Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

U mnie w mieście nie ma w tym roku komarów.

Polecane posty

Gość gość

Tylko jakieś pojedyncze, a u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dziwne w tym roku, ciekawi mnie jak reszta Polski. Lubuskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas w lublinie tez nie ma, super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas też nie ma praktycznie - podlaskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ciekawe że nie ma komarów, wie ktoś dlaczego? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naukowcy odkryli, że jeżeli w jakimś miejscu (wieś, miasto) jest duże stężenie promieniowania radioaktywnego to w tych miastach nie ma w ogóle komarów. komary mają jakiś tam narząd który instynktownie każe omijać takie skażone miejsca. więc nie ciesz się za bardzo z powodu braku tych komarów... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mazowieckie - zero komarów, w tym roku tylko pojedyncze sztuki wpadly mi do mieszkania wieczorem ,ale nie te male komary tylko te wielkie jak latające pająki W calej Polsce nie ma komarów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkam na podkarpaciu i u nas też nie ma komarów w tym roku :) tylko pojedyncze rok temu o tej porze nie dało się wyjść na zewnątrz wieczorem bo atakowały całymi chmarami, a w tym roku spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tym roku chyba dwie elektrownie atomowe miały wyciek....... więc może coś w tym jest. a w mediach mówili że nie ma powodu do niepokoju, że sytuacja została w pełni opanowana........taaaa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wiem dlaczego - zimne noce i sucho. Komary lęgną się w wilgotnym środowisku i muszą mieć ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tym roku chyba dwie elektrownie atomowe miały wyciek....... więc może coś w tym jest. a w mediach mówili że nie ma powodu do niepokoju, że sytuacja została w pełni opanowana........taaaa.... xxx jedz do Afryki, tam jest pelno komarów, zeżrą ci ten pusty mózg 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie komarów też nie ma, ale za to jest plaga agresywnych, wlatujących pod koszulkę trzmieli:O już wolę być kąsany:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaa
Nie wiem jak u was ale u mnie jest okropna susza (Podlasie). Opady pojawiły się dopiero od dwóch dni w postaci gwałtownych burz, więc to tez nie ratuje sytuacji ponieważ deszcz zlał wszystko momentalnie i spłynął pozostawiając ziemię nadal suchą. Z drzew spadają suche liście jak na jesień, a trawa to wysuszone żółte siano. Wolałabym chmary komarów niż taka suszę, coś za coś, ale jednak chyba lepsze zło to komary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawa sprawa, bo u mnie w na śląsku dosłownie zero zawsze było pełno a teraz nic. nawet już o tym kilku osobom mówiłem, że komarów nie am w tym roku, więc co w tym musi być. Amerykanie nam w tym pomogli ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie podziwiam, że nawet taki temat jakiś debil próbuje strolować. Cieszmy się że nie ma komarów. U mnie jest bardzo dużo rozlewisk, dwie rzeki, duże rzeki a komarów i tak nie ma, pewnie woda za gorąca na jaja, chuj tak ważne że nic nie gryzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osoba wyzej wam napisała, wiosną i wczesnym latem były zimne noce, mało deszczu...teraz tez czesto jest chłodno w nocy, susza, krotkie intensywne burze a potem znow goraco... kiedys tez tak było, zadnych robali a w nastepnym roku plaga robactwa, pamietam ze wtedy jakies gowno mnie pokąsało ze mialam ślad przez 3 miesiące, blizne :O ukąsilo mnie cos podobnego do muchy końskiej masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma komarów bo albo wyginęły od promieniowania albo zasiedlają inne części świata uciekając przed skażeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mieszkam na Podlasiu i u nas nie ma - w przypadku komarów ich występowanie bardzo silnie determinują: dostęp do wody, gdzie składają jaja, rozwijają się ich larwy i przepoczwarzają, a także duża wilgotność względna powietrza oraz wysokie temperatury przez całą dobę. Sprzyja im średnia dobowa temperatura ponad 20 stopni - wysoka również w nocy. To, że mieszkasz nad rzeką niewiele zmienia. Ja też mam niedaleko rzeczkę, ale w nocy zimno jak diabli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
komary tak na prawdę potrzebują w/w warunków w maju/czerwcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a zauważyliście że gołębie są teraz o jakieś 40-50% większe niż rok dwa lata temu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas w Mazowieckim też nie ma, ale za to much od c***a i konskich też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś bo wpierdalaja karbid

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a zauważyliście że gołębie są teraz o jakieś 40-50% większe niż rok dwa lata temu? xxx tak, zauważyłam też że szczury zaczynają przypominac wielkością koty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak gołębie, ale u nas nie ma wcale wróbli, komarów też nie ma ale są jakieś mega wielkie chrząszcze, których nigdy wcześniej nie widziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś uuu to gdzie ty mieszkasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkam na dolnym śląsku i naprawdę te gołębie są niebotycznych rozmiarów. jeszcze rok temu były "normalne". strach z domu wychodzić, bo od razu przypomina się film Hickoka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×