Żona cały czas porównuje mnie do innych facetów

Potrafi powiedzieć mi jak mijamy jakiegoś chudzielca np."popatrz on ma płaski brzuch a ty bęben" fakt że mam brzucha ale taką mam figure i nic na to nie poradze a męczyć ćwiczeniami brzucha w takie upały nie mam ochoty.Albo jak mijamy jakiegoś faceta co jej wpadnie w oko to musi strzelić komentarz typu "fajny" "ale ciacho" lub nawet "kisiel w majtach" co mnie już wkurza totalnie.Ale jak jej kiedyś powiedziałem że " on na ciebie nawet nie spojrzał" to nie odezwała sie ani słowem do mnie przez kilkanaście godzin. A na drugi dzień to samo.

Bo chce byś się zmienił. Chce być z ciebie dumna. Chce mieć fajnego mężczyznę hehe a nie lenie który nie chce zwalić tłuszczu. Biegaj, biegaj i biegaj. Jeszcze dieta i siłownia. Do roboty.

To nie chodzi tylko o ten brzuch ale porównywanie mnie do innych facetów szczegolnie tych przystojnych i wysportowanych.Ciekawe jak by sie czuła jakbym ja ją porównał do jakiejś super laski.

to nie bądź p***a i ją zacznij porównywać. ty języka w gębie nie masz, czy co? mówi to kobieta ;)

Chyba tak trza będzie robić.Ona chyba nie rozumie tego że każdy jest inny.Jeden jest gruby drugi chudy,jeden jest przystojny drugi nie.Zresztą widziała za kogo wychodzi za mąż bo zawsze byłem niewysoki i troche otyły.Żona jest chuda nie ma cycków a tyłek też nie za ciekawy więc też moge gadać że tamta ma cycki i zgrabny tyłek a ty nie prawda?

Kopij ja w tylek i znajdz inna.

Tak troszke chamsko piszesz, to ze ona taka jest nie znaczy ze musisz pisac ze nie ma cyckow i tylek ma sredni. Jak Ci nie odpowiada jej zachowanie, powiedz wprost zeby sie odczepila

porównuje Cię bo chce,żebyś o siebie zadbał!Wam to już nic nie można powiedzieć ale sami chcecie,żeby kobieta u waszego boku była super laska.A to wymaga poświęceń i nie patrzycie czy jest lato i upały czy zima i piździ...

Porozmawiaj z nią, nie zniżaj się do takich durnych zagrywek nie będziesz lepszy od niej !!! Spytaj wprost dlaczego tak mówi, zakomunikuj jej że Ci to przeszkadza itd Ona chyba chce żebyś o siebie zadbał, ona siłą swojej woli cycków sobie nie przyprawi a Ty brzuchol i owszem możesz zgubić ...

,,ona siłą swojej woli cycków sobie nie przyprawi a Ty brzuchol i owszem możesz zgubić'' HA HA HA DOBRE

co to za komentarze typu: porównuje cię, bo chce żebyś o siebie zadbał. nie potrafi powiedzieć o co jej chodzi. galaretka między uszami się gdzieś upłynniła? można chyba bardziej kulturalnie, zamiast tak dogryzać, o ten fajny, ten ma ładny brzuch, ty bebech. to jakiś koszmar, jesteś święty, że to wytrzymujesz.

"bo chce żebys sie zmienił" xxx no tak. a jak cie zdradzi to dlatego że chce żebys był zazdrosny. ...bo cie kocha:D ja piertole litości...

skrzydła sie podcina tylko w jednym celu. cały czas to słysze i to najczęściej od ofiar takiego zabiegu. nie masz tego nie masz tamtego, nie masz wykształcenia, znajomości, wyglądu, pioeniędzy. nigdzie nie odfruniesz ptaszku. bedziesz siedział w tym bagnie z nami. od dawna ignoruje takie zagrywki

Zdrada to innego i nie porównujcie tego do komentarzy o innych facetach.A może żona mówiła do Autora,żeby o siebie zadbał ale to nic nie dało "bo taki jest".Pogadaj z nią szczerze i tyle.Poza tym nie trzeba być chudzielcem a można iśc na siłkę czy basen i poprawić nieco kondycje.A może dwa ruchy i wór suchy?Bo się zasapiesz?

