Uczycie swoje dzieci szacunku do drugiego człowieka?

Własnie dowiedziałam się o historii 14-letniego Dominika,którego koledzy dręczyli w szkole. Chłopiec w wyniku drwin popełnił samobójstwo. Tak się zastanawiam,czy reagujecie gdy wasze dziecko wyśmiewa cudzy wygląd,poglądy. Czy uczycie swoje dzieci tolerancji? Wiadomo dzieci potrafią być okrutne,ale z drugiej strony przykład idzie z góry.

Uczymy.

nie uczą, inaczej by nie było takich histori...

W zasadzie może to głupie pytanie,bo wystarczy wejść na jakikolwiek temat tutaj i poczytać jak dorosłe kobiety wyzywają się od idiotek i tępaczek. Ręce opadają.

Ale jakich historii?- szacunek szacunkiem ale prawda jest taka ze od zawsze w szkole ktos byl ofiara, ktos byl prześladowany . To teraz dzieciom się wmawia ze są tak strasznie wyjątkowe ze w zderzeniu z brutalnym szkolnym życiem popełniają samobójstwo...szkoda chłopaka ale to nie mozna bylo zmienić szkoły?

Uczę swoich dzieci tolerancji, szacunku do innych ludzi. Ale wiecie co myślę że to jest głównie wina rodziców że nie reagują w różnych sytuacjach. Byłam świadkiem sytuacji kiedy troje chłopców około 3 klasa podstawówki bili i kopali chłopaczka. Na korytarzu multum ludzi w tym rodziców. Nikt nie zareagował tylko ja się odezwałam i przegoniłam bandziorów. Dowiedzialam się że bili go ponieważ nosił różową koszulkę. Szok bo nosił RÓŻOWĄ KOSZULKĘ!

Kompletny brak tolerancji,szacunku i zrozumienia. Przeraża mnie to.

ja juz widze na placu zabaw jak niektremamusie to dopiero"ucza"...ostatnio bylam z corka w piaskownicy ,bawily sie tez tam dzieci i wlecial taki moze 4-5 latek,wszystko zaczal kopac,wysypywac piasek itp,darl sie a mamusia siedziala na lawce i smiala sie ze taki sprytny jej synek:O rece opadaja

uczymy