6 miesiący starań i nic.

Mam dość. Staramy się z narzeczonym o dziecko. Badania idealne, a jednak 6 miesiący i nadal nie zaszłam w ciążę. Przed narzeczonym ukrywam łzy, rozpacz i nerwy na to wszystko. Dzisiaj byłam u ginekologa i znów usłyszałam to samo. Narzeczony dzisiaj powiedział ,,Ola jestem pewien, że wczoraj poczęł się mały piłkarz". Mam dosyć.

Spokojnie, im bardziej się nakręcasz tym bardziej się możesz zablokować. Skąd takie parcie -to tylko 6mies przecież.

Zawsze sobie mówiłam, że nie będę się nakręcać, ale coś mi nie wychodzi.

Spokojnie ja zaszlam po ponad roku. I to w takim miesiącu ze nawet nie wiem kiedy się kochalismy. Już mialam zacząć brać clo a tu test pozytywny. Teraz leze i zdycham a to 8 tc.

bedzie dobrze :P nie myśl o tym przestań liczyć

To nie jest tak że kochamy się tylko w dni płodne. W grudniu ma świat przyjdzie dziecko mojego kuzyna. Jego żona ostania opowiadała mi jak to jest cudownie, pokazywała mi zdjęcie USG, a mi łzy stanęły w oczach. Nie umiem.

A może najpierw ślub ? Twój facet z inną kobietą miałby juz dziecko.

Ja w ciążę zachodzę w pierwszym cyklu - byłam już 3 razy w ciąży, a dziecko mam jedno... Czasem lepiej dłużej poczekać :). Ale rozumiem frustrację, bo też ją czuję, kiedy innym się udaje, a mnie nie. Uszy do góry.

jakie badania?

Ja po roku zaszlam, to samo badania zrobione i pozytywne wszystkie. Jeszcze ze 6 miesiency przyjemnych staran przed tobą, od razu malo komu wychodzi. Po co te nerwy?

Badałaś tarczyce powinno być TSH poniżej 2,5 no i jak masz takie ciśnienie i inne hormony warto zbadać. Tarczyce zawsze warto przed staraniami sprawdzić, antyTPO i antyTG tez dobrze zbadac. Ale pół roku to jeszcze nie jest długu, choć wiem ze sama liczyłam dni do @ jak się starałam, mi to zajęło właśnie pół roku.

Narzeczony pozytywnie myśli. Ale sam dość. Czuje się fatalną kobietą.

Powiedzcie jak sobie radzić z emocjami.

Badania mam porobione. Od tego zaczęliśmy stania. Oboje jesteśmy zdrowi. Ci miesiąc mam wizytę u ginekologa.

MEGA SZOK LUDZIE !!!! chciałam wam opowiedzieć coś co zmieniło moje życie; mimo że byłam dość wierząca i taka sobie średnio praktykująca odkryłam niedawno Jezusa zupełnie na nowo, to był przewrót który zmienił moje życie!!!!! jeśli wasza wiara jest żywa, autentyczna i nie chwilowa (WAŻNE) modlitwy zostaną wysłuchane i cuda wejdą do waszego życia z taką pewnością siebie jakby siedziały tam sobie wygodnie od zawsze. Bóg da Ci to czego nie da Ci nikt, nikt nigdy nie będzie kochał Cię tak bardzo jak on, nikt nie doda Ci tyle odwagi i siły, tyle radości i ciepła oraz zrozumienia. To nie jest ktoś odległy, on jest bardziej ludzki od ludzi a jego dobroć większa niż dobroć wszystkich ludzi którzy kiedykolwiek żyli na tej planecie razem wziętych. To się wydaje Ci teraz może pusta gadka, ale jest coś takiego jak wylanie Ducha Świętego (sprawdź też pod nazwą: chrzest w Duchu Świętym) i jest to mega przeżycie mistyczne i realne jednocześnie, używałam w życiu różnych rzeczy i uwierz mi- nic Ci nie da takiego powera, jest to odlot nie do opisania ludzkim językiem, wiem co mówię. Jeśli jesteś teraz daleko od Jezusa i masz wymówkę w stylu „ …no ale ja już zrobiłam tyle złych rzeczy i teraz to już w sumie tak głupio, nie ma sensu wracać…” to muszę cię rozczarować gdyż to gó**no a nie wymówka ja miałam podpisany własną krwią pakt z diabłem (we wczesnej młodości) a Bóg wybaczył mi to, przyjął z powrotem jak gdyby nigdy nic, tyle Ci powiem; spowiedź to potęga, weźcie to a serio, możecie dosłownie wykasować te wszystkie rzeczy w majestacie duchowego prawa które jest po drugiej stronie (po śmierci) brane ze 100% szacunkiem i uznaniem Wróć do Jezusa, on czeka

Przestańcie się starać i o tym myśleć,a przyjdzie samo. Zna parę co starała się 7 lat o dziecko i w końcu się udało. Natomiast po 4 miesiącach od porodu okazało się ze kobietą znów zaszła w ciążę. Bez starań bez myślenia nawet o tym że może mieć drugie dziecko. Polecam relax kwas foliowy bo to noe zaszkodzi i nie myśleć o tym.

nam pomogło celowanie w owulację. Po tym jak zaczęłam ją wyznaczać zaszłam w 2 cyklu. Może spróbujcie? Wyznaczałam ją sobie Afrodytą na ślinę, nie chciało mi się bawić z temperaturą.

olej starania kochaj sie spotnanicznie-przeciez to oczywiste ja tez spinałam poslady, liczyłam dni płodne nie plodne planowałam seks i 4 miesiace niz z tego pozniej sie wkurzyłam, olalam owulacje i co i jestem w ciazy:)

Kupiłam sobie tą afrodytę i mam nadzieję ze się sprawdzi :)

Ja Afrodyty używam 3 miesiąc i póki co sprawdza się bardzo dobrze :)