Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamiś

Isc na ten slub?

Polecane posty

Gość mamiś

Miałam byc swiadkowa na ślubie przyjaciólki.Całe zycie tak sobie mowiłysmy,obiecywałysmy.To moja przyjaciólka ale dla mnie jak siostra,jak ktos z rodziny.Znammy sie od przedszkola.Poznałam ją z facetem,z ktorym teraz bierze szybki i skromny slub cywilny.Przyjecie na 20osob.Obiad i ciasto Wczoraj zapytalam kto bedzie swiadkowa bo myslałam,ze jego siostra(i to bym zrozumiała.Odpowiedziała,ze jej kolezanka z podworka.Mysle,że dlatego ze sie fajnie ubierze i fajniej bedzie wygladala jako swiadek. Bardzo przykro mi sie zrobilo:( Rozmawialam z kilkoma osobami i one mowia,że by nie poszły na ten slub.Oczywiscie prezent jej dam Co Wy byscie zrobily w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym poszła... Widocznie ma powód, ze akurat ja bierze, moze tez się przyjaźnią? Ja bym nie przesadzała i normalnie poszła na ślub... Albo jesli jesteście tak blisko to ja spytaj czemu akurat ja wybrala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamiś
Wvczoraj jak ją zapytałam o swiadową to widziałam,ze jej glupio się zrobilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam, idź, nie daj po sobie poznać że Ci przykro, zrób się na bóstwo i bądź gwiazdą, niech to jej będzie głupio :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamiś
Maz tez niechetny zeby isc.Jak juz pojde to tylko do urzedu i na godzine obiad.robic sie na gwiazde nie zamierzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha czyli po prostu jesteś aż tak paskudna że nawet przyjaciółka nie chciała cię na swiadkowa, to lepiej nie idź, masz rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie mogłaś powiedzieć, że jest ci przykro ... jeśli potrafisz to przełknąć to idź jeśli nie to nie idź ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamiś
Troche mnie wczoraj zaskoczyła.Byliśmy duża grupą wiec nie chciałam ciagnac tematu.Chyba jej powiem,ze mi przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale na ślub i obiad po ślubie jesteś zaproszona? jeżeli tak to jednak Cię wyróżniła skoro zaprasza tylko najbliższych. Moim zdaniem skoro jesteście jak siostry to zapytaj wprost, porozmawiajcie. Może miała jakoś powód, że tak zdecydowali. Nie oceniaj zanim nie porozmawiasz, możesz oczywiście powiedzieć, że Ci przykro, ale żeby się obrażać nie masz powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamiś
Tak zaprosila nas na slub,obiad i przyjecie.Impreza do polnocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinnaś z nią o tym porozmawiać, dlaczego zmieniła zdanie, najlepiej przed ślubem, sam na sam inaczej zawsze będzie to w tobie tkwiło, bez względu na to czy pójdziesz czy nie na ten ślub, taka zadra, jak drzazga, która niby mała ale tkwi i doskwiera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamiś
Dokladnie tak jak napisałas drzazga,ktora uwiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamy znajomych, którzy odmówili nam bycia chrzestnymi, tłumacząc, ze mają już chrześniaków, po czym zostali chrzestnymi innych naszych znajomych, powiedzieli nam o tym, tłumaczyli zmianę decyzji, było nam bardzo przykro, nadal utrzymujemy kontakty, nadal ich lubię ale to "coś" pozostało ... no cóż nikt z nas nie jest idealny i w życiu dużo jest takich sytuacji ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, że ona była u ciebie świadkową? A może jej rodzice staromodni i mówią, że mężatek się nie bierze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyczyn może być wiele np ta wyżej, że mężatki się nie bierze, może teraz bliżej jest związana z tamtą dziewczyną, może ktoś ją poprosił, by wzięła tamtą, może uważa, ze ty jesteś z kimś tam bliżej i jest trochę zazdrosna, tych może jest wiele, zapytaj ... kto pyta nie błądzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro jej było glupio to znaczy, że nie była to dla niej łatwa decyzją. Może obie jesteście ważne dla niej a nie mogła zdecydować więc padło na tamtą. Może pomyślała, że Ty zrozumiesz. Autorko przecież Cię nie olala a musiała wybrać. Ja będę stawała przed dylematem wybrania chrzęsenej bo mam 3 naprawdę bliskie koleżanki. Ale wiem też ,że żadna się nie obrazu bo się za dobrze znamy i się szanujemy. Także głową do góry i bądź dla niej wsparciem w tym dniu. Poza tym swiadkowanie to obowiazek a tak będziesz swobodną jako gosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź na ślub. Skoro cię zaprosiła to jesteś dla niej ważna. Widocznie taka sytuacja wynikła że musiała wybrać tamtą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamiś
