Moj facet zwariowal.. pozytywnie!

Jestem w 7mc ciazy. Od samego poczatku kiedy zobaczyl 2 kreski jest zachwycony (dzieciatko planowane). Caluje, przytula, dzwoni do mnie jak jest po za domem, pisze sms gdy jest w pracy, szykuje jedzonko, spelnia kazda zachcianke (od kuchni po lozko ) codziennie komplementuje, masuje.. Przed znajomymi mnie chwali jakiej to kobiety nie znalazł, jaka jestem seksowna w ciąży.. Nie wiem już co myśleć. Z jednej strony się baardzo ciesze - czuje się jak księżniczka. A z drugiej - czy czasem nie przesadza?:)

Ojoj porobilam sie

Super, korzystaj! Mój był raczej przytloczony odpowiedzialnością...Też o mnie dbał ale był spięty, martwił się jak to będzie...uroki ojcostwa odkrywa dopiero jak córka podrosla, jak większość facetów...ciesz się ze tobie się trafił wyjątek!

A czy już wytworzył więź z dzieckiem czy nie? Bo zaraz będziesz pisać ze go w chuj mocno kocha... Co to jest malo realne ...oO prowo..

To sie ciesz Reakcja mojego meza po tym jak wróciłam z 1 wizyty u ginekolog "kto kanały w tv poprzestawiał"

No to super! Mój też taki wariat :) Jestem juz w drugiej ciąży i tak samo się zachowuje. O 3 w nocy chciał mi iść po czipsy na stację benzynową, ale ostatecznie przekonałam go, że do rana wytrzymam. Za pierwotodnym szaleje bezgranicznie. Za córą też będzie, już gada do brzucha i planuje przyszłość. Po prostu trafiły nam się takie rodzinne i bardzo kochające egzemplarze - nic, tylko docenić i korzystać :D

8:24 to przykre:-( mój juz w trakcie wizyty chce mi telefon urwac wydzwanianiem. Do brzucha mówi od momentu poczecia i po kazdej wizycie wymierza na palcach długosc dzidziusia i przymierza do brzuszka:D

No właśnie - mój też :) Wariuje na potęge. Już pokój zaplanował, nawet latał po sklepach oglądać body itd :D

gość dziś A czy już wytworzył więź z dzieckiem czy nie? Bo zaraz będziesz pisać ze go w ch*j mocno kocha... Co to jest malo realne ...oO prowo.. xxxx Tak, caly czas powtarza ze go kocha najmocniej na swiecie:)

tylko pozazdroscic meza!