Lubicie film "Ogniem i mieczem"?

Ja zawsze gdy go oglądam, czuje coś w rodzaju nostalgii, dostrzegam że nasz kraj w dużym stopniu zatracił swoją kulture i specyficznosć przez rozbiory. Dziś kulturowo jesteśmy imitacją panstw zachodnich, a wtedy Polska miala wlasną tożsamość , nie nalezała ani do wschodu ani do zachodu, była po prostu wielką Polską rozciągniętą od morza Bałtyckiego do Czarnego, z własnym ustrojem, kulturą i obyczajami, nie było takiego drugiego podobnego kraju :)

Ale tylko do +/- 966 roku i na długo, długo przed rozbiorami był już moheranizm Kasiu.

zupełnie nie chodzi mi tu o religie, choć tolerancja wobec religii(ale nie wobec ateizmu, czego przykładem było ścięcie Kazimierza Łyszczyńskiego, autora traktatu filozoficznego "O nieistnieniu boga") była kolejną cechą, która odróżniała Polske od innych krajów. Zygmunt III August to opisał, mawiając "Nie jestem królem waszych sumień", podobnie wypowiadał się Stefan Batory "Ja panuję nad ludem, a Bóg nad sumieniami. Trzy albowiem są rzeczy, które Bóg zachował sobie: z niczego coś stworzyć, przyszłość przewidzieć, sumieniami władać." A na zachodzie w tym samym czasie byly wojny religijne, rzezie hugenotów itp :)

Film do d**y.

"Potop" bardziej mi się podoba

Jedź już na kolonię. Przynudzasz.

Polska przestała mieć tożsamość wraz z przyjęciem chrześcijaństwa. Na chwilę zaczęła odzyskiwać podczas reformacji ale to kropla w morzu. Nie można mieć tożsamości będąc niewolnikiem i odczuwajac strach przed mysleniem

"Polska przestała mieć tożsamość wraz z przyjęciem chrześcijaństwa" Też do niedawna tak uważałam, ale dziś patrze na to inaczej - wtedy przecież nie było jeszcze Polski, możemy mówić co najwyżej o pierwotnie słowiańskiej tożsamości, którą wtedy zatraciliśmy. Wtedy nie było etnicznych polaków, słowianie jeszcze nie byli podzieleni, zachodni słowianie mówili prawie tym samym językiem. Nie można więc mówić, że Polska straciła tożsamośc wraz z przyjęciem chrześcijaństwa, skoro Polacy jako grupa etniczna wykształcili się z zachodnich slowian dopiero później i Polska powstała dopiero wiele lat po wprowadzeniu chrześcijaństwa. Państwo mieszka I nie było jeszcze "Polską" tylko tylko słowiańskim państwem plemiennym. "Jedź już na kolonię. Przynudzasz." Zbyt mądre dyskusje dla przytępawego trolla? Jesli chcesz błysnąć to napisz coś mądrego, na razie błyszczysz tylko chamstwem i nie wypadasz zbyt inteligentnie.Dlaczego tak bardzo pragniesz być potstrzegany/posrzegana jako prymitywna osoba? jestem pewna że twoja odpowiedź też bedzie w podobnym tonie, z uzyciem słów "kolonie", "gimbaza", bez jakiegokolwiek odniesienia do tematu.

"dostrzegam że nasz kraj w dużym stopniu zatracił swoją kulture i specyficznosć przez rozbiory. Dziś kulturowo jesteśmy imitacją panstw zachodnich" x Odezwała się ta której nie jarają obcokrajowe wynalazki. Zrobiłaś coś aby podtrzymać lub propagować ludowość polską?

dlaczego odpisujesz trollom? Kafeteria płaci ci za każde napisane zdanie?

Chrześcijaństwo miało scalić Słowian i wzmocnić władze. Jednak Chrześcijaństwo okazało się religia która zmierzała do całkowitego wykorzenienia słowiańskiej tożsamości. Była narzędziem kościoła rzymskiego ktorego celem było podbicie jak największej części świata. W Polsce niestety stała się religia dominującą i przyczyną naszego zacofania. Wystarczy przeanalizować politykę kościoła podczas zaborów.

W Polsce reformacja miała słaby zasięg. A na zachodzie przyczyniła się do utraty władzy przez kościół, kościół protestancki jest kosciolem biednym, nie wyznającymi kultu chciwości i pieniądza. To chrześcijaństwo po odnowie duchowej. W Polsce tego nie było. Dlatego na zachodzie chrzescijanstwo przyczyniło się do wzmocnienia państwowości bo w odpowiednim czasie odsunęli kosciol rzymski od wladzy

"dlaczego odpisujesz trollom? Kafeteria płaci ci za każde napisane zdanie?" Po prostu nie potrafie pojąc toku myślenia, który skłonił to coś do odpisania mi w taki sposób. Że ja jestem gimbusiarą i mam jechac na jakieś kolonie bo znam się na historii i próbuje o niej podyskutować, zawyżając poziom forum, a ona jest dojrzała bo na historii się nie zna, jest głupia i takie dyskusje ją nudzą - w taki sposób to tępe coś rozumuje? może się zastanowi nad sobą gdy tak jej odpisze, jak odpisałam, może nie. "Chrześcijaństwo miało scalić Słowian i wzmocnić władze." I tak było, wykształciło się dzięki temu państwo polskie, naród polski, którego równie dobrze mogło nie być. "Jednak Chrześcijaństwo okazało się religia która zmierzała do całkowitego wykorzenienia słowiańskiej tożsamości. " I powstania w jej miejsce polskiej tożsamości - bez chrztu nie byloby RON wraz z polską kulturą :) zresztą, jak już napisałam polska stała się w pełni katolicka dopiero w XVIII wieku, wczesniej była tolerancyjna, i religia odgrywała role głównie deklaratywną, wcale katolicyzm nie oddziaływał jakoś nie wiem jak mocno na polske szlachecką, zwłaszcza że wielu szlachciców było innego wyznania.