a najbardziej wkooorfia mnie to jako argument do ciągłego obniżania poziomu w jaki próbuje sie mnie upodlić. nic nie zrobisz. trzeba to trzeba tamto.. nie masz wyjścia. jak sie nie pójdziesz na kompromis to cie zwolnią, zabiją, wsadzą, wytykna palcem, no tak jest jak jest ale co zrobisz? jestes ofiara i musisz kochac swojego oprawce. piertolenie ja na twoim miejscu pożegnałbym sie z tą pania momentalnie

tak jasne. ona może go porównywać z innymi facetami a my nie możemy tego porównywać do innych sytuacji. własnie że możemy bo własnie temu to służy. znam takich facetów, z których kobieta zrobiła pantoflarza i wpędziła w kompleksy ciągłą krytyką a następnie pruła sie na lewo i prawo a ten jeszcze uważał, że to jego wina. frajerów to se szukaj w przedszkolu

Ale biadolisz.Przecież faceci tez się oglądają za innymi i taka jest ich natura.Poza tym nie każda kobieta jest taka,że marudzi a lata z kimś na bok.A może Ty miałes taką sytuację a nie Twój kumpel?;) poza tym najlepiej jest pogadać jak dwoje dorosłych.Mamy być wróżbitą Maciejem aby wiedzieć dlaczego panna go porównuje?Może chce zmiany od niego a może ma charakter wrednej ździry.Ot co.

jestes kretynka czy udajesz? to może cofnij sie w czasy dzieciństwa i wyobraź sobie, że twoi rodzxice ciągle chwaqla inne dzieci a ciebie krytykuja. na pewno chociaż raz miałas taka sytuacje. co wtedy czułas? nagła pozytywna chęć do pracy nad sobą? to teraz pomnóz to przez "ciągle" od ukochanych osób i zastanów sie czy aby na pewno cie kochaja.,

a może cały czas ci powtarzali jaka jestes brzydka i chyba cie kominiarz podrzucił i dlatego teraz jestes taka wspaniałą pełna miłości osobą o nieskrepowanych horyzontach myślowych wolną od presji otoczenia posiadająca wysoką samoocene i niezachwiany światopogląd na świat?

oj chyba trafiłam w czuły punkt skoro rzucasz się jak kurczak bez głowy :P. Mnie krytyka motywowała do pracy nad sobą,żebyś wiedział!Bo jestem osobą,która uważa,że może być w każdej chwili lepsza.A teksty o rodzicach tylko mnie uświęcają w przekonaniu jaką osoba jesteś. Poza tym autor skoro nie umie się własnej kobiety zapytać o co jej chodzi albo się odszczekać to jest miękką fają.

nie wiem jakie czułe punkty może mieć wg ciebie kurczak bez głowy i prawde mówiąc zwisa mi to

Na pewno zwisa... Dobranoc.

chyba jak na głowie stoje

To dobrze, przynajmniej nie uderzy ci woda sodowa do głowy.

''Ciekawe jak by sie czuła jakbym ja ją porównał do jakiejś super laski.'' No, ale przeciez wiekszosc facetow to robi, oficjalnie lub nie. Nawet jesli nie komentujecie, to wgapiacie sie jak sroka w gnat i to przy swojej kobiecie. Myslisz, ze tylko slowami mozna ranic???? Napewno sam ja kiedys tak traktowales, albo jakas inna dziewczyne z ktora byles. Karma wraca :D

Facec***atrzą się na laski inne i taka ich natura i każdy mądry człowiek wie,dlaczego tak robią i dlaczego kobiety(nawet sprzedając im liścia)tego nie wytępią. Poza tym jak widać Autor też ją ocenia,że nie ma piersi i fajnej pupy a chyba też widziały gały co brały?Zresztą sam napisał,że nie chce mu się upały i po co ma się męczyć?Ale pewnie wyprane,ugotowane i odkurzone chce mieć i nie patrzy czy żonie się chce.

"Facec***atrzą się na laski inne i taka ich natura " natura a dobre wychowanie to dwie odrebne sprawy najwyrazniej nie masz pojecia o czym mowie obie plcie zwracaja uwage na ladny wyglad, bo na tym polega dobor naturalny :D ale dziwnie tylko jedna plec daje sobie pozwolenie i nazywa swoje zachowanie naturalnym! jezeli jestes z kobieta, ktora rzekomo kochasz i szanujesz, to nie powinno byc dla ciebie problemem powstrzymac sie od chamskich zachowan w jej towarzystwie, a jesli jest, to sam sobie odpowiedz z czym sie to wiaze...

wiem o czym mówisz,co nie zmienia faktu,że każdy facet się gapi tylko jedni robią to w taki sposób,że niemal ślina im spływa po brodzie a inni tak,że kobieta nawet nie zauważy.A skoro żona autora porównuje go do wysportowanych facetów to może chce mieć takiego przy swoim boku ale mąż jest leniwy i mu się nie chce,co sam napisał ;)