Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to wolny związek?

Polecane posty

Gość gość

Poznalam go 5 miesięcy temu. Od 4 miesięcy zaczęliśmy spotykac sie regularnie, po 2 miesiącach poszlismy do łóżka. Gdy delikatnie próbowałam wybadać kim dla niego jestem wówczas powiedział, że czas pokaże i musimy się poznać. Ok, pomyślałam że ma rację bo co to dwa miesiące znajomości. Poznałam jego znajomych, znajomość zaczęła sie rozkrecać i okazało się że musi na 2 miesiące wyjechać. Wyjechał ale odwiedzaliśmy się co 2, 3 tygodnie. Spędziłam z nim w sumie 3 wspaniałe weekendy. Mieliśmy codzienny kontakt, który w większości inicjował on. Teraz wrócił ale tylko na 3 tygodnie i znowu wyjedzie na miesiąc. Spotykamy się codziennie, jest bardzo czuły, opiekuńczy i poświęca mi dużo uwagi. Ale nic nie mówi o związku. Jedyne co powiedział to, że nie lubi określać formalnie tego co jest między nami i raz powiedział ,,gdybym z Tobą był w oficjalnym związku to...." Czyli nie jesteśmy oficjalnie razem, ale zachowujemy sie jak para. Nie jestesmy tez przyjaciółmi do łóżka bo on sam mówił że nie cierpi tego określenia. Ja raz mu powiedziałam że na dzień dzisiejszy nie szukam stałego związku, bo wtedy nie szukałam ale teraz zaczęło mi na nim zależeć. On mówi, że jest ze mną szczęśliwy, jestem kimś wyjątkowym, nazywa mnie , kochanie", ,,skarbie" itp. Ale bez wyznań. Czy powinnam z nim porozmawiac i wyznać, że szukam teraz normalnego oficjalnego związku, czy poczekać jeszcze trochę? On wyjeżdza za niecały miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
seks po 2 miesiącach znajomości? To jest w ogóle związek? Raczej spotykacie się dla seksu nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapytaj sie! czas najwyzszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy już swoje lata, więc chyba seks po 2 miesiącach regularnych spotkań nie jest jakąś zbrodnią? W jaki sposób mogę go zapytać? Bo nie wyobrażam sobie proponowania mu zwązku na zasadzie: ,,Czy chciałbyś się ze mną zwiazać?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,Czy chciałbyś się ze mną zwiazać?" - nie nie, tak nie pytaj lepiej zapytaj tak: " ,,Czy chciałbyś się ze mną chodzić" :D serio mówie, takim pół żartem zapytaj, będzie luźzna atmosfera i może ci odpowie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapytaj sie go jak widzi Wasza relacje:) albo pol zartem pol serio jak wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś na tyle dorosła żeby pójść z facetem do łóżka po 2 miesiącach znajomości ale zbyt młoda ? niedojrzała ? niepewna siebie ? żeby spytać co właściwie was łączy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty szmato jedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś już stara a tak głupia! facet praktycznie mówi ci wprost -"tylko ze sobą śpimy, nie jesteśmy razem w innych aspektach życia" i podejrzewam, że może jeszcze sypiać z innym - przecież jest wolny, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego najpierw wyjasnia się takie rzeczy zanim sie pójdzie do łóżka. mówi się o uczuciach i jest wóż albo przewóz konkrety jak koles nie chce to nie takim cckaniem się i delikatnościa dajemy mu komfort korzystamnia z naszych usług bo przeciez nic nie obiecywał. A tak ma świadomośc że nie moze z toba igrac i nie wolno cuię skrzywdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno wrzuć na luz, nie bądź nachalną laską, facet lubi zdobywać (albo przynajmniej mieć poczucie, że zdobywa). Zamiast pytać, rozkochaj go w sobie, a wtedy wierz mi, on sam będzie chciał deklaracji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
