Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Misia7777

32 lata za stara na pierwsze dziecko?

Polecane posty

Gość gość
ha ha ha ale sie usmialam! ale czy wy na serio czy polska teraz taka zacofana jest? 333 www.youtube.com/watch?v=_3Ml9TpYjcU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie te 20 kilkuletnie dziewczyny sa jeszcze nie dojrzale .nie wszystkie ale nie doceniaja macierzynstwa I tylko szkoda dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do goscia o 16:35 mozesz mnie oswiecic co ten filmik ma wspolnego z tematem na forum???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 31 lat i macierzyństwo dopiero przed sobą. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem swoje pierwsze dziecko urodzę w wieku 33 lat - z powodów zdrowotnych mogę się zacząć starać najwcześniej za pół roku... u mnie instynkt "włączył się" już dawno, ale niestety pierwszy partner zginął... potem było długo długo nic i teraz wreszcie czuję że naprawdę chcę i jestem gotowa. I nie uważam, że jestem za stara - ważne na ile czuje się organizm ;) i co mamy w głowie, a nie w metryce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia7777
Trzymam kciuki i pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez trzy lata stosowałam tabletki, później krążek. x Trochę nie na temat, ale zapytam: jaki krążek, Nuvaring, czy coś innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Otwieraj ci/pę i bierz się do roboty,a nie pisz po forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia7777
gość 2015.08.13 Przez trzy lata stosowałam tabletki, później krążek. x Trochę nie na temat, ale zapytam: jaki krążek, Nuvaring, czy coś innego? x Z tego co pamiętam to Nuvaring, ale było to już parę dobrych lat temu- bardzo wygodna antykoncepcja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za odpowiedź, zastanawiałam się, czy na rynku są dostępne także jakieś inne, niż Nuvaring.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia7777
oj nie wiem. A jakie masz wątpliwości odnośnie Nuvaring? Z tego co pamiętam, to nie odczuwałam żadnych dolegliwości, w porównaniu z tabletkami. Po pierwszym dniu się przyzwyczajasz do krążka a przy stosunku w najmniejszym stopniu nie przeszkadza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swoje pierwsze dziecko urodziłam w kwietniu tego roku a w sierpniu kończę 33 lata. Mam nadzieję że będzie następne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nuvaring nie polecam, stosowałam półtora roku i przytyłam 10kg od tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tyle wątpliwości, co wolałabym mieć jakiś wybór. A słyszałam też takie opinie, jak post powyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za bzdura!! w de to calkowita norma 35 a nawet 40 latki dopiero startuja i to nie dlatego ze kariera praca itd po prostu nie chcialy wczesniej... i nikogo to nie dziwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 31 lat, 8 letnie dziecko i wiem, że jeszcze przez jakieś 1-2 nie będę mogła zajść w ciąże, ze względów zawodowych. Boje się już i tak dużej różnicy między dziećmi. Już nie będą pewnie miały kontaktu. Ma ktoś z was dużą różnicę między dziećmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
32 lata -jeszcze jeszcze choć to akuratny wiek aby zaciążyć -potem z każdym rokiem coraz trudniej !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2015.08.16 Nie tyle wątpliwości, co wolałabym mieć jakiś wybór. A słyszałam też takie opinie, jak post powyżej. X To prawda opinie są różne, ja nie przytyłam ani grama i czułam się dobrze, normalnie. Po tabletkach tyłam, miałam mdłości, byłam b poddenerwowana. W moim przypadku Nuvaring się sprawdził, choć tak jak pisałam stosowałam go tylko kilka miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeprowadź się autorko z tej pipidówy z powrotem do cywilizacji ;-) masz czas do rodzenia do 65 roku życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia7777
