kochanie mam okres ...jak reaguje mąż ?

szczerze przyznam ze nie chce mnie wtedy przytulac trzyma sie z daleka aby przy mnie az tak blisko nie byc. gdy idziemy spac tylko powie dobranoc..a jak nie mam okresu to mozemy sie przytulać ile chcemy i on bardzo tego chce. rozmawialam z nim kiedys i mowił że go to troche obrzydza...czasem mi przykro ze ma takie podejscie do sprawy ale coż zrobić ..:( a jak jest u was ? jak na to reaguje ? przyznam sie ze mam 25 lat a maz 26. jestesmy malzenstwem juz 2 lata a znamy sie od 6 lat.

Jak mam okres to tym bardziej czule mnie przytula bo wie, ze wtedy gorzej się czuję, brzuch boli, wiec głaszcze mnie po brzuchu... Nie wiem jak mogłoby go to obrzydzać, przeciez tamponów mi nie zmienia :/

Mój facet reaguje zupełnie normalnie :) Mówi, że to nic dziwnego tak więc normalnie się przytulamy itp. Co do innych spraw to zawsze powtarza "Co to za marynarz który morza czerwonego nie przepłynie?" :P Tak więc mój facet uważa, że okres to normalna rzecz i nie należy się jej brzydzić i wstydzić w żaden sposób. :)

Mój mnie traktuje tak samo jak wtedy, kiedy okresu nie mam. Co to za różnica w ogóle? :O

Dzieciuch z niego.

To chyba wtedy powinien cie bardziej przytulać, bo wtedy kobieta czuje sie gorzej. Przeciez nie każesz mu pływać we własnej krwi mentruacyjnej to co go może obrzydzać?

Moj FACET bo męża nie mam też normalnie, śpimy razem, przytula mnie jak zwykle, czasem nawet uprawiamy seks, pytałam sie go czy go to nie brzydzi, powiedział, że nie. Penisa tez ma czasem od krwi, no i nic sie nie krzywi, sorry, ze tak szczegółowo :D .

Dziwny jest ten twoj maz. Moze sprobuj go wtedy piescic rekoma i ustami, doprowadz go do orgamu z ten wlasnie sposob, bez posuwania. Moze wtedy sie przekona, ze okres to taki sam czas dla kobiety, jak i kazdy inny i ze takze moze byc w lozku fajnie.

nie wiem taki jest i juz. zastanawiam sie jak bedzie po urodzeniu dziecka i jak ja bede w połogu... ale troche sie przyzwyczaiłam do niego...

Na 100% Ty z kolei brzydzisz się jego nasienia. I tak się siebie nawzajem brzydzicie...

nie brzydze się go ! kocham go

A co z twoimi pieszczotami, gdy masz okres? probowalas? Nie odpowiedzialas na moja sugestie.

gość dziś nie brzydze się go ! kocham go xxxxxxxxx Wiec skoro on sie ciebie brzydzi, to moze znaczy, ze cie nie kocha

12:29 -wybacz nie zwróciłam uwagi...:) co z pieszczotami ? kiedyś chciałam spróbować często zaczynałam ale nic nie dawało, nie chciał koniec i kropka...uparty niestety...

Nie mam faceta ale gdybym miała to po pierwsze nie powiedziałabym 'kochanie, mam okres' tylko.. 'kochanie, teraz masz tydzień lodzika' ;)

Niestety wygląda to tak jakby Ciebie nie kochał.. Przykre to.

Nie uparty tylko głupi. Zdziwaczały jakiś.

A może twój mąż jest ortodoksyjnym żydem???

A przed ślubem też tak się zachowywał?

niee jest tego samego wyznania co ja czyli chrześcijaństwo :) wczesniej jakos bardzo przed slubem nie spotykalismy sie podczas okresu bo ja miałam zawsze ciezki okres itp a on jak byl u mnie to przyniols czekolade buzi ale do przytulani nie bardzo mu sie śppieszylo :D potem jakos nie zwracalam uwagi a teraz troche bardziej to zauwazylam moze to ze stresu ? bo ma ciezka prace stres etc no nie mam pojecia...

Wątpię, że od stresu. Mój facet jeżeli jest zestresowany lub ja to tym bardziej chcemy się przytulać itp.. Po prostu Cię nie kocha a Ty widząc to już wcześniej że ma takie reakcje to mogłaś to skończyć a nie teraz się żalić na Kafe

No nie wierze, ze maz od ciebie ucieka, gdy zaczynasz go piescic:D

zostawić tylko ze wzgledu na okres ? niee... nie ze uciekal ale mowil ze nie dzis i ogolnie nie miał ochoty..

on jest impotentem xD

Minie to rajcuje i jaszcze bardziej podnieca.... tylko ona za bardzo się krępuje... raz mi się udało nawet ją doprowadzić do orgazmu językiem. Ale wtedy nie miała jeszcze lub już obfitych godzin. Uważam że jest zdrową prawdziwą kobietą. Przykro, że natura obdarzyła Was tymi bólami i huśtawką nastrojów. Jestem czuły i bardziej troskliwy w te dni, nie wiem skąd się to bierze, ale wiem że ona tego potrzebuje.

w okres tylko anal

Hahaha

normalnie sie zachowuje bo i sytuacja normalna , kobiety maja okres i on o tym wie i wie na czym to polega wie tez jak bardzo zle sie czuje i ze pierwse dwa dni na ketaprofenie jade wiec jest dla mnie bardzo wyrozumialy i przejmuje w domu wszystko na klate

Mowie jej"kochanie ja też ,ide na piwo przyjde za 3 dni:-P

Rzuć go - standardowa rada na wszystko kafeteryjnych kretynek