Nie była swiadkową na moim slubie bo ja takowego nie miałam jeszccze.Nadal jestem panna.Tak wiem pisałam o mezu ;)zyjemy bez slubu Tamta kolezanka akurat jest wlasnie mezatka ale na swoim slubie miała inna kolezanke za swiadkową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko zachowujesz się jak panna z liceum,zazdrosna o przyjaciółkę,jest to żałosne,naprawdę,zrozum ze ona ma jeszcze inne bliskie osoby,a gadki o świadkowaniu w dzieciństwie się nie liczą,DOROŚNIJ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko-taka postawa nic nie osiagniesz nie mozna sie obrazac.fochowac i odstawiac takich cyrków nie mówiąc wprost o co ci chodzi rozumiem, że byliscie dużą grupa, ale to nie zmienia faktu, że możesz się z nią spotkac i porozmawiac sam na sam, nawet przez tel i wyjaśnić sprawe takie obrażanie i robienie na złość jest infantylne i na pewno odbije się na waszej przyjazni-sprawy trzeba wyjaśniać szczerą rozmową i jeżeli ktoś nas rani-powiedziec o tym wprost pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzasz i to bardzo, widocznie miala powod zeby wzoasc tamta i nie koniecznie ciuchy.. A obgadywanie tego z innymi znajomymi od ktorych cos moze do niej dotrzec jest juz totalna dziecinada.. Zaprosila was pomio ze impreza malutka i to sie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko wybacz ale nie rozumiem. Nie chcesz iść na ślub bo nie zostałaś świadkową? Bo kiedyś sobie tam coś obiecywałyście? Czy może czujesz się urażona, że koleżanka nie jest ci wdzięczna za to, że poznałaś ją z tym chłopakiem i nawet świadkową nie zostaniesz. Na ślubie liczy się obecność a nie kto będzie świadkiem bo to tylko funkcja reprezentacyjna. I na prawdę chcesz o to kwas robić aż tak ci na tytułach zależy. Naszymi świadkami byli brat męża i jego narzeczona nikt z mojej rodziny. Teraz oni biorą ślub świadkami będzie mój mąż i jej siostra i co ja też mam się obrazić bo ona była moim świadkiem a mnie nie wybrała. Paranoja jakaś. Jeśli jesteś taką przyjaciółką to może faktycznie zostań w domu bo coś mi się wydaje, że jesteś wredna i dwulicowa a koleżanka się na tobie poznała i dlatego dziś jej świadkową jest kto inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobre podsumowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydaje mi się ze przesadzasz, a Twoje problemy to po prostu nie problemy, a wydziwianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jednak chodziło o urodę i prezencję? Przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamiś
Nie gadki w dziecinstwie tylko jeszcze misiac temu mowila,ze bede swiadkowa na ewntualnym slubie bo przeciez ja jej poznałam meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pewnie ze idz na slub. Zycie jest takie krotkie po co takimi p*****lami sie przejmowac. Baw sie dobrze, wysciskaj pare mloda serdecznie i szczerze i zycz im duzo szczescia. Niedawno zginal w wypadku moj bardzo dobry kolega nie bylam na jego ostatnich urodzinach bo cholernie mo sie nie chcialo, teraz tak strasznie zaluje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamiś
Ostatni gosc do mnie przemowil:)Bez jadu i zbednych gadek. Pojde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukasz problemu gdzie nie ma. A czy musisz byc swiadkiem jest na to regula ze wlasnie ty a nie kto inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze miesiąc temu ślub był ewentualny? :D Przestań kręcić. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×