przeprowadź się autorko z tej pipidówy z powrotem do cywilizacji oczko.gif masz czas do rodzenia do 65 roku życia XX To jedyna kwestia, która mi przeszkadza tutaj- starość w wieku 30 lat, ale poza tym lubię tę ciszę, spokój, dużo zieleni:) Szkoda mi rezygnować z tego na co pracowałam przez ostatnio trzy lata;/ Dzięki za wszystkie wpisy, postawiły mnie do pionu;) pracujemy z mężem nad maleństwem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze dziecko urodziłam w wieku 32 lat. Też mi się nie ułożyło. Też z mężem staraliśmy się rok (seks bez zabezpieczenia w sumie 3 lata). Wiesz co mi pomogło? Prawdopodobnie miałam niedobór jodu. Miesiąc nad Bałtykiem w 3 cyklu zaszłam. Przebadajcie się, bo samo zajście w ciążę nie musi być natychmiastowe, a czas nie stoi w miejscu. Na pocieszenie: w drugą ciążę zaszłam natychmiast, a organizm tak mi się nastroił, że teraz bez kalendarza czy termometru wiem w jakiej fazie (płodna/niepłodna) jestem ;) A co do wieku to cóż, wiele zależy od Ciebie i wydolności Twojego organizmu. 32 lata to jednak pikuś. Na patologii ciąży przeciętna pacjentka ma 35-37 lat. Także spokojnie. Tylko się przebadajcie. A na ludzkie gadanie nie zważaj. Wiem, łatwo powiedzieć, ale sama sobie przed lustrem powiedz - to moje życie, wyszło jak wyszło, do grobu się nie wybieram i nikt mi wody z mózgu robić nie będzie. Będzie dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Badania w pierwszej kolejności!:) Najtrudniej zrozumieć mi to, że ja nie oceniam osób, które mają dzieci mając 20 lat, nie interesuje mnie to... więc nie rozumiem dlaczego z drugiej strony brak wyrozumiałości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 39 i rodze w październiku, wcześniej nawet nie myślałam o dziecku, teraz wiek sie zaciera i mam sporo koleżanek mniej więcej w swoim wieku w ciąży wiec nie martwię sie ze bede babcia dla mojego dziecka w szkole, tymbardziej ze widac ile ludzi ma problemy z zajsciem w ciążę, to jest jakas plaga tak jak to ze wiekszosc ludzi ktorzy umieraja to z powodu raka, ,polowa społeczeństwa jest juz prawie bezplodna, mam znajoma ginekolog która jeździ na rozne konferencje to sama jest przerazona malym wskaźnikiem rozrodczosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 38 i moja matka wstydzi sie mnie ze nie mam dzieci, moja babcia to już w ogóle jest przerażona tym faktem, powiedziala mojej matce żeby ze mną nie przyjeżdżala do niej na wieś bo ludzie będą gadać że mam tyle lat, 5 lat po ślubie a dzieci brak, a że ja mieszkam za granicą i właśnie jestem w ciąży postanowiłam nic nie mówić matce, urwalam z nia kontakt, od roku nie rozmawiam a jak się dowie ze urodze to i tak będę miała to gdzieś, zwyczajnie nie jestem w stanie tego pojąć jak matka i babcia mogą sie odwracac od córki z powodu braku dzieci, bo nawet nie biorą ppd uwagę że ktoś zwyczajnie nie może zajść w ciążę, a do matki zwyczajnie juz nigdy sie nie odezwę, chociaż ona przet ten czas tez nie odezwała się do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie babcie myślcie co piszecie.W tym wieku chcecie dopiero piździory otwierać do rodzenia.One są już nie elastyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia7777
gość wczoraj X Ehh przykra sprawa, ale wiesz co wiem po swoim przykładzie, że na wsparcie od rodziny nie ma co liczyć. W moim przypadku od strony męża! Moi rodzice są wyrozumiali, z resztą ich znajomi też mają dzieci po 30, a wnuków brak.. czasy się zmieniają, ale na wsiach i w małych miastach, wciąż jak widać niewiele się zmienia. A jak piszesz, że Twoja babcia mieszka na wsi to tym bardziej... Nie ma się co przejmować;) ciesz się maleństwem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia7777
Chciałabym na zakończenie wątku pochwalić się Wam jeszcze:) Udało się bardzo szybko, jestem w ciąży:))))))) Aż jestem w szoku, bo trochę się naczytałam jak niektórzy długo starają się o maluszka, byłam przygotowana na przynajmniej kilka miesięcy oczekiwań;) A tu taka niespodzianka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×