Osoba towarzysząca na wesele . Co dać powinna na prezent ?

Mój chłopak (18lat) ma wesele kuzyna , którego widziałam chyba raz w życiu z jego dziewczyną na 18stce mojego chłopaka. Ten kuzyn zaprosił na wesele mojego chłopaka wraz ze mną , pewnie dlatego że wypadało bo jest pełnoletni. Tylko pytanie czy w takiej sytuacji ze widziałam ich raz w życiu wypada mi iść na to wesele? Jeśli tak to powinnam dać jakiś prezent czy coś ? Dodam ze kończę 18lat w grudniu, nie pracuje, uczę się . Z chłopakiem moim jestem 2 lata. a wesele jest pod koniec sierpnia. Chłopak nalega żebym z nim poszła. Ale ja nie wiem jak się zachować, żeby mnie potem nie obgadali że przyszłam się tylko najeść za dramo. Był ktoś w takiej sytuacji ? Jak postąpić ?

Dodam jeszcze,że matka mojego chłopaka uważa że powinnam iść z nimi.

możesz dorzucić się do prezentu chłopaka, ale nie musisz, jesteś "tylko" osobą tow. . Albo np. kwiatki kup.

Jako osoba towarzysząca nigdy nie kupowalam prezentu :) co najwyżej kwiaty. Podobnie w sytuacji, kiedy to ja byłam zapraszana na wesele z osobą towarzyszącą - ja kupowałam prezent, a mój partner kwiaty. Mam tu na myśli takie śluby, gdzie tylko jedna strona jest zapraszana z osobą tow. bo to wesele kogoś z rodziny czy jakichś znajomych jednej osoby. Co innego, gdyby to było wesele wspólnych znajomych, wtedy zazwyczaj dwie osoby kupują coś razem :)

ja też jako osoba towarzysząca nigdy nie dokładałam się do prezentu, kupowałam najwyżej kwiaty czy wino

Dlaczego miałoby Ci nie wypadać iść? Mogłabyś iść nawet, jakbyś tych ludzi nie widziała nigdy na oczy. Skoro Twój chłopak dostał zaproszenie z os. tow., to chyba normalne, że z nim idziesz ;). A co do prezentu, to uważam tak, jak osoby wyżej - możesz kupić co najwyżej kwiaty, o resztę nie powinnaś się martwić :)

Ja jako osoba towarzysząca nigdy nie kupowałam prezentu. Ale Twoje pytanie " czy powinnam iść na to wesele" jest conajmniej dziwne :-/ masz chłopaka to idziesz z nim na wesele, proste. Co innego jakby był sam, a jak jesteście razem to nie ważne czy młodą pare znasz czy nie, idziesz z chłopakiem na wesele i już. Nic nadzwyczajnego :-/ chyba jeszcze nie dojrzalaś do bycia w związku jak masz dylematy w takich oczywistych sprawach ;-)