Uwaga: Kto z was ma pajace w paski z Pepko?

Kojarzycie te pajace w kolorowe paski, ktore sa wyeksponowane na gornych wieszakach w dziale niemowlecym w Pepco? Takie, ktore sa w kolorach czesciowo dla chlopcow i czesciowo dziewczynek i chyba nie maja stop? Niestety nie moge znalezc zdjec w necie, ale kto bywa w Pepco ten napewno widzial i wie o ktore chodzi. Mam pytanie do osob, ktore je kupily: czy one sa przyzwoitej jakosci? Jak znosza pranie? Jak z napami, mechaceniem, kolorami? Przynam, ze sa bardzo ladne, ale nie najtansze (chyba 20 zl/szt czy cos kolo tego), wiec chcialabym wiedziec czy warto.

Ja mojej kupilam szare z rozowa oblamowka bez stop jesli o te chodzi 19.99 hmm jak wszystko z pepco po 3 praniach szmats rozciagly sie ale bylam w kropce i musialam kupic. Nie polecam jak na ta cene

Tak, chyba o tych samych mysle. Bylo/jest ich ze 4-5 wersji kolorystycznych. Mowisz, ze jest az tak slabo? 3 prania i po pajacu? A pralas wedlug zalecen z metki, czy na oko w przypadkowych programach i przypadkiwej temperaturze?

Odzież niemowleca z Pepco? Zwróćcie uwagę na metki. Szyte dla polski w CHINACH. Moja noga była tam raz i więcej nie postanie. Te rzeczy się rozciągają i są do wyrzucenia po pierwszym praniu. Musiałam doedukowac mamuske bo mi wiecznie to przynosiła a później musiała wysłuchiwać mój lament nad rozwalonym praniem :). Zmieniła miejsce, kupuje polskie produkty w sklepiku który znamy od 10 lat i zawsze jest OK :).

Mam dla syna, w zasadzie miałam bo wyrósł. Po dwóch praniach kolory straciły blask, jednak nie rozciągnął się, zatrzaski trzymają, do spania się nadawał. Piorę zawsze zgodnie z zaleceniami. Dostałam, gdybym miała kupić - no way. W takiej cenie kupisz np. z tesco z f&f a jakość nieporównywalna.

To, ze cos jest szyte w Chinach nic dzis nie znaczy, bo w Chinach szyta jes rowniez droga sieciowa odziez. Zreszta ja pytam tylko o konkretny produkt, a nie cala oferte sklepu, a wiem ze sa tam rzeczy lepsze i gorsze, bo mialam juz kilka.

Szkoda, ze piszecie, ze faktycznie jest z nimi tak cienko bo strasznie mi sie spodobaly (przypominaja towar z Cubusa i KappAhla). Z F&F tez mam.

Za taka cene nie warto. Ok do spania moga byc ale skoro za 20 zl kupie np z f&f i po 20 praniach wygladaja jak nowe to nie warto kupowac tych z pepco bo wyglada po praniu jak szmata. Tak pralam tak jak na metce piszr. Mi tez mama kupuje tam rzeczy dla malej i szlak mnie trafia bo pozniej lamentuje ze mala w tym nie chodzi a jak ma chodzic jak po praniu wyblakniete brzydkie jakby po trojce dzieci bylo ubranie.

pepco to kicz, ubrania sie zbiegają po praniu.

Skoro tak, to chyba je sobie odpuszcze.

Ubranka z pepco tylko do spania

Ja chcialam wziac te pajace nie tylko z mysla o spaniu, ale przede wszystkim jako stroj dzienny (lubie dzieci swobodnie ubrane), bo sa naprawde ladne. Ale bardzo mnie zmartwilyscie i zniechecilyscie piszac, ze to zakup do 2-3 pran i potem juz jest niewyjsciowy.

Ja czasem tam kupuje ubranka dla synka i powiem , że niektóre jakościowo dobre , trzeba patrzeć na tkaninę . Kupiłam tam koszulkę super mięciutka , kolorowa , po praniu jest jak nowa . Ubranka piorę w niskich temperaturach . Byłam miesiąc temu i powiem wam , że szmatki wtedy były , ale czasem coś fajnego się trafi ;).

No wlasnie wiem, ze czasem tam sie trafiaja fajne rzeczy, dlatego bylam pelna nadzieji co do tych pajacow, bo one nie sa z jakiejs sztywnej bawelny, a tu masz...

Tandetą chińską bije z tamtąd na kilometr. Omijam ten kram na kilometr. Poszukaj lepiej innego sklepiku, bo tam tylko jednorazówki sprzedają.