Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luiziana 123456

PCOS bledna diagnoza

Polecane posty

Gość luiziana 123456

Witam, mam do was pytanie. Lekko po 20 mialam epizody zwiazane z zaburzeniami cyklu, ginekolog od razu stwierdzila policystyczne jajniki w badaniu usg. Nie mam innych objawow jak otylosc czy nadmierne owlosienie. Podala mi tabletki anty, ale ja nie moge ich przyjmowac i po pol roku odstawilam na co pani doktor oburzyla sie twierdzac ze to dla mnie jedyna metoda na bycie zdrowa i unormowanie cyklu. Po odstawieniu tabletek cykle wrocily do normy choc byly dlugawe 32-36 dni. Po pol roku od odstawienia tabsow zaciazylam, ale poronilam :( zmienilam lekarza i zapytalam go o moje policystyczne jajniki na co on zrobil wielkie oczy i powiedzial ze on tu zadnych policystycznych jajnikow nie widzi. Czy u ktorejs z was diagnoza byla zle postawiona? Nie wiem co mam o tym myslec, chce znowu starac sie o dziecko ale caly czas mam w glowie slowa spanikowanej pani doktor sama nie wiem co o tym myslec, prosze pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam półtora roku temu zdiagnozowane PCOS przez dwóch różnych lekarzy. Na zdjęciach usg były wyraźne łańcuszki torbieli w jajnikach. Nie leczyłam tego bo nie chciałam ingerować w swój układ hormonalny tabletkami anty (kiepskie doświadczenia). W międzyczasie rozpoczęliśmy z tż starania o bejbi. Tydzień temu na kontrolnym usg jajniki czyste, lekarz który mnie prowadzi stwierdził że jajniki pracują prawidłowo. Także mam podobną sytuację. Dodam, że w międzyczasie stwierdzono u mnie niedoczynność tarczycy i od roku przyjmuję leki z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luiziana123456
U mnie nic nie stwierdzono, lekarz mi tylko powiedzial ze gdybym faktycznie miala torbielowate jajniki to nie zaszlabym w ciaze tak szybko. Jestem troche "poobijana" po stracie ciazy, szczescie w nieszczesciu ze byl to wczesny tydzien, ale chce sie starac znowu. Jestem ciekawa jak to jest z tymi jajnikami, czy to mozliwe zeby lekarz sie pomylil a moze jajniki wrocily do normy, nie wiem sama i szukam osob, ktore maja podobne doswiadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×