jak przekonać do siebie 10lat młodszą fotomodelkę będąc średnim facetem

jestem co prawda wysoki, ale niezbyt majętny, nie mam gadki ani urody, a ona bardzo mi się podoba, każdego dnia myślę o niej, zabujałem się na zabój

jak nie masz kasy, nie dasz rady jej przekonać, no chance. znajdź sobie laskę na swoim poziomie.

ona jest na moim poziomie, bo mi się podoba inne mnie nie interesują

nie jest na twoim poziomie- ona jest ładna, ty nie. skoro jest ładna, wymaga ogarniętego faceta z kasą i bajerą a ty nie masz żadnej z zalet: nie jesteś przystojny, nie masz gadki, nie masz kasy i jesteś 10 lat starszy. innymi słowy- znajdź sobie laskę na swoim poziomie, niezbyt ładną i tyle. o tej możesz pomarzyć, waląc konika wieczorem :D

Jestes zalosny. Piszesz,ze jet na Twoim poziomie bo jest fotomolka a Ty nie masz urody? Czyli nie jest na Twoim poziomie. Kazdy facet by chcial miec fajna, najlepiej 20letnia laske a sam nie ma czego zaoferowac. Zalll

ona jest na moim poziomie, każdy kto nam się podoba to jest nasz poziom, pogódź się z tym zmuszając kogoś do szukania wśród ludzi którzy mu się nie podobają jest bez sensu poza tym ona dała mi dwa numery koma na swoje obie komórki

Ale ty nie jesteś na jej poziomie, wątpię by stary przeciętny bez kasy ją zainteresował, ty jej nie dosiegasz do pięt

ona nie ma żadnego wykształcenia, ja mam ona nie ma doświadczenia życiowego, ja mam ona nie ma prawa jazdy, ja mam jak widzisz nie samą urodą człowiek żyje ta dziewczyna to mój poziom!

posłuchaj, bo chyba nie dość, że jesteś brzydki, to i przygłupi. ładne dziewczyny często się wiążą ze starszymi goścmi, ale nie bez przyczyny: szukają w nich stabilności, bezpieczeństwa, przede wszystkim finansowego. dobra, pewna praca, mieszkanie, auto, oszczędności, itp. ty nie reprezentujesz sobą NIC. dlatego albo się dorobisz, albo będziesz walił konia, skoro nie interesują cię dzeiwczyny na twoim poziomie. jak mi się podoba brad pitt, znaczy, że jest na moim poziomie, co? :D ech, szkoda ciebie, kolejny przegrany nieudacznik

przeciez to prowo

ja znam swoją wartość i wcale nie jest ona niższa niż jej wartość, widzę zawiść zżera chłopaczków piszących pod damskimi nickami :)

ja akurat jestem kobietą i piszę szczerze :O gardzę brzydkimi i biednymi facetami, brzydkiego i bogatego z trudem, ale zniosę

mogę jej zapewnić bezpieczeństwo i stabilność, mam prace i mieszkanie na kredyt, nie jest to willa. jestem wierny, nie pije, nie pale, nie mam "przeszłości", dzieci, chorób wenerycznych. Jestem idealną partią dla niej na męża

jak ty jestes kobietą to ja jestem Arnold Schwarzenegger :D

hehe, tak się oszukuj, nieudaczniku :D ona w tym czasie właśnie jest na randce z przystojniakiem, potem pojadą do niego i zgadnij, co będą robić :D spadam stąd, szkoda klawiatury

Ona może pójść do szkoły i zdobyć wiedzę, ona może zrobić sobie prawo jazdy w każdej chwili a ty nigdy nie będziesz przystojny ani bogaty ani młodszy, a doświadczenie życiowe każdy zdobywa

to nie prowo, nie mam szacunku do ludzi którzy nie spełniają swoich marzeń, a moim marzeniem jest ona Mimo kiepskiego urodzenia ciągle ciągnę do przodu. Ona będzie moja, mówię wam!

Ona nie pójdzie do szkoły, bo jest leniwa. Wyrzucili ją już z dwóch szkół.

tymbardziej nie weźmie gołodupca z kredytem :D

Nie znam tej damy, więc tym bardziej głupio tak generalizować, ale .... co do zasady, kobiety bez wykształcenia, zarabiające tym co mają, czyli urodą, nastawione są na łatwe i przyjemne życie. Wierzą, że ciało, uroda to wystarczający powód do tego, żeby miały fajnego i NADZIANEGO faceta. Takie są realia, niestety. Możliwe oczyiwście, ze ona jest inna, i że tylko dorabia, a tak naprawdę ma ambicje, studia w planach i uczciwą pracę na posadzie. hmmmm może tak być, nie jest to wykluczone. Myślę, że masz małe szanse, nawet jeżeli dziewczyna się zakocha w Tobie, będzie szukała lepszego kandydata, bo modelki to dzisiaj "gwiazdy" - każda myśli, że będzie drugą Klaudią Schiffer,a niestety często się kończy tylko na dawaniu d*oopy każdemu, kto Cię może wciągnąć szczebel wyżej. x pomyśl dlaczego zależy Ci na tej dziewczynie. Czy znasz ją ? Spotykacie się (nawet jako znajomi, współpracownicy ) ? Czy po prostu podoba Ci się fizycznie ? Zastanów się, bo możesz w ten sposób popełnić zyciowy błąd biorąc za żoną co prawda atrakcyjną, ale niewiele wartą pannę, zaślepiony pociągiem do jej atrakcyjnego ciała, a potem skończysz oskubany z alimentami i innymi atrakcjami na koncie. Zastantów się czy ją kochasz , czy jest jakaś relacja pomiędzy Wami, czy tylko jest to zauroczenie pięknem zewnętrznym.

Nie pijesz...modelki pewnie lubią pijących :) Ale spoko, startuj do niej, to się przekonasz, może to wrażliwa modeleczka, która docenia ludzkie piękno od środka.