Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamadanaaa

Co jest dla was najgorsze? W byciu mama 1,5 rocznego dziecka?

Polecane posty

Gość mamadanaaa

Dla mnie najgorsze jest to ze trzeba mieć oczy do okoła głowy, żeby czegoś nie połknął albo nie spadł z czegoś na co sie wdrapie. No i to zaczepianie co 5 mniut coś. Reszta jest jak najbardziej w porzatku. A co u was jest na mniej przyjemne, niewygodne, trudne w wychowaniu takiego malca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, ze wszędzie się wspina i skacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma miusów moje dziecko to ideał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pociesze cię, ale mój ma 2.5 roku i jest to samo. Wczoraj z 3 letnim synem sąsiadki uciekli na huśtawki. Sekundę trwało jak się obrócilysmy patrzymy, dzieci nie ma. Także, hmmm długo się to nie zmieni. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Ja się tam nie znam, ale co jest zlego w tym jak dziecko spadnie, upadnie, nabije sobie siniaka czy guza? chyba to normalne. Każdy w dzieciństwie tak miał . Po co tak nad dzieckiem skakać? przewroci się, nawet zedrze kolano i coz z tego? zapamięta nast. razem i takie zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Autorka postu
Wszystko mija. Jak skonczy 2,5 roku to juz jest madrzejsze dziecko. Ja mysle ze te pierwsze lata zanim maluch nie idzie do przedszkola sa takie najtrudniejsze dla matki. Potem juz z gorki leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wymuszanie, wymuszanie i wymuszanie. Jak jest nie po jego mysli to dzika histeria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×