Nie macie doła że w taki upał nie byłyście nad wodą ?

bo ja dziś nie miałam możliwości logistycznych i szczerze to mam spieprzony humor, wręcz dół. Nienawidzę jak jest taki upał a ja siedzę w domu. A spacer po moim małym miasteczku mnie nudzi

Nie mam. U mnie jest ok 19 st. i mocno wieje. Dopiero teraz wyszło słońce.

Bylam w niedziele, polecona "osada jeziorna", super foty w necie, a na miejscu? Jeziorko malenkie, ciemne, muliste dno. Dziecko zachwycone, a ja sie zastanawiam, czy ta woda przebadana byla. Ale zyjemy :P, uczulenia nie mamy. Ludzi oczywiscie cala masa, miejsca niewiele. Wiecej tam nie pojade.

ale masz powód do doła :O ciekawe co zrobisz jak dopadną cię jakieś kłopoty :o

19 stopni ? To nie wiem skąd jesteś. U mnie jest przez cały dzień 30 stopni upału

Ze Sztokholmu. Upały były w zeszłym tygodniu. Czyli koniec lata :D

co robie. Nic, użeram sie z nimi. A kłopoty są jakieś zawsze.

No ja Codziennie jestem na basenie odkrytym... Źle mi z tym że jestem w 9 miesiącu ciąży i muszę Lazic w jednoczęściowym kostiumie i mam wielkiego brzucha i mało siły.... I wolałabym być nad morzem.... Ale dobry i basen

Byłam w pracy do 18,00 takie życie.

Nie mam dola z tego powodu, bo dzisiaj i tak nie bylo pogody, a mieszkam nad morzem i w tym sezonie na pewno sobie odbiję i będę jak czekoladka :P

18.42 możemy się zamienić,chciałabym być na Twoim miejscu i być w 9 miesiącu ciązy..

A co ja mam powiedzieć? Mieszkam za granicą a w moim rodzinnym mieście w Polsce -dziura straszna, zad***e, za to od kilku lat jest piękne, wielkie, bezpieczne, czyste jezioro z co roku większą plaża. Nawet nie zdazylam się nacieszyć a wyemigrowalam...

A ja obecnie nad morzem na Wakacjach w Chorwacji- upal 37 w cieniu a ja dzisiaj okres dostalam i dopiero za niedlugo wyjde na Kolacje jak juz slonce zajdzie bo upal byl masakryczny:/ Na szczescie mam juz piekna opalenizne i moge unikac juz slonca:)

19:12 no zamienić się nie dam rady :-) jak już u mnie w brzuchu siedzi to będzie moje :-) życzę Ci żebyś też była nie długo:-) ja już trzeci raz i trzeci raz zaawansowane ciaza w lato.... Na basrn zabieram starsze dzieciaki, bo w ten upał w mieszkaniu mam 27 stopni :-( to już lepszy basen.....gdyby nie ciaza ( nie planowana) byłabym pewnie w pracy albo nad morzem... A do tego nasze oszczędności musieliśmy wsadzić w rodzinnego wana, bo poprzednie auto nie pomiesciloby 3 foteliki....

hej tu autorka. No może niepotrzebnie mem ten humor tak zepsuty, bo inni mają ciężej. Właśnie sie dowiedziałam że żona znajomego właśnie wczoraj w południe urodziła dziecko. A wczoraj było również koszmarnie gorąco a co dopiero rodzić jeszcze. Ja rodziłam w lutym a i tak sam poród wspominam jako szokującą mordęgę jakiej nigdy jeszcze w życiu nie zaznałam