Wstydzę się swojego małego biustu.

Chciałabym normalnie bez wstydu pokazywać go chłopakowi bez myśli, że mu się nie podobają, że są dla niego zbyt małe, nie jestem w stanie mu też uwierzyć, że mu się takie podobają. Od zawsze słyszę od ludzi, że tylko duże mogą się podobać a małe tylko niektórzy są w stanie zaakceptować, mam ciągle w uszach te słowa że 9 na 10 woli duże a ten 1 na 10 woli pozostałych 9. Czy któreś z was to minęło? Czy już polubilyscie swoje biusty?

Bo tak naprawdę liczy się krocze, jeżeli tam jesteś w porządku to będzie Cię wielbić nawet jak masz małe cycki.

ja mam małe , tez mam z tym wieki problem ...przez to wszystko mam kompleksy i wstydze się , ze bede z ktorymś blisko i wtedy im przejdzie cała radość z bycia ze mną . Oni i tak w sumie widzą , ze nie mam wielkiego dekoltu, ale powodzenie mam naprawde wielkie , wiec chyba nie dla wszystkich to jest warunek

Z dużym członkiem możesz mieć problemy, będzie bolało.

Ja nigdy nie mialam powodzenia, nikt mnie nigdy nie poderwał, mogę powiedzieć, że jestem nieatrakcyjna, do tej pory nie mogę uwierzyć, że znalazłam chłopaka, który mnie pokochał

atrakcyjność , to nie zawsze ładna buzia ...znam dziewczyny mało piekne , ale przez to jakie są , jakie ciepło emanuje z nich mają duze powodzenie

DD.. raz piszesz że masz wielkie powodzenie a teraz że małe. Musisz się zdecydować.

Nigdzie nie pisałam, że mam powodzenie. W którym zdaniu to niby napisałam? Napisałam tylko, że jestem nieatrakcyjna

Glupia nie psuj sobie zwiazku przez taka p*****le. Tez mam male ale zgrabne i jedrne. Chetnie chodze po domu nago, maz ciagle piesci moje piersi. Wczoraj tak zaszalelismy ze dzis mam czle obolale ;) ja cala czuje sie sexy. Jesli masz to w sobie jestes sexy tez dla faceta niewazne jaki rozmiar nosisz. Dziewczyny przestancie sie zadreczac!!! Faceci kochaja was za caloksztalt a nie za cycki. Duze sa dla nich atrakcyjne ale do popatrzenia na chwile. Myslicie ze pozniej ma to znaczenie? Zadne. Ja urodzilam dziecko a piersi mam jak w wieku 18 lat. Uwierzcie mi ze prawie kazda z wielkimi cycorami po porodzie ma zwykle nieatrakcyjne wymiona. Doceniajcie to co macie, eksponujcie dumnie, dajcie facetowi je piescic, calowac a zobaczycie ze ostatnie o czym bedzie myslal to za maly biust mojej kobiety

nie ma recepty sprawa zalezna jest od chemii między wami, jeżeli facet jest z jakąś kobietą z uwagi na to ze ma duzy biust , to ta kobieta tez ma przerąbane. Piersi staną się problemem ( o ile w ogóle) kiedyś tam...ale nie wydaje mi się aby on nie widział co masz pod bluzką. Wrzuć na luz ,nie zmienisz tego

po co szczesliwa zono nazywasz piersi innych kobiet cycorami? tak się pocieszasz?

Luz napisalam to pol zartem. A po to ze glupiutkie dziewczyny maja schize na punkcie duzego biustu nie doceniajac tego co maja i stawiajac cycki najwyzej w hierarchi wartosci kobiety. Mozna byc przeszczesliwym z mniejszym biustem. Po co sie chowac, wstydzic, zakrywac?

