Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

1000zł zasiłku 2016

Polecane posty

Gość gość

Już się pogubiłam... Wytłumaczcie mi kto będzie mógł otrzymać ten zasiłek. Obecnie nie pracuję od roku, jestem zarejestrowana w UP. Jestem w ciąży. Mąż ma umowę o pracę. Czy wychodzi na to,że mimo,iż mąż odprowadza składki,itp. nie będziemy mogli skorzystać z tego zasiłku? Czy te składki pójdą na tzw. patologię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracy nie ma a ciązy sie jej zachcialo :O bieda rodzi biede patologia rodzi patologie Nic dziwnego, ze PIS ma taką popularnosc skoro chce rozdawac naszą kase na lewo i prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dostaniesz tego zasiłku. Ubawił mnie tekst o patologii. Pisałaś o sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko patologia liczy na zasilek Zamiast ruszyc dupsko do pracy , jak nie ma w Polsce, to wyslij chlopa zagranice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówię NIE! Nic nie dostaniesz, bo ja się na to nie zgadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie spokój dziewczynie, same chętnie wystawiłybyście łapy po dodatkowy tysiąc zł i nie piszcie, że nie. Jestem w podobnej sytuacji (z tym, że studiuję) i też mnie wkurza, że zasiłek dostaną tylko ci, co pracują na czarno ewentualnie oboje rodzice studenci. Bo co z tego, że mąż może skorzystać z części macierzyńskiego? Co to ma kurna w ogóle do rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A no to ze po wykorzystaniu swojej czesci maz moze isc na macierzynski a ty mozesz szukac pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jakiej mojej części macierzyńskiego skoro nie pracuję?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dajcie spokój dziewczynie, same chętnie wystawiłybyście łapy po dodatkowy tysiąc zł i nie piszcie, że nie. Jestem w podobnej sytuacji (z tym, że studiuję) i też mnie wkurza, że zasiłek dostaną tylko ci, co pracują na czarno ewentualnie oboje rodzice studenci. Bo co z tego, że mąż może skorzystać z części macierzyńskiego? Co to ma kurna w ogóle do rzeczy? x To, że sytuacja finansowa rodzin, w której nikt nie pracuje jest gorsza od tych, w której jeden osoba pracuje. Podobnie zapytać można dlaczego nie dostanie zasiłku kobieta, która pracuje. A ja zapytam dlaczego mam ze swoich podatków finansować Twoje macierzyństwo. Tylko nie pisz mi, że to nie tylko z moich podatków, ważne, że także z moich. I na koniec - pracuję, dobrze zarabiam, nie wyciągam łap po nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, że sytuacja finansowa rodzin, w której nikt nie pracuje jest gorsza od tych, w której jeden osoba pracuje. Podobnie zapytać można dlaczego nie dostanie zasiłku kobieta, która pracuje. A ja zapytam dlaczego mam ze swoich podatków finansować Twoje macierzyństwo. Tylko nie pisz mi, że to nie tylko z moich podatków, ważne, że także z moich. I na koniec - pracuję, dobrze zarabiam, nie wyciągam łap po nic. xxx Dlaczego? Dlatego, że rząd tak postanowił, koniec, kropka. I serio wierzysz, że są rodziny w których nikt nie pracuje? Być może są, ale w ogromnej większości faceci pracują, tyle że na czarno i często ich dochody są większe niż tych, którzy mają normalną umowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze a teraz może mi ktoś wytłumaczyć o jaki zasiłek chodzi bo ja zupełnie nie mam pojęcia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy nie będąc w związku małżeńskim dostanę? Czy sprawdzają ze ojciec dziecka pracuje czy tylko chodzi o meza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi o ojca dziecka. O zasiłek 1000 zł netto płatny przez rok po urodzeniu dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojciec nie może wziąć urlopu tacierzyńskiego, skoro matka jego dziecka,a jego żona mnie pracuje. Więc albo ktoś tu nie rozumie tematu albo tylko robi sztuczne zamieszanie. Jeżeli mąż autorki pracuje na umowę o pracę, pobierane są od niego/jego pracodawcy skladki to czemu tacy ludzie mają sponsorować tych ściemniaczy,a sami nie mogą skorzystać..to tak, jakby zasponsorować wiecznie bezrobotnemu emeryturę! niech każdy pracuje na własny rachunek i będzie miał to, co zarobi przez całe zycie zawodowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To, że sytuacja finansowa rodzin, w której nikt nie pracuje jest gorsza od tych, w której jeden osoba pracuje. Podobnie zapytać można dlaczego nie dostanie zasiłku kobieta, która pracuje. A ja zapytam dlaczego mam ze swoich podatków finansować Twoje macierzyństwo. Tylko nie pisz mi, że to nie tylko z moich podatków, ważne, że także z moich. I na koniec - pracuję, dobrze zarabiam, nie wyciągam łap po nic. xxx Dlaczego? Dlatego, że rząd tak postanowił, koniec, kropka. I serio wierzysz, że są rodziny w których nikt nie pracuje? Być może są, ale w ogromnej większości faceci pracują, tyle że na czarno i często ich dochody są większe niż tych, którzy mają normalną umowę. x Bzdura. Jeśli będą zatwierdzane podobne chore pomysły to nikt mnie nie zmusi do finansowania czyjegoś macierzyństwa. Nie mam na to ochoty i na pewno tak nie będzie. Są takie rodziny, w których nikt nie pracuje (np studenci). A uwaga do pracowania na czarno jest tak samo słuszna w stosunku do "bezrobotnych" mamusiek. Ile z nich pracuje na czarno otrzymując często dochody wyższe od tych, które pracują legalnie? Strzeliłaś sobie sama w stopę, ale trochę mnie to nie dziwi. Głupawych pomysłów nie da się uzasadniać racjonalnymi argumentami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co? Zaczyna mnie wkurwiać fakt, że rządzący wspierają nieudacznictwo i patologię a normalnych ludzi, którzy finansują ich głupawe pomysły, mają w dupie.Mi się nigdy nic nie należy i sama muszę na wszystko zapracować. A tutaj studentka czy bezrobotna walnie sobie dzieciaka i proszę. Dostanie 1000 za darmoszkę. Poważnie zaczyna mnie to drażnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie rozumiem dlaczego uważacie że jak ktoś nie pracuje a jest w ciązy to od razu patologia i bieda. Może jej mąż zarabia 10 tys i zyją sobie w miare spokojnie, a ten tysiąc.. no cóż każdy by brał jakby się należało... Swoją drogą ja juz nie rozumiem, czy oboje rodziców muszą być bezrobotni? ja czytałam że zasiłek sie nalezy każdej kobiecie w twoim przypadku zarejestrowanej w pup bez względu na zarobki męża. Kolejna sprawa to równiez uważam, że z tymi świadczeniami jeszcze będą jaja i jak spłynie fala podań o zasiłek rodzicielski to pewnie rodzice otrzymają je po wielu miesiącach. Także kobiety, jeśli liczycie na tą kase z ustawy uzbierajcie teraz pieniążki, bo nie wiadomo jak szybko będą działać mopsy i jak szybko będą wypłacać zasiłki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patologią są te, które już kombinują co zrobić żeby się załapać (np pytanie: czy jak facet nie jest mężem to jest ok?). To jest patologia - nie potrafisz utrzymać to nie bierz się za robienie dzieci. Zapisy projektu przegłosowanego przez sejm są jednoznaczne. Jedyna nadzieja w senacie lub w tym, że nie zdążą tego bubla uchwalić przed końcem kadencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama małej Kasi
To się będzie działo gdy bedą wypłacać tysiąc złotych dla tych którzy nie mają dochodów. Już widzę ile będzie dzieci porzuconych po roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×