Skad taki najazd na tabletki anty i w ogole hormonalna antykoncepcje

Tyle kobiet bierze i jakos zyje. To chyba nie moze byc takie zle. Jakby kobiety nie braly tego latami, to by co kawalek byly w ciazy.

A gdzie ten najazd? Ja nie zauważyłam.

Dużo kobiet pisze, jak im to zaszkodziło.

Najazd może jest, bo młode dziewczyny bez opamiętania stosuja tabletki, a co gorsza bez kontroli tabletki PO, nie zdajac sobie sprawy z konsekwencji jakie niesie ze sobą stosowanie hormonów; http://www.harmonella.info/Antykoncepcja

No ale co za roznica, czy zaczyna sie brac w wieku 20 czy 30 lat? Lekarze przeciez mowia, ze nie trzeba robic przerw w przyjmowaniu = nie sa szkodliwe dla zdrowia? PS na harmonelle sie nikt nie nabiera wiec w*********j

bo to g****o. ja tego nigdy nie stosowałam. nie chce sobie rozwalić cyklu

To jest dosyć prosty mechanizm. Firma X ma 1000 klientów. 900 jest bardzo zadowolonych z usług firmy, ale nie zaprzątają sobie głowy, żeby o tym trąbić dookoła. Tylko 10 osób napisało w Internecie pozytywne opinie. 100 klientów jest niezadowolonych z obsługi firmy, wręcz w****ionych i swoje żale wszyscy wylewają w Internecie. Jak się czyta opinie to odnosi sie wrażenie, że 90% klientów jest niezadowolenych, a tylko 10% (nieliczne przypadki) zadowolonych. Podczas gdy w rzeczywistości jest odwrotnie. Tak samo jest z tabletkami, a nawet gorzej, bo negatywne opinie wypisują nawet Ci, którzy tabletek nigdy nie brali (patrz osoba wyżej). Ja brałam tabletki długo i nigdy nie miałam żadnych skutków ubocznych.