Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy powinnam udać się do psychologa?

Polecane posty

Gość gość

Sytuacja jest taka: nie mam ogólnie rozumianej depresji, takiej "zdefiniowanej". Po prostu w ciągu dnia mam nagłe spadki nastroju, które są bardzo niekomfortowe. Na ogół, kiedy przebywam sama, ale czasem zdarza się, że przebywam wtedy na imprezie, jakimś spotkaniu. Kilka sekund i z radosnej dziewiętnastolatki staję się przygnębioną, osowiałą dziewczyną. Spada mi samoocena, mam myśli samobójcze (czasem takie spadki trwają kilka godzin). Czy powinnam udać się do psychologa? Może to dziwne pytanie, ale wizyta trochę kosztuje i średnio nas na to stać (moją rodzinę), więc chciałabym zapytać was o poradę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Granica między depresją a chandrą jest bardzo cienka. Jedną z różnic jest to, czy jest Pani w stanie wskazać konkretną przyczynę Pani obniżonego nastroju? A jeśli Pani nastrój utrzymuje się od kilku tygodni, nie cieszą Panią rzeczy, które wcześniej sprawiały radość i ma Pani myśli samobójcze, powinna Pani to skonsultować ze specjalistą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×