rozmieszczanie gości przy stole

Zamierzam mieć na weselu winietki. Będę miała 3 stoły jeden stół będzie dla dalszej rodziny, drugi dla znajomych oraz młodzieży z rodziny, natomiast trzeci najważniejszy dla bliskiej rodziny zamierzam to zrobić w następujący sposób moi rodzice na przeciwko mojego narzeczonego rodziców i następnie od każdych z rodziców ich rodzina czyli na przeciwko siebie będą siedziały osoby, które się nie znają.Nie wiem czy to dobry pomysł co o tym myślicie ? Chciałam uniknąć sytuacji pt. każdy siedzi tylko ze swoją rodziną no i uważam, że chyba ładnie wygląda jak rodzice siedzą na przeciwko siebie, a nie każdy ze swoją rodziną. Proszę o opinie i jakieś sugestie.

Moim zdaniem zly pomysl,przy jednym stole powinni siedziec obok siebie osoby ktore sie znaja,w jednym koncu jedna rodzina w drugim koncu druga rodzina

a co ci po tym, że pozna się twoja ciocia z ciocią narzeczonego? Przecież i tak nie będą do siebie dzwonić

U mnie było mniej więcej tak, jak napisałaś i wyszło ok. U nas stoły były na tyle szerokie, że i tak trudno by było rozmawiać z osobami z przeciwka, a przynajmniej zachowaliśmy tradycyjną hierarchię, że im bardziej szacowna osoba, tym bliżej młodych.

Dziękuję za odpowiedzi w pozostałych stolach nie mieszam jak jest np młodzież no to pół z mojej rodziny pół z mojego narzeczonego. Tylko przy głównym dlatego bo wydaje mi się, że dziwne by wyglądało, żeby moi rodzice siedzieli gdzie indziej i jego.

U mnie bylo tak, ze 3 stoły, przy jednym właśnie młodzi, przy drugim starsi (moi rodzice i rodzice męża obok siebie) i ja środku my ze świadkami i kilkoma mlodymi. Z tym, ze u mnie bylo po pierwsze mało osob (45), po drugie więcej bylo osob ode mniej. Moim zdaniem Wasz pomysł jest calkiem ok :)