Problem z dziewczyną :(

Mam problem z dziewczyną i nie wiem jak go rozwiązać. Znamy się rok czasu. Moje uczucia względem Niej są określone. Ona o tym wie, rozmawia ze mną ale... jest poważny problem. Ona twierdzi, że nie możemy być razem. Jej rodzice prowadzą firmę. Ona jest tam zaangażowana w pracę. Znika na całe dnie i nie ma dla mnie czasu. Mówi, że Ona musi ciągle pomagać rodzicom i że Ona musi Ich wspierać bo to wszystko wymaga pracy. Często nawet nie odbierze telefonu, nie odpisze na smsa. Po prostu tylko praca, praca, praca. W moich oczach jest męczennicą poświęcającą się dla rodziny. Nie ma chwili czasu dla siebie. Nie wiem jak do Niej dotrzeć. Ja naprawdę bardzo się starałem. Pytałem, czy między nami nic nie będzie. Nie odpowiedziała. Już nie wiem co mam robić. To co powiedzą Jej rodzice jest święte. Tyle razy Jej mówiłem, że jak ma jakiś problem, potrzebuje pomocy to żeby mi o tym powiedziała, że wystarczy byśmy rozmawiali i się wszystko poukłada ale Ona woli milczeć. Czasami potrafi milczeć kilka dni. Jak zapytam czemu to odpowiada, że nie miała czasu. Nie wiem co mam o tym myśleć. Ja się wobec niej określiłem ale Ona mówi tylko, że to nie możliwe byśmy byli razem. Nie wiem jak do Niej dotrzeć. Gdyby powiedziała, że to koniec to bym to jakoś zaakceptował ale tak nie potrafię Jej zostawić. Mam gdzieś tą całą Jej firmę, Ona jest dla mnie ważna. Ta znajomość mnie już po prostu niszczy. Raz jest fajnie, a zaraz telefon z domu i ... koniec. :( Nie wiem czy da radę to jakoś poukładać. Oderwać Ją od tego bajzlu i budować z Nią normalny zdrowy związek. Praca i Jej obowiązki są tu głównym problemem. Tak myślę. Zresztą ja jak Ona ze mną nie rozmawia już czasami sam nie wiem w czym jest problem. Proszę by ktoś mądrzejszy ode mnie się wypowiedział.