Jak można dorobić na wychowawczym ? Kilka pomysłów , prosze doradzcie :)

Niedługo kończy mi się urlop macierzyński i zastanawiam się w jaki sposób dorobić do budżetu domowego . Chciałam wrócić do pracy , ale syn ma niecały rok , poza tym nie mam tu żadnej osoby , która zajęła by mi się dzieckiem a temat niań już przerobiłam . Także jedynym wyjściem jest żłobek . Godziny pracy nie pasują , oboje mamy prace zmianową , szukam czegoś innego ale nie w tym rzecz. Myślę właśnie nad pracą dorywczą . Wypełnianie ankiet i praca internetowa nie bardzo wchodzi w grę , kiedyś już próbowałam . Myślałam bardziej nad sprzedażą kosmetyków , za to dużo znajomych nie mam , niedawno przeprowadziłam się na nowe miejsce . Opcja sprzedaży ubranek , ewentualnie myślałam też o pracy jako niania , dorywczo , na kilka godzin dziennie albo odbieranie ze szkoły i pilnowanie 2, 3 godzinki w domu . Co wy o tym myślicie . Dodam , że mieszkam w małym miasteczku . Z zawodu jestem fryzjerką , choć bardziej interesuję się kosmetykami i myślałam o sklepie fryzjerskim , akurat tutaj takiego sklepu nie ma albo sklep z naturalnymi kosmetykami do pielegnacji ciała i włosów itd , choć to droga inwestycja i musiałabym się postarać o dofinansowanie i oczywiście troszkę wkładu własnego a niestety pieniędzy nie mam . Co o tym myślicie , oczywiście fajnie by było jakbyście podały swoje propozycje jak można dorobić albo pomysły na własny biznes . Zapraszam kobietki ;)

Dodam , że zamierzam się dalej kształcić , myślałam o skończeniu szkoły zaocznie , liceum i właśnie jakaś szkoła związana z kosmetologią ,ewentualnie technik masażysta , może jakieś kursy . Mój mąż podcina mi skrzydła i każdy biznes to zły pomysł , uważa , że tylko się ośmieszę i mi nie wyjdzie . Jak myślicie mam jakieś szanse na otworzenie takiego sklepu z kosmetykami do włosów ? Mieszkam blisko centrum , a w mieście w którym mieszkałam wcześniej były takie dwa i niezle funkcjonowały.

Skoro sklepy takie BYLY to znaczy ze źle funkcjonowaly ;) ja bym na Twoim miejscu zalozyla dzialalnosc gospodarcza i byla fryzjerka z uslugami u Ciebie w domu, poki dzieci Male :):) do tego sprzedaż kosmetyków klientkom

w małym miejscu-ja bym poszla raczej w usługi, masz fajne pomysly, mysle ze jako fryzjerka, kosmetyczka, masazystka mogłabys wiele zrobic w sklep bym sie nie bawila- tak jak ktos napisał, skoro juz ich nie ma znaczy ze zbanczyły

Były , ale nie wiem czy teraz są , dlatego napisałam w czasie przeszłym . Praktyki miałam dość dawno , ale jak coś brakło to biegałyśmy do sklepu fryzjerskiego . Salonów fryzjerskich tutaj jest bardzo dużo , trochę się boje strzyc w domu , sąsiedzi doniosą albo wredne znajome skarbówkę naślą .

Kurcze ZUS mnie zeżre , mieszkanie dwupokojowe . Z drugiej strony mogłabym czesać fryzury ślubne , dobry zarobek ... ale nie mam z kim zostawić małego .

dokladnie, polecam czesanie dziewczyn na sluby i wesela. oczywiscie na czarno bo zus Cie zje. praciwalabys w weekendy a zieciaczka wtedy byloby komu zostawic zreszta duzo wczwsniwj moglabys rozplanowac czas, bo na takie rzeczy nie umawia sie z dnia na dzien. to niezla kasa i przynajmniej wykorzystasz swoje umiejetnowsci

To racja , macie jeszcze jakieś propozycje ?

A takie pilnowanie dzieci opłaca się ? Na godzinke , dwie ?

Jeśli chodzi o pracę dorywczą to polecałabym Ci udać się np. do agencja pośrednictwa pracy. Tam Pani na pewno chętnie Cię wysłucha i podpowie, jakiej pracy w tej sytuacji powinnaś szukać i co mogą CI zaproponować. Mają masę ofert, wiec na pewno coś dla Ciebie się znajdzie.

Ja osobiście polecam http://www.gppeople.pl/ :)

Polecam zarabianie na wypełnianiu ankiet - http://imasonline.pl/user/invite/fromReference/20078