same chamy tutaj, nieudaczniki yebane jadą po kobiecie tylko dlatego, że im w życiu nie wyszło, jesteście zerami i tak już zostanie :) jak autorka będzie się tulic z facetem to wy będziecie konie walić i z palca strzelać, tfu tfu, pluje na was szczury !.....autorko, nie zwracaj uwagi na nich, zapytaj tak jak Ci napisalem w 20:00 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz się go pytałam na luzie jak widzi naszą relację to odpowiedział, że musimy cieszyć się każdą chwilą razem, że jest ze mną szczęśliwy. A co będzie dalej to czas pokaże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 miesiące temu wprowadziła się do mnie sąsiadka i widzimy się codziennie mogę ją bzyknąć? :P Proszę cie 2 miesiące to mało. nic o nim nie wiesz ale rób jak chcesz tylko potem nie płacz jak będzie chciał tylko seksu z tobą bo do niczego innego się nie nadajesz jak do używania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szmata z niej, ma chlopaka a pyta sie go czy go przytulic i przyznaje ze ja kreci, jak by wyjol fiuta to zrobila by mu laske z polykiem i mowila by ze z litosci. suka j****a. Kobiety to kuhhwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i on się cieszy jak widać . jak jednak się poczujesz kiedy okaże się ,ze on skończył sie już cieszyć i po prostu zniknie z twojego życia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam lubie takie kobiety jak autorka. Bzykasz bez zobowiązań i możesz próbować z innymi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Druga opcja z tym zdobywaniem też mi się wydaje dobra, udawanie takiej niedostępnej uczuciowo, podobno przynosi niezłe rezultaty. Nie obrażajcie mnie, bo i tak mi to wisi. 2 miesiące to dla dorosłych, niezależnych finansowo ludzi odpowiedni czas na pójście do łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do bzykania się z innymi: ustaliliśmy, że nie spotykamy się z nikim więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potem będzie zakładać tematy jak ten na kafe "Po 3 latach moj facet nie wie co do mnie czuje..." hehe albo " uprawiamy seks od lat a nadal nie wiem czy jestem jego dziewczyną"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Co do bzykania się z innymi: ustaliliśmy, że nie spotykamy się z nikim więcej. x Skoro musicie takie coś ustalać to nie jest to związek. Jesteś darmowym worem na sperme niczym więcej. Więc nie zakochaj się w nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli - dorośli ,niezależni finansowo ludzie potrafią rozmawiać o tym ,ze nie bzykają sie z innymi - swoją drogą ciekawa jestem jak wygląda taka rozmowa - ale nie potarią rozmawiać o łączących albo nie uczuciach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Związek to związek a ty się bzykasz bez zobowiązań Nazwijmy to po imieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
allium dziś bo ich nic nie łączy poza bzykaniem. spotykają się jest seks i rozchodzą się do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alium, rozmowa przebiegła tak że mu powiedziałam ze odkad go poznałam straciłam zainteresowanie innymi męzczyznami i on odpowiedział mi to samo odnośnie innych kobiet. Dodał jeszcze, że byłoby świństwem gdyby umawiał się z innymi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Własnie nie spotykamy się na seks, są dni że nie ma seksu w ogóle. Chodzimy na spacery, do kina, do restauracji. Teraz spotykamy się codziennie więc nie piszemy do siebie między spotkaniami. Ale gdy on był w innym mieście to codziennie pisalismy+ dzwonił do mnie. I to on szukal kontaktu ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dziewczyno wrzuć na luz, nie bądź nachalną laską, facet lubi zdobywać (albo przynajmniej mieć poczucie, że zdobywa). Zamiast pytać, rozkochaj go w sobie, a wtedy wierz mi, on sam będzie chciał deklaracji x zdecydowanie najlepsza rada, autorze posta jesteś facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czekać 2 miesiące? po dwóch tygodniach szukałbym innej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez bardzo podoba mi się rada osoby z 20.12 zeby go w sobie rozkochać. I cały czas udaję trudną do zdobycia, nie raz mu nie odpisywałam albo nie odbierałam telefonu. Ale teraz gdy on jest tutaj na miejscu i chce się codziennie spotykać żeby wykorzystać ten czas to dziwnie mi odmawiać mu spotkań, tym bardziej że sama tego chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest to typ pewnego siebie faceta, jest przystojny i przyzwyczajony do powodzenia u kobiet. Wiem, że lubi zdobywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×