A czemu kobiety z małymi piersiami są nazywane przez was dechami?

powody są różne, kompleksy , trauma po wcześniejszym facecie, brak poczucia pewności- dlatego. Tobie się powiodło dlatego kozaczysz . Dobrze ze pocieszasz ale spróbuj pojąć to się nazywa empatia. Takie są kanony kobiecości i trudno to zmienić. Jedyna nadzieja ze trafi się na takiego faceta jak ty.Nie wiesz co myslą inni jak ciebie widzą, oczywiście jest ci to obojętne ale jak bys się czuła gdyb twój mąż nagle oświadczył ze odchodzi i okazałoby się ze ta druga ma duże piersi, albo np. powiedział ze już dłużej nie może się zmuszać ?

każdy ma jakieś kompleksy , nie uważam , by twój był czymś złym..Ale w zasadzie nie przepadam za kobietami które mają duże kompleksy , bo one mniej chetnie pokazują się nago i są mniej seksowne .. Mi nie przeszkadza mały biust , ale irytuje mnie gdy kobieta chodzi ubrana jak zakonnica

Tutaj mamy przyklad dziewczyny z małymi piersiami , ale to jej nie przeszkadza w byciu sexy https://www.youtube.com/watch?v=ABCFYdO9eVI Czyli daje radę.

tutaj jest nawet lepszy przyklad https://www.youtube.com/watch?v=-BZKi5RYoaI

Rozumiem. Ale moj maz nie jest moim pierwszym kochankiem. Mialam kilku mezczyzn i naprawde nigdy nie slyszalam nic kompletnie o malym biuscie, nigdy sama to nie zakrywalam, nie schizowalam sie. Dawalam ten biust z radoscia piescic. Zawsze znajda sie ladniejsze, z piekniejszym cialem. Nie moge i nie chce porownywac sie z innymi. Ja to ja i koniec. Szkoda zycia na takie glupie dygresje. Rozumiem kanon piekna bla bla bla ale czy to takie fajne zebysmy wszystkie byly jednakowe. Fajne by bylo gdyby kazda miala piekne d? Rosnorodnosc jest swietna bo czyni nas wyjatkowymi. Zrozumnie dziewczyny ze mezczyzne bardziej od malego biustu odstraszaja ogromne kompleksy i mala pewnosc siebie. Popatrzcie na wiele modelek, aktorek ktore emanuja seksapilem a maja niewielkie piersi

Ta pierwsza ma dla mnie średni biust

Powiem ci szczerze , że jeśli panna lubi chodzić w stringach czy z odsłoniętym brzuchem , to dla mnie może mieć nawet biust miseczke A wedlug mnie nie piersi sa ważne tylko ogólny seksapil Jesli panna ma spore piersi , a nie chodzi w stringach to też jest moim zdaniem aseksualna CZyli to ze jestes atrakcyjna fizycznie nie wynika z biustu , tylko z tego jak chodzisz ubrana.. Im wiecej odkryte tym wieksza atrakcyjnosc

i tu się z tobą =zono- zgadzam, dobrze się gadało- pa

Nie lubię się odslaniac, nie chodzę w sukienkach, czasami założę spodenki ale takie niezbyt krótkie. Stringów w ogóle nie noszę bo według mnie są brzydkie i niewygodne

no i dlatego jesteś nieciekawa , nie przez mały biust , tylko przez brak stringów na tyłku to prawdziwy powód twojej małej atrakcyjnoscik fizycznej ( nie masz w sobie seksapilu jak panny z linków ktore wkleiłem)

https://www.youtube.com/watch?v=-BZKi5RYoaI ona ma małe piersi , ale moim zdaniem jest bardzo atrakcyjna fizycznie Ale to tylko i wylacznie dlatego , ze dużo odkrywa

ale czemu mam nosić coś co jest dla mnie samej niewygodne a do tego mi się nie podoba? wole figi niż sznurek w pupie

nie słuchaj prawictwa bo to debilne

poza tym nie mam zamiaru pokazywać się każdemu kogo spotkam. a stringów to i tak poza mną nikt inny nie widzi, więc dalej nie widzę powodu żeby je nosić

to nie małe piersi są prawdziwym powodem , twojej niezbyt pociągającej fizyczności..Tylko wlasnie fakt , ze nie ubierasz sie odpowiednio .. Ktoś z duzymi piersiami jeśli ubierze spodnie latem , to tez będzie aseksualny i niewidoczny

dam ci jeszcze 2 przyklady http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/546e44f2f8158635.html

dwa http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2a66ebab46bb07d5.html