Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LV

nie mam szans wyjść z tego patologicznego życia

Polecane posty

Gość LV

dawno nie pisalam... miałam sobie załatwić odwyk na wakacje ale wiem że już nie zdążę a później nie mogę dać się zamknąć w ośrodku bo nie chcę tracić roku na studiach więc kolejna szansa na ośrodek za rok...boję się że się wykoncze do tego czasu,ponieważ nie umiem sama się ogarnąć,miałam się ograniczyć w cpaniu i piciu ale wiadomo to tylko gadanie.dziś rano wróciłam z prawie tygodniowej imprezy wiecznie nawalona byłam,czuję się jak śmieć.chce z tym zerwać a jednocześnie nie... na dodatek na wakacje wracam do domu rodzinnego bo nie stać mnie na oplacanie wynajmu przez trzy miesiące,a w domu to już całkiem nie będę mogła wytrzymać na trzezwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli to nie prowo dasz radę musisz w to tylko uwierzyć i spróbować powodzenia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz racje nie dasz rady , szukasz sobie wymowek. Idziesz na dno. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie prowo,pisywalam tu czasem ale jakoś przestałam. jestem narkomanka od 10 lat,dodatkowo lubię sobie wypić,brałam różne leki żeby się tylko nacpac,bo to całe moje życie...po tylu latach niestety teksty o wierze w siebie itp.jakoś nie działają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LV
14:02 to moj post. tak wiem że szukam wymowek,dno juz osiagnelam,chociaż sporo osób twierdzi,że potrzeba mi czegoś naprawde mocnego żeby si otrzasnac jakas terapia szokowa,ale ja nie chcę tego testować na własnej skórze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja cie pocieszac nie bede, sama pikujesz jak uszkodzony samolot w dol. Oby szybciej. Na dnie jeszcze nie bylas. Jak tam spadniesz to zostaniesz, milo, cieplo i nikt nic nie chce od ciebie, o to chodzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam trzy takie znajome narkomanki i alkoholiczki. One i ja chodzimy do AA - jakoś się trzymamy na razie. To nic nie kosztuje a spróbowac mozna. Gorzej nie będzie a moze lepiej. Gwarancji zadnej nie ma ale szansa jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LV
i tak nikt ode mnie nic nie chce...ja czuję że jestem już na dnie,prawie codziennie to odczuwam niezależnie od sytuacji chociaż takiej zwykłej kiedy mam ataki histerii bo nie mam kasy żeby zacpac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z takim podejsciem nie ma szans, daj se spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LV
chce zmienić swoje podejście ale nie potrafię odnaleźć motywacji do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LV
jestem trochę podlamana tym,ze nie załatwiłam sobie ośrodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×