wszystko o ciazy

ok mesiac temu kiedy moj chlopak do mnie przyjechal podejrzewalam ze mam ostatni dzien plodny powiedzialam mu to po czym on sciagnal gumke ... i ... myslelismy ze sie stalo, jednak nic, na podstawie kalendarzyka mialam dni plodne w ten poniedzialek wtorek wiec nic mu nie mowilam bo jak sie dowiedzial ze po tamtym stosunku nic nie wyszlo byl jakis zgrzyt miedzy nami, zapytal mnie nawet czy to z nim jest jakis problem, wiec i w niedziele i w pon i we wtorek rano odbylismy stosunek sroda i czwartek byl spokoj a w piatek zobazylam ze mam wydzieline jak przy dniach plodnych wiec byl stosunek w piatek wieczorem i w sobote w ciagu dnia. z testem poczekam do nastepnego weekendu ale chcialam sie dowiedziec kiedy moge isc do lekarza w razie gdyby byl pozytywny zeby miec pewnosc

i chcialam sie dowiedziec czy ojciec dzieci ktorejs z pan bierze regularnie odzywki i co na ten temat sadzicie. moja druga polowkasystematycznie od 8 lat cwiczy po 2 godziny dziennie bialka, i jakies odzywki. ja mam dziecko z pierwszego mauzenstwa wiec nie wydaje mi sie zeby ze mna bylo cos nie tak a zas moj pan z pierwsza zona nie mial dzieci ona nie chciala a pozniej zachorowala na cos i mowila mu ze nie moze jednak nigdy nie pytalam go o to czy sie zabezpieczali. przewertowalam juz kilkanascie forum i artykulow na temat odzywek i czy maja cos do plodnosci i oczywiscie zdaniem lekarzy tak a mezczyzn ktore to biora ze wrecz przeciwnie , nawet ktos sie wypowiadal ze po odzywkach jest lepsza sperma

no i jeszcze jedna wazna rzecz jak dla mnie. zakladajac ze moglo teraz dosjc do zaplodnienia ja nie systematycznie tak jak moj facet ale tez cwicze i biegam duzo przede wszystkim. jestem drugim szefem kuchni w japonskiej restauracji i od jutra jeden z pracownikow na tydzien idzie na urlop ja za niego bede gotowac ryz co sie wiaze z tym iz bede musiala dzwigac gary wazace po 25 kg robilam to juz wczesniej zaraz jak tylko zaczelam prace w tej restauracji nie moge zwalic tego na nikogo innego poniewaz jest okres wakacyjny z 60 naszych pracownikow zostalo tylko 23 po za tym zanim nauczylabym kogokolwiek obsugi maszyn do tych ryzu z pewnoscia minalby tydzien. czy moge normlanie funkcjonowac i pracowac tak jak gdyby nigdy nic? co myslicie.

Po pierwsze kup testy owulacyjne i sprawd dokladnie kiedy masz te dni bo ja tez probowalam zajsc wedlug kalendarzyka dni plodnych i sie nie udawalo i sie schizowalam bo to jednak nie wtedy mialam owulacje tylko prawie tydzien pozniej. Teraz jestem w koncowce 9 tyg ;)

super ;) gratuluje. pierwsza ciaza?

Prawdopodobieństwo ciąży przy pełnym stosunku bez zabezpieczenia podczas dni płodnych wynosi ok. 30%. Jeśli test będzie pozytywny to do lekarza powinnaś się zgłosić ok 7-8 tygodnia ciąży, czyli 3-4 tygodnie po stosunku. Na razie możesz dźwigać.

I oczywiście, że odżywki obniżają zdolność zapłodnienia. :o Poza tym nie mieszkacie nawet razem i dziecko planujecie?

mieszkamy razem tak jakby. ja mieszkam na Islandii a on ma swoja firme w Uk. wiec lata tam zeby jej pilnowac . robi jakies zlecenie i wraca tydzien u mnie dwa tam no takie zycie. czasem dwa u mnie potem tydzien tam. no zawsze to lepiej niz bycie zona marynarza ;) a oboje wiemy ze dziecko tylko by ns w koncu zmusilo do jakiejs konkretnej decyzji. on jest naprawde swietnych fachowcem i ja raz wykonalam jeden telefon do pewnej firmy tu u siebie i pomimo ze pracownikow nie szukali wlasciciel od razu zaprosil go do wspolpracy no ale warunki finansowe jakie mu zaproponowal biorac pod uwage ze na tutejsze zarobki to bylo sporo to jednak nie rownalo sie nawet w polowie tego co ma przy swojej dzialalnosci.

nie ma to jak na ojca wybrać ''chłopaka'' :) jeszcze Dojeżdżającego :)

mnie sie też wydaje że kwestia odżywek i ćiwczeń może być kluczowa, ale weź faceta przekonaj, jak oni są święcie przekonani że mają zdrowy tryb życia bo siłka i odżywki. dobrze by było wyciągnąc go na badania, ale sama wiem z własnego doswiadczenia że trudno jest to zrobić bo wtedy wyłażą jakieś kompleksy i traktują to jako uderzenie w ego, męskość..sama nie wiem. mój się zablokował totalnie, po propozycji badań z ciąży zrobił się temat tabu. ja sie badam póki co, jego nie zmusze. a jak szperam w necie to tak naprawde przyczyn może byc całe mnóstwo (np tu nie wiem na ile mają wiarygodne info, ale długośc listy przeraża http://www.mojaowulacja.pl/przyczyny-nieplodnosci/ ) i jak widac nie wszystkie celują w męskosc w przypadku, gdyby to z jego zdrowiem było coś nie tak. zupełnie nie wiem co robić i jak na tą jego blokade reagować..

dziewczyny to jest dobry artykuł polecam http://www.kreatywna.pl/styl-zycia/dziecko/zanim-przyleci-bocian-mity-na-temat-plodnosci/