No ale chyba przyjęcie chrześcijaństwa stworzyło tez naród niemiecki i francuski. Ale oni kościół zreformowali, pozbawili wpływów, bogactwa

Odpowiadając na pytanie lubię całą trylogię, ale już mnie nie pociąga oglądanie, bo nie mam zbytnio czasu. Chrześcijaństwo w Polsce mimo wszystko umożliwiło na postęp i rozwój gospodarczy, nie byliśmy dla zachodu jakimiś dzikusami, ale ludźmi.

"No ale chyba przyjęcie chrześcijaństwa stworzyło tez naród niemiecki i francuski. Ale oni kościół zreformowali, pozbawili wpływów, bogactwa" W Polsce bylo odwrotnie - kościół zdobył większe wpływy w Polsce, dpoiero w XVIII wieku, kiedy zrezygnowano z tolerancji, i wprowadzono dyskryminacyjne prawo, takie jak zakaz budowy świątyń innych religii i remontowania istniejących. Wcześniej kościół nie był taki silny jak na zachodzie, :) no i nie zapominaj że znaczną częśc polskiej populacji stanowili wtedy prawosławni rusini i judaistyczni żydzi i nikt nie próbował ich nawracać na katolicyzm, robić przeciw nim jakies krucjaty :) A w zachodnich państwach wojny religijne, masowe mordy na tym tle byly częste, tam nie było mozliwe życie osób różnych religii w jednym państwie, za to w Polsce to była codzienność - katolicy, prawosławni, żydzi, luteranie i wszyscy tolerowani :)

lubie całą trylogie, książki i filmy :)

Teraz jest na odwrot

Może odpowiem na temat: bardzo lubię ten film oglądałam go trzy razy w kinie i w telewizji też przy każdej okazji a mój mąż do tego filmu namalował trzy fajne obrazy.

Jakie obrazy? :)

Jeden jest Bohuna na konu na tle zachodzącego słońca, drugi Dniepr następnie ta pierwsza scena ze Skrzetuskim jak niesie Helene na rękach i jeszcze jeden piekny husaria polska jest świetny.

Kaśka, a może tak "Ogniem i mieczem" w wersji papierowej do rąsi? Co ty pierdzielisz jakie wiele lat później? Państwo Mieszka I było łakomym kąskiem dla sąsiadów, więc musiało być już znaczącym księstwem. Czechy nie oddałyby byle komu swojej księżniczki. Mieszko miał wybór, albo przyjąć chrzest, albo czekać, aż go inne państwa chrześcijańskie napadną. A że Mieszko nie był idiotą, aby pchać się bezpośrednio w ręce Rzymu, to ożenił się z Dobrawą i chrzest przyjął z rąk czeskich, a nie rzymskich. W ten sposób zdobył militarnego sojusznika i uniknął być może krwawego nawracania przez Rzym.

A te wojny religijne nie były przypadkiem wojnami z kościołem rzymskim?

18:31, no i co w związku z tym? Zgadzam się z tym i nie wiem jak to się ma w ogóle do dyskusji wcześniej, i co konkretnie, z tego co napisalam, próbujesz obalić :P skonkretyzuj zarzuty.

Chyba już zrozumiałam o co konkretnie Ci chodzi. Za to ja najwyraźniej nie zostałam dobrze zrozumiana przez Ciebie. Państwo Mieszka I to nie była "Polska". Było to słowiańskie państwo plemienne rzadzone przez dynastie Piastów. Nie było też wtedy "Polaków' - słowianie zamieszkujący ziemie polskie a.d.966 nie różnili się kulturowo i językowo od innych Słowian Zachodnich. Nie wiedzieli tez że są jakimiś "polakami", jedyną wspólnote czuli zapewne z innymi słowianami, bo z nimi mogli się zrozumieć, a z "niemcami" czyli tymi którzy "nie mówią" a raczej mówią w innym języku nie potrafil. Z tego państwa plemiennego, po chrzcie powstało polskie państwo i polski naród w drodze długotrwałego procesu. Tak więc nie można powiedzieć że "Polska utraciła tożsamośc wraz z przyjęciem chrześcijaństwa", skoro Polska i naród polski powstały już po chrzcie, polska uzyskała swoją tożsamość po chrzcie, a nie ją utraciła w jego wyniku.

Zauważ - "Słowianie" - ci którzy znają słowa "Niemcy" - ludzie niemi, nie znają słów Czyli mamy zarówno wspólnoty plemienne takie jak Polanie, Lędzianie, Sleżanie, jak i wielką wspólnote wszystkich plemion "znających słowa" w opozycji do tych "niemych" z Zachodu. Nie było "polaków" i "czechów" Polska i Czechy to było wtedy to samo, kraje zamieszkane przez slowian zachodnich, tylko rządzone przez innego despotycznego władce. Granice między obydwoma państwami mogłyby przebiegać dowolnie, a skład etniczny by się nie zmienił. Nie miały jeszcze swojej "tożsamości".

Idę poczytać coś z historii,wpędziliście mnie w kompleksy:-(

To była tylko ceremonia mająca zjednoczyć państwo. Z tego co pamietam Mieszko nie bardzo chciał go przyjmować. Był ślub ale nie było rozwodu który niestety powinien się odbyc

hah, nie wiadomo czy Mieszko I chciał czy nie chcial, bo o tej postaci historycznej niewiele wiadomo, nawet jak się nazywał.Do tej pory trwają spory historyków jak brzmiało jego imie :P

wolę książkę Sienkiewicza od filmu