Czy jak wam wciskaja przy kasie promocje to kupujecie?

Chodzi o ,,promocyjne'' produkty jak np w drogeriach przy kasach panie mowia ,,polecam szampon jakistam w promocji za 10 zl''. Czy jest to skuteczne dzialanie i czy ktos sie kiedys skusil, czy tez zawsze odmawiacie?

No niestety musimy to "wciskać" bo takie są wymogi,np tam gdzie pracuję załóżmy ,że nie polecę danego produktu a przy kasie będzie stać tajemniczy to wszyscy pracownicy maja pozamiatane z premią. To nie jest moje widzimisię,że polecam jakiś produkt,tak ma być i koniec a tych z góry to nie interesuje.

Czasami dam się skusić, ale musi to być naprawdę jakaś super okazja.

Ja nigdy nie biorę tego, co wciskają w kasie.

Wiem, ze musicie wciskac i ze to jest odgorne, dlatego interesuje mnie, czy daje to w ogole jakies wyniki - zreszta skoro pracujesz tej drugiej strony, to mozesz nawet opowiedziec, czy czesto zdarza sie, ze ktos sie jednak skusi na taki produkt, czy rzadko?

Ogolnie uwazam, ze to oszustwo, bo klient stojac juz przy kasie i prawie placac za produkty, gdy slyszy ,,polecam produkt x w cenie tylko 10 zl'' nie ma juz mozliwosci cofnac sie i sprawdzic jego faktyczna, regularna cene. A moja mama np. tak przylapala na oszustwie chyba w rossmanie, poniewaz ona uzywa od paru lat tylko odzywek i szamponow syoss to doskonale orientuje sie w cenie a tu nagle w kasie wyskakuja jej z super promocja - tylko teraz odzywka syoss za x zl! Szkoda tylko, ze 2 tyg mama kupowala wlasnie dokladnie ta odzywke za dokladnie ta sama cene bez hiper super promocji!