Drobna budowa kobiety równa się ciasna cipka ?

a wysokie mają rozklapiochy ? Prawda to ?

?

co za bezsens, wysokie jesli juz to moze byc glebsza akurat ja mam spore porownanie i najwezsza byla 174

A u facetów co niby palce i nosy mówią o wielkości fioota? Bajki istne. Budowa ciała nie ma nic do pojemności

coś w tym jest koledzy chwalą sobie do ******** drobniuteńkie dziewczyny ...

jak wyższa to i szersza, kolega sprawdzał na kilku i była to prawda. P.S. zaraz te wysokie bedą sie buntować, ale tak jest

Wcale tak nie jest, moja dziewczyna ma 17cm wzrostu i jest nawet bardzo ciasna, poprzednia była sporo niższa bo o jakieś 10cm i to była najluźniejsza cipka jaką miałem w życiu. Tak więc wzrost nie ma żadnego znaczenia, tak samo jak wysoki facet nie oznacza dużego penisa.

gość dziś coś w tym jest koledzy chwalą sobie do ******** drobniuteńkie dziewczyny .. XXXX nic dziwnego skoro maja mikrofi/utki

Podobno małe dłonie i kobiety są oznaką wąskości w tym miejscu :)

176cm wzrostu miało być :)

jak wyższa to i szersza, kolega sprawdzał na kilku i była to prawda. P.S. zaraz te wysokie bedą sie buntować, ale tak jest pisalem wyzej, ze to sie nijak nie wiaze, nie wiem na kim sprawdzal twoj ziomek, moze na paniach z agencji

ja wiem jedno laska jak lubi te robotę to zmieści wszystko natomiast jak jest suchą pipą to stęka z byle powodu co do wielkości to odniosę się do zwierząt bo to najprościej jest taka rasa psów sznaucer jest miniaturka z pipą jak 5gr jest średni z taką jak 5zł i jest olbrzym z taką jak wiadro z laskami jest podobnie ! :D

W myśl tej zasady seks z karlicą jest ucieleśnieniem marzeń każdego faceta :) Milej zabawy życzę :P I biedne te wszystkie super modelki ;)

lol porownanie budowy zwierzat a ludzi, szkoda komentowac nawet

@ gość dziś skoro masz z tym problem to zbadaj swoje IQ

nie budowy zwierzat, a wielkosci zwierzat. dobrze porównał, bo chodzi o cos (pochwe), co MUSI miescic sie wewnatrz ciala. czego nie rozumiesz? Proporcje ciala sa we wiekszosci przypadkow podobne, np głowa to zwykle 1:7,5 do 1:8 calego wzrostu. widziales/as pekinczyka z pipskiem jak u bernardyna? :D owszem, jakies obocznosc***ewnie w te czy tamtę zawsze bedą, ale nie uwierze, ze wiekszosc drobnych laseczek 150 ma wieksze c**y od konkretnie zbudowanych 185 cm.

Jaki z tego wniosek? Panowie z mikropenisami szukajcie na żonę niskich drobnych dziewczyn.

a jak ma dlugi nos to ma gwarantowana gleboka cipke

Jaki bezsens :-D chyba tylko prawiki myślą że jak mała to ciasna... proponuje pare przeleciec, to się przekonacie że wzrost nie ma nic wspólnego z rozmarem cipki. Tyle.

nos nie musi sie we wlasnym ciele nigdzie zmiescic razem z innymi narzadami, wiec moze byc w zasadzie dowolnej wilekosci i rozmiaru (jak i penis).

ja jestem niska, drobna a za to bardzo rozwalista w kroku bo od młodych lat byłam towarzyska, nie ma regół

Ja mam nie całe 160 i ostatnio mój powiedział mi, że jestem luźniejsza. Ale to chyba przez to, że ostatnio podniosło mi się libido i mam okropnie mokro. Sama ledwo go czuje. Mimo to jak chce to dojdzie w 2 minuty.

No nie wiem moja ma 50 kg. Okolo160 wzrost wiadomo 10 latek po ślubie ale ma luźną, ja za wielkiego nie mam.tak ze nie wiem jak z tym jest. Wiem ze czasami ja jeden posowa udaje że nie wiem ale jej pozwalam. Nie wiem jakiego ma ale chyba jej aż tak mocno nie rozszerzył.

Ja mam jak w temacie. I dłonie też mam wąskie ;-)

Mój chłopak mówi, że drobne kobietki to po prostu jego gust, takie większe i bardziej kobiece nie interesują go. Ja mam 160 wzrostu a on 185, ja 46 kg wagi a on 80. Razem jesteśmy już 3 lata.Jeśli chodzi o wielkość"tam" to mierzyliśmy mu.Jego 19 cm nie sprawia mi kłopotu i dyskomfortu, w łóżku z nim jest po prostu bajecznie. Dopasowaliśmy się pod różnymi względami, pod "tymi" też.

Panowie niskiego wzrostu (mniej niż 180) mają tyci tyc***enisiątka idąc tym tokiem myslenia. Boże jacy biedni muszą być ci poniżej 170. Tam pewnie nic nie ma. A tak na poważnie to największy debilizm jaki słyszałam. Ciasnosc to indywidualna sprawa każdej kobiety, jedna niska będzie mieć wiadro inna nawet palca nie wsadzisz i tak samo z wysoką. Dorabiacie jakieś dziwne teorie które nic wspólnego z rzeczywistością nie mają.

Pani powyżej przyznała się, że jest wysoka;) A tak na poważnie, też zastanawiam się, co ma na celu szukanie takich dziwnych prawidłowości

Tak jestem raczej wysoka. I w moim przypadku się nie zgadza zasada autora. Jeszcze dodam tylko że pochwa nie zmienia szerokości wraz z czestotliwym uzytkowaniem.:) poczytajcie trochę

Większość tego typu zasad jest zazwyczaj wzięta z kosmosu, ale niestety wiele kobiet bierze sobie do serca tego typu "mądrości" i popada w kompleksy. Cieszę się, że do nich nie należysz? Ja akurat bardzo lubię kobiety wysokie (szerokość cipki ma dla mnie naprawdę trzeciorzędne znaczenie). A tak z ciekawości, ile masz wzrostu?

Szczerze mówiąc jak byłam młodsza wierzyłam w różne idiotyzmy:p dotyczące i kobiet i mężczyzn. Mam 174. ;)