mieć inne problemy. A co do masturbacji to czasami tak jest, że wydaję się iż okres już sie skończył a po orgażmie krwawienie wraca i niestety lecimy z tematem dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaburzenia hormonalne. Do lekarza na wyregulowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jest taka szansa że po prostu okres się wrócił .. i tyle, tak ? Do ginekologa.... mama dopiero co mi o tym znowu mówiła... tyle tabletek nieraz brałam... Ale kurde, jak się jednak okaże że błony dziewiczej nie ma, to ja się wytłumaczę ? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz to wyregulować, bo możesz później mieć problemy z zajściem w ciążę, tyciem czy trądzikiem. A co do błony to wyluzuj. Jeśli nic sobie nie wkładałaś to jej nie uszkodziłaś. Zresztą podobno można ją przerwać podczas intensywnych ćwiczeń fizycznych. Ja jestem sama żywym takim przykładem. Po prostu jakbym jej nie miała. Pierwszy raz bez krwi, bólu. Co prawda zabawiałam się wczesniej palcami, ale nigdy nie czułam tam żadnej błony i przebicia... U lekarza po prostu powiedz jak będzie się pytał, że jesteś dziewicą i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli nie masz błony to bądź pewna, że mamie tego nie powie. Zresztą możesz być sama w gabinecie z lekarzem, niekoniecznie z mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×