Niezbedne rzeczy dla noworodka

oprocz ubran I typu wozek lozeczko, chodzi mi o drobne rzeczy chociazby o nozyczki czy obcinacz, nic mi wiecej nie przychodzi do glowy...moze ktos doradzi

Coś do mycia dziecka (gąbka, gaza), patyczki do uszu takie z ogranicznikami, płatki kosmetyczne, coś do pielęgnacji pępka (np. octanisept plus jakieś gaziki jałowe). Coś do odciągania wydzieliny z nosa, ja postawiłam na katarek podłączany do odkurzacza.

Jeszcze szczotka do czupryny, taka miękka. :D

Podkłady do przewijania i na materac.

Przewijak, maść na do pupy - u nas sprawdza się alantan plus, mokre chusteczki, możesz kupić cały zestaw w którym będą nożyczki, obcinacz do paznokc***ilnik, szczoteczka do zębów, szczotka do włosów i grzebień. Kup z dwie butelki i nie słuchaj jak ci będą mówić że jak chcesz karmić piersią to żeby się nie zaopatrzyć bo może być że mleko pojawi się np. na 3 dobę po porodzie a dziecko nakarmić czymś trzeba. Smoczki uspokajacze, papmersy z wycięciem na pępek, oliwka, mydło dla niemowląt najlepiej wyciskane, szampon do włosów, krem do twarzy. Jeżeli chodzi o ubranka to zwracaj uwagę aby były rozpinane od dołu są najwygodniejsze. Niestety są rozpinane też z boku albo w ogóle nie rozpinane i są nie praktyczne. Wanienka, my kąpiemy na gąbce i uważam, że jest to wygodne i bezpieczne.

te gąbki bym sobie darowała jednak. Siedlisko bakterii. Do kąpieli może być parafina, taki niemowlak nie potrzebuje mydeł i szamponów!!! Potwierdzam, Alantan plus - jest świetny. Sudocrem tylko jak będzie odparzenie, nigdy profilaktycznie. Smoczki - ortodontyczne, butelki też bym kupiła. I płyn do mycia butelek. Proszek lovela lub jelp.

Szampon dla noworodka jest kompletnie zbędny.

pampersy, chusteczki nawilżane, gaziki jałowe i sól fizjologiczna, octanisept, patyczki kosmetyczne, płyn do kąpieli, nożyczki przydają się dopiero później, no ale też potrzebne, jakaś maść lub krem do pupy, niedrapki, z ubranek najbardziej praktyczne są na początku pajacyki, body i półśpiochy, szczoteczka, ewentualnie coś na ciemieniuchę, espumisan lub delicol (bo nie wiesz kiedy może się przydać), nie smaruj dziecka oliwką, bo ona zatyka pory, lepiej kupić naturalny olejek migdałowy czy kokosowy, pieluchy tetrowe, butelki ( jak już ktoś wcześniej pisał nawet jak karmisz piersią), kilka saszetek mleka modyfikowanego na wszelki wypadek, smoczek, termometr

no właśnie- proszek do prania, butelki można myć zwykłym płynem, szczotka do butelek, wanienki niczym nie musisz wykładać, a do mycia reka wystarczy

Mi bobo mial włosów dużo od poczatku. Jak nie mylam szamponem to mial takie tluste. Niepluszczące wiec szybko przerzucilam sie na szampon oilatim i teraz ma piękne włosy

