Czy pierdzenie sraniu jest normalne? Jak maskować odgłosy?

Niektóre kobiety nie lubią robić kupy, bo wstydzą się smrodu, odgłosów typu "plum", odgłosów moczu albo nawet urywania papieru toaletowego (!), ale tego nie rozumiem i nie o to mi chodzi. Chodzi tylko o ten okropny pierd, który wydobywa się z d**y, kiedy próbujesz się wypróżnić (szczególnie wtedy, gdy masz srakę). Czy takie pierdy są normalne? Jak radzicie sobie z tym, że mogą być one słyszane przez innych domowników? P.S. Nie wyobrażam sobie, że np. mam srakę, idę do łazienki, g****o wydobywa się z głośnymi, obrzydliwymi pierdami, mój chłopak jest za ścianą i wszystko słyszy, a potem ja tak po prostu wracam, siadam obok niego, patrzę mu w oczy, obejmuję i np. całuję...

P.S. 2: *przy sraniu, gdzieś mi się wyraz zgubił...

Zagłuszaj wodą z kranu albo ze spłuczki :) W domu to jeszcze pół biedy, gorzej w pracy jak masz np.wc od razu obok biura :) :) :) i szef słyszy

No właśnie, to musi być ultrakrępujące... Pierdy nie powinny mieć racji bytu.

Niestety jest to normalne i ludzkie. A co do sraki przy chłopaku, nie mam pojęcia jak to jest, ale mój brat z którym mieszkam, przyzwyczaił się do smrodu, czasem krzyknie z pokoju- słyszałem i to tyle. Wiadomo, nie jest to notoryczne, ale czasem się zdarza. Myślę, że to kwestia przyzwyczajenia. Każdy sra, pierdzi. Pomyśl co przeżywają osoby np. z zespołem jelita drażliwego, różne odgłosy z jelit, biegunki kilka razy dziennie, a wiele z nich ma partnera. Można się nauczyć z tym żyć.

Nie jest normalne, idź się leczyć

tak przypadkiem trafiłam na ten wątek. Mam ten sam problem, a mam jelito drażliwe, sraki kilka razy dnia, bomby takie, że dziwie, się że blok jeszcze stoi;) od trzech lat jestem mężatką;) mieszkamy sami, razem jesteśmy 8 lat i chyba nic nas już nie krępuje! Co mam zrobić? Powiesić się? Taki urok jelita drażliwego;o Mam to w d***e;) mężowi to kompletnie nie przeszkadza;)

No i o to chodzi :) Nic co ludzkie nie powinno być obce

Przejdzcie na wegetarianizm :) ja odkąd jestem wege to pierdze bardzo rzadko, tylko kilka razy w tygodniu :D i to pojedyncze baczki a cos takiego jak pierdy przy sraniu mnie w ogole nie dotyczy