Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój chłopak ma mnie za psycholkę

Polecane posty

Gość gość

Ostatnio miałam dosyć ciężki czas. Wiele kłótni było między nami, do tego w pracy i na studiach ciężko i się nie układało. Pewnego dnia już po prostu nie mogłam, wszystko było nie tak, więc przyszłam do domu i wzięłam tabletkę uspokajającą. JEDNĄ. Jako, że nie używam takich leków na co dzień, zmuliło mnie i zasnęłam. Tak mnie zastał chłopak, jak przyszedł to akurat byłam od zaledwie kilku minut obudzona, więc zobaczyl mnie jak leże w łóżku, jeszcze kompletnie zaspana i niekontaktująca, zobaczył pudełko z lekami na szafce nocnej i się przeraził, od razu je odpakował, sprawdził ile jest tabletek. Kilka dni była taka sytuacja że wyszłam po zakupy i do banku, dosłownie parę metrów od mieszkania. On akurat do mnie przyjechał i jak mnie nie zastał to zaczął wydzwaniac jak szalony, dwa razy nie odebrałam bo akurat byłam w banku, za trzecim razem odebrałam to dostalam taki opierdziel bo on juz chcial drzwi wyważać bo myslal, ze sie tabletek najadlam. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, dodam, że jest Algierczykiem, więc jak widać oni tez sie troszczą o kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się troszczy, bo jak umrzesz to on nie dostanie wizy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo zmien chlopAKA ALBO TaBLetki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahhaa nie nie jest algieryczkiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tabletek nie zmienię bo ich nie biorę garściami. Przed tą sytuacją to może wzięłam ostatnio w styczniu tabletkę. Chłopaka też nie chcę zmienić ale nie chcę żeby żył pod presją że mogę sobie coś zrobić. Tłumaczyłam mu, że nie jestem walnięta jakaś ale raczej on swoje myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam taką sytuację, kiedy przez przypadek ( o gwóźdź) rozcięłam sobie rękę. Miałam wtedy zły humor, a mój chłopak nie uwierzył, że to przypadek i od tej pory przez kilka dni bardzo mnie pilnował ;) Pewnie myślał, że się okaleczam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brudas algierski zrobi wszystko żeby przez ciebie załatwić sobie prawo pobytu w UE. Uwolnij się od niego póki czas, bo będzie dużo gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeszło mu samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on nie jest brudasem, zawsze pachnie gdy biore go do buzi. Algierczycy ładnie pachną znam wielu , więc wiem. nie obrażać mi tu mojego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale on nie jest algierczykiem, to wyżej to jakiś podszyw był :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu chciałabym jakąś poradę, jak mu wybić z głowy jakieś czarne myśli o mnie, żeby nie żył w strachu, że jak raz nie odebrałam telefonu to pewnie tabletek się nałykałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej laski, nie ważne kim jest jej facet! Nie obrażajcie jak go nie znacie. Tu nie chodzi o jego pochodzenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja co prawda ciężko reaguję na stres, dużo wtedy płaczę itp ale nigdy przenigdy nie myślałam o samobójstwie albo okaleczaniu. Nigdy mu nie dałam powodu żeby myslał, że cos chcę sobie zrobić. Nie jestem typem desperatki. Tłumaczylam mu, ze chyba lepiej, jak mialam dosc, wziac ta jedna tabletke, przespac sie i uspokoic, ale nie dociera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że oprócz tych tabletek ma też inne powody. Może jesteś niezadowolona z życia, melancholijna, narzekasz. I on te tabletki dlatego wziął poważnie. Gdybyś wyglądała na zdrowa i zrównoważona pewnie od razu by uwierzyl że wzięłaś tylko jedna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy ma czasem gorszy okres w życiu a to, że ostatnio byłam smutna i osowiała to sam się poniekąd przyczynił do tego. Nie rozumiem po co zrobił taką tragedię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×