10 worków mlekopanu, szczotka druciana, chusteczki do kokpitu, czosnek

Nie za dużo tej chemii :/ Szampon dla dziecka - po co? Jakieś mydła - po co? W pierwszych tygodniach nie trzeba używać dużej ilości środków. Kropla do wanienki to jest max! Oliwka - tylko zatyka pory skóry! A te wszystkie gąbki i myjki to siedliska bakterii i grzybów - jeśli nie chcesz się nudzić, to wywołaj alergię skóry dziecka - efekt gwarantowany! Hm.. Ja mam tylko maść do pupy PRZECIW odparzeniom Ziajki oraz malutki Sudocrem jak już te odparzenia się pojawią - ale i tak przed sudocremem, będę pupę posypywać mąką ziemniaczaną, bo jest najlepsza i naturalna. Szczoteczka do włosów z włosia naturalnego - mam mi tak poleciła - a co tam! Szarpnęłam się ;) Nożyczki do obcinania paznokci z zaokrąglonymi końcówkami. Pampki z rossmana, a nie pampersa itp - tańsze i tak samo dobre, bez żadnych wycięć! Można wyciąć samemu lub po porostu nagiąć brzeg pieluchy. Płyn fizjologiczny do przemywania oczu i noska. Gaziki - takie 10x10cm do mycia malucha, wycierania skóry i czyszczenia uszków. Żadnych patyczków do uszu! Tylko gazik złożony w rożek. Mamy gruszkę do noska, ale myślimy nad aspiratorem dodatkowo - zobaczymy co lepsze :) Termometr. Lanolinę do sutków - jeśli będziesz karmić piersią. Mamy octanisept do pępka w spreju. Wiadomo - łóżeczko, wanienka, kocyki ze 4 sztuki różnego rodzaju, pieluszki tetrowe i flanelowe. My nie kupowaliśmy pościeli(kołderka i poduszka) bo dla niemowlęcia nie potrzeba takich gadżetów (szczególnie ta poduszka...) Podłożymy pieluszkę pod główkę, a przykryjemy kocykiem. Mamy też śpiworek na chłodniejsze dni. Dostaliśmy otulaczek, więc na pierwsze dni po porodzie jak znalazł. Ale gdybyśmy nie dostali, to planowaliśmy zawijać w kocyk i też byłoby ok. Nie dajemy się zwariować sprzedażowej wariacji. Jak to nam powiedziała nasza położna - przyszli rodzice są doskonałymi odbiorcami reklam i gadżetów dla ich dzieci, a często te rzeczy są albo niepotrzebne, albo nawet wręcz szkodliwe dla malucha. Tutaj polecam stronkę fundacji Rodzić po Ludzku, gdzie oprócz dobrych rad dla mam, można znaleźć ćwiczenia na czas porodu i wiele innych info... http://www.rodzicpoludzku.pl/Jak-przygotowac-sie-do-porodu/torba-do-szpitala.html Pozdrówka! :)

Nie jakieś tylko hipoalergiczne mydło my mamy dzidziuś tak samo szampon bambino. Każdy robi jak uważa i mąka nie zawsze się sprawdza u mojego malucha po zasypce jak i po mące wyskoczyły bąbelki dopiero alantan plus to zlikwidował. Jeżeli chodzi o pampersy to nie widzę powodu dlaczego miałabym kupować z rossmana skoro stać mnie na te z pampersa nie zamierzam eksperymentować na własnym dziecku aby zaoszczędzić 10zł. Patyczki do uszu są specjalne dla dzieci więc po co bawić się z gazikami? Oczy i buźkę przemywamy wodą przegotowaną. Synek ma 4 mc, kupiliśmy mu poduszkę dla niemowląt taką ze skosem uważam że to super sprawa. Syn śpi w śpiworku. Na początku po urodzeniu spał w rożku u nas się sprawdził. Pamiętaj, że trzeba często zmieniać pozycję noworodka z jednego boku na drugi. Nie można pozwolić aby dziecko spało ciągle na plecach gdyż główka będzie spłaszczona. My zmienialiśmy pozycję co 2,5- 3 godziny tak jak wychodziła pora karmienia. Będzie potrzebna jeszcze witamina D i jeżeli będziesz kp to jeszcze witamina K

A ja polece jeszcze bezpieczne waleczki ograniczające ruchy dziecka podczas snu- nie przekreci się na brzuszek ani plecki, super sprawa okazało się tzw gniazdo, wlozylismy je do wozka, aby zbyt mocno nie "majtalo" Młodym na prawo i lewo w gondoli. Trzyma ciałko i powoduje, ze dzidzia czuje bezpiecznie. Pieluszki bambusowe - nie przypuszczają promieni słonecznych - zarzucam na bude gondoli jak jest ostre slonce. Łóżeczko turystyczne, jeśli planujecie pobyty u rodziny lub wyjazdy i lezaczek bujaczek, najlepiej na baterie, zeby sam bujal, ja kupilam mamas&papas uzywany za 50 zl z wibracja, bujaniem i trzema melodyjkami.

Jeszcze laktator ale to tobie, przy nawale bedzie jak znalazł.

up