mam 36 lat i od 12 lat jestem sama dalam sobie spokoj z szukaniem

witam w klubie, 38 lat i sama od zawsze, znam ten ból, też już straciłam nadzieję

ja tez sama

38lat a co rodzina na to ?

38lat rodzina ma to gdzieś, wszyscy się przyzwyczaili, że już nawet nikt nie pyta, nawet jak życzenia składają to tylko zdrowia życzą,

nie mialas nigdy nikogo?

nigdy, tak wyszło

Ja tez chętnie poznałbym jakąś miłą Panią.;)

rodzina nie przeżyje życia za ciebie od ciebie wiele zależy otwórz się na miłość a przyjdzie niespodziewanie i zawładnie tobą.

Bardzo cenię i podziwiam kobiety które zdecydowały się być same ,to bardzo odważna decyzja,brawo. Ja jestem sama od około -5-lat i wcale nie żałuję tej decyzji i nie szukam nikogo,poświęcam się w całości wychowaniu dziecka,przywykłam już i dobrze się z tym czuję. Jeśli któraś samotna matka chciałaby jakiegoś wsparcia to zapraszam. zandalee-70@tlen.pl

jak mam sie otworzyc na milosc? co mam sobie nakleic na czolo-szukam faceta?

aja milam zwiazekba naswt malzenstwo(na papierku jest jescze) dla mne to zaden miod serio...cenie samotnosc..spokoj brak gadania nad glowa, niezaleznosc...nie ma go jest zagranica i tak mi najlepiej...dizeci nie planuje/36lat

bo jesteś niezależna i możesz robić co chcesz i z kim chcesz. ja jestem w podobnym do ciebie wieku, też samotna i na dodatek ani widoków ani czasu na znalezienie kogoś - opiekuję się chorą mamą i nie ma mnie kto wyręczyć. wszystkie dni takie same. i tak kolejne 30 lat. kocham mamę, ale żal mi straconej rodziny.

Zyj normalnie ,poznawaj nowych ludzi , ciagle nowych , spotykaj sie ,jest przeciez tyle mozliwosci , nie szukaj na sile a sam sie znajdzie .

mamy to co chcemy

gadasz jak gimnazjalista. życie to nie koncert życzeń. nie zawsze możesz mieć co chcesz.

wcale nie jest takie fajne bycie samej, mi już zbrzydło chodzenie samej na spacery, zakupy,robienie wszystko samej raczej z natury jestem bardzo towarzyska a tu takie przeznaczenie, bo inaczej nie można tego nazwać

Mam tak samo choc jestem mlodsza, ale juz tyle czasu sama. Nie wiem co robimy nie tak. I wiek nie ma nic do znaczenia, niektorzy po rozstaniu zaraz maja nastepnego, a niektorzy sa wiecznie sami. Moze tak juz musi byc.

Macie zespół Aspergera czy co? :D

to bardzo niesprawiedliwe...

A czasem wystarczy pomyśleć i samotność się skończy... czas obniżyć wymagania, nie chodzi o to aby brać pierwszego lepszego, tylko pojąć, że ideał z waszych chorych główek nigdy nie istniał i istnieć nie będzie, bo ludzie z natury nie są doskonali, więc zamiast czekać na idealnego faceta, dajcie szansę tym mniej idealnym.

Tak, najłatwiej powiedzieć, że WSZYSTKIE laski to księżniczki które czekają na swój ideał, to wiedz że NIE, są ludzie, którzy nie mają szczęścia poznać NIKOGO więc nie truj...

Co to znaczy nie mają szczęścia poznać kogoś? Jak ktoś jest sam, to na ogół sam jest sobie winny, bo albo udaje że szuka, albo szuka ideału i odrzuca każdego kto nie spełnia chociażby jednego warunku. Poznać kogoś nowego w dobie internetu jest niezwykle łatwo, no chyba że mieszka się w bardzo małej miejscowości, to wtedy faktycznie może być ciężko.

Kiedyś bym napisał coś miłego, żebyś się trzymała, nie poddawała itp. Ale teraz widzę że przeceniałem kobiety dlatego gdy czytam Wasze skargi nie czuję już żadnej chęci pomocy.

No ale wobec tego po co Twój wpis???

Tak, tak jak kazda kobieta to szukająca ideału materialistka to tak jak że kazdy facet to pies na baby :D uogólniajcie dalej, powodzenia

Po co mój wpis? A po co ten temat? Jesteś sama to jesteś. Mamy się tu litować i płakać wraz z Tobą?

Sądząc po ilości bardziej pozytywnych od Twojej odpowiedzi ludzie miewają w sobie trochę empatii dla innych, zatem skoro TY jej nie odczuwasz nie musisz brać udziału w dyskusji tyklko po to by czasem komuś nie było za miło:):)

Cześć kobietki - poflirtujemy ? :)

Bo taka jest prawda, wystarczy popatrzeć na te osoby co zamieszczają ogłoszenia matrymonialne, robią to najczęściej z dwóch powodów. 1. Z nudów, nie zależy im w ogóle na poznaniu nikogo, często nawet nie odpowiadają na maile, zamieszczają ogłoszenia tylko po to, aby mieć czyste sumienie i żeby nie zarzucać sobie że nic nie robią, aby kogoś poznać. 2. Mają nadzieję że trafią na ideał, człowieka doskonałego, który spełni wszystkie ich wymagania, takie osoby też w sumie nikogo nie szukają, ale już jak ideał się trafi, to szkoda byłoby zaprzepaścić szansę. Osoby które mają problemy z zawieraniem nowych znajomości, to osoby które mają problemy ze sobą. Zamiast żalić się na forum, można było założyć temat "Poznam chłopaka" to przyniesie zdecydowanie lepszy skutek, niż użalanie się nad sobą.

Nie zaprzeczę, że bywaja takie kobiety, może nawet jest ich znakomita większość, niemniej jednak osoby chronicznie samotne z różnorakich powodów, miewają czasem spore bariery przed tak otwartym sposobem na poznanie kogoś. Internet ,jak mam okazję doświadczać sama od wielu lat, a nie jestem autorką postą, nie jest tak do końća najszczęśliwszym miejscem na poznanie kogokolwiek do zdrowej, sympatycznej relacji, ale staram się nie generalizowac, dlatego wciąż tu jestem :)