Pierogi z jagodami w ciazy?????

Tesciowa zrobila pierogi z jagodami. Normalnie bardzo lubie, ale teraz boje sie jesc. A to bąblownica, a to moze niedokladnie umyla i moze toksoplazmoza.... sama nie wiem. Wy byscie sie nie baly?????

Ja jadłam i się nie bałam. Nie histeryzuj, przecież te pierogi są ugotowane.

Nie. Unikam tylko surowizny i sera pleśniowego.

Przesadzasz. Nawet by mi nie przyszło do głowy obawiać się pierogów z jagodami.

No w sumie racja, sa ugotowane. Ale czy ten pierwotniak od toksoplazmozy i ta bablownica gina przy gotowaniu???

dziewczyno nie przesadzaj!!!!!!!!

to jednak prawda; ciąża to choroba... psychiczna jak widać tutaj :o

Nie wierzę w to co czytam. A herbatę z wody przegotowanej pijesz? Bo wiesz, w sumie to była woda z kranu i może nie wszystkie straszne bakterie się wygotowały. A serek i wędlinkę ze sklepu jesz? Bo wiesz, to wszystko takie paczkowane, sama chemia, nie wiadomo co tam dają ,pewnie niezdrowe i niebezpieczne...A żelu pod prysznic używasz? Szamponu? Bo wiesz,skoro sama nie zrobiłaś kosmetyków ze źródeł naturalnych, to te ze sklepu zawierają mnóstwo szkodliwych składników zapewne i mogą wyrządzać nieodwracalne szkody. Ja pierdolę, pytać się o pierogi z jagodami. Laski,czy wam do reszty już mózgi zeżarło? W ciąży wyłącza się logiczne myślenie i zdrowy rozsądek??? Jak dziecko będzie chore,to do pieca na trzy zdrowaśki, bo antybiotyki są be,czy co??

Tzn jesli masz tesciowa brudaske to nic bym nie zjadla ale jesli normalna kobieta cZemu nie... To oczyszczone i ugotowane :-D

jezeli chodzi o toksoplazmoze to wystarczy ze zajogy były myte...z reszta były w gotujacej sie wodzie w pierogach wiec nie masz czego sie obawiac

O k***a serio?

też myślę, że nie zaszkodzą ponieważ są ugotowane. Jednak jeśli się obawiasz to spróbuj coś w zastępstwie pierogów http://www.kreatywna.pl/styl-zycia/smaki/letnia-wersja-zimowych-pierogow-czyli-kaczka-z-melisa-mieta-i-pomarancza/