Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niemoge zasnac,brat alkoholik znowu nie pozwala spac :(

Polecane posty

Gość gość

Jestem juz wyczerpana psychicznie,wszystko idzie nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co z nim nie tak (oprócz libacji alkoholowo-narkotykowych ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jako dobra siostra obciągnij mu porządnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciagle wojny,w pracy smieja sie,ze jestem nerwus, coraz gorzej mi idzie w pracy bo ciagle mysle o problemach, wzielam juz nawet same popoludniowki byle tylko sie wyspac troche. Nigdy nie zaufam mezczyznie bo zawsze bede widziec w nim alkoholika i ososbe ktora potrafi tylko ranic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie obrażaj mnie bo ja jako facet nie znoszę alko i fajek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie o to chodzi,ja podswiadomie traktuje was jako wrogow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zwalaj wszystkich od razu do jednego wora. Na początku możesz tak myśleć ale z czasem to przejdzie jak poznasz kogoś wyjątkowego. Jeżeli na zawsze zamkniesz się w sobie to możesz nigdy nie poznać smaku miłości od PRAWDZIWEGO mężczyzny na własne życzenie. Twój brat to chory człowiek. Jest szansa aby zerwać z nim kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rudovlosa ja juz jestem za stara, mam 30 lat moje zycie jest troche skomplikowane. Z bratem nie da rady zerwac kontaktu mieszka ze mna. Wszystko jest pogmatwane :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30 i z bratem, troche patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A TO CHUJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30, za stara? A co dopiero jakbyś miała dwa razy tyle? :) Wszystko zależy od podejścia i nastawienia a po Tobie widać, że masz negatywne i wszystko/tę sytuację widzisz w czarnych barwach. Powiedz mi dlaczego nie zawalczyć o swoje własne szczęście? A właśnie, dlaczego Twój brat mieszka u Ciebie, chyba jest dorosły skoro pić umie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przeciez napisalam,ze moje zycie jest pogmatwane :( nie stac mnie na przeprowadzke a poza tym schorowanej mamy nie zostawie samej z moim bratem bo po pierwsze nie byloby jej stac na oplacenie mieszkania a po drugie brat by wykonczyl mame :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dzwoniłaś na policję? Twój brat ma obowiązek się wyprowadzić jeżeli jest dorosły, a pewnie jest skoro pije, więc tym bardziej. Teraz Ty się męczysz i mama też się męczy. Więc jeżeli o niej chcesz naprawdę pomyśleć to zrób wszystko aby pozbyć się toksycznego pijaka z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brat nie mieszka u mnie tylko ze mna,ma tez prawo do mieszkania,spadek po tacie. Wiem,ze jestem niezaradna zyciowo ale inaczej nie umiem. Czasami przejdzie mi przez mysl,ze moge cos zmieni i wtedy sie nakrecam,ale to jest zludne bo cos sie stanie i zaraz moj zapal mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spadek spadkiem, jednak to on Wam rujnuje zdrowie i życie. Poradź się jakiegoś dobrego doradcy albo adwokata czy da rade coś z tym zrobić. Zamiast wydawać kasę na mieszkanie to lepiej zapłać za wizytę aby móc rozwiązać problem a nie od niego uciekać. Czy w spadku dostaliście jakieś pieniądze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×