Facet odmawia mi seksu!!!

Witajcie kochane! :D Moze przejde odrazu do konkretow: odkad zaszlam w ciaze moj partner przestal interesowac sie seksem ze mna! uprawialismy go moze przez pierwszy miesiac ciazy ale z czasem Maciek zaczal mi odmawiac tlumaczac sie,ze jakos tak dziwnie by mu bylo robic to majac swiadomosc ,ze mam dziecko w brzuchu... Byly to przyczyna duzej frustracji i stresu ale w pewnym sensie potrafilam go zrozumiec i z czasem przestalam nalegac.JEdnak sytuacja zaczela sie komplikowac kiedy od porodu nic w tej kwestii sie nie zmienilo... przez pierwsze 2 miesiace nie nalegalam miajac na uwadze ze musze sie tam zagoic itp.Jednak kiedy minal 4 miesiac a Maciek ani slowem nie wspomnial o seksie zaczelam drązyc temat.On tlumaczyl sie tym ze jeszcze jestem tam niezagojona?? kiedy wytlumaczylam ze w sensie fizycznym jest juz od dawna wszystko ok zaczal sie nieumiejetnie tlumaczyc ze pierwszy raz jest w roli ojca,ze dla niego teraz dziecko jest najwazniejsze...Innym razem kiedy poruszalam temat mowil ze,najpierw trzeba poprawic relacje miedzy nami a dopiero pozniej myslec o seksie(fakt ze czesto sie klocilismy ostatnimi czasy ale mysle ze chyba normalne w kazdym zwiazku),raz mi nawet powiedzial zebym lepiej myslala o dziecku a nie tylko seks mi w glowie!!! podsumowujac jestem juz ponad 10 miesiecy od porodu i nadal nie uprawialismy seksu,czyli dodajac jeszcze czas ciazy wychodzi ponad poltora roku bez seksu!!! Chyba nie musze mowic jak zle wplywa to na moje samopczucie-czuje sie nieatrakcyjna ,sfrustrowana,miewam stany depresyjne.Prosze o jakies rady,a moze ktoras z Was przezywala to samo?? z gory dziekuje i pozdrawiam