Czemu w Polsce kobiety sa tak zacofane

normalnie az mnie skreca ajk ktoras z kolei mowi ze co ze mnie za matka bo ide np na silownie na godzinke I dziecko pilnuje moj maz, a z kim mam k...a zostawic z listonoszem, boze jak to slysze to mam ochote normalnie dac w gebe jednej z druga, kiedys moja babcia jak przyjedzala do nas a akurat ojciec byl z moim braciszkiem w pisakownicy to mowila mojej mamie z jej corce-jak ci nie wstyd zeby ojciec zajmowal sie dzieckiem....boze to po co jest ten ojciec, najgorsze ze nie zyjemy w sredniowieczu I kobiety maja studia pokonczone, a na widok zajmujacego sie dzieckiem ojca uwazaja ze matka jest chora psychicznie, ilelat musi minac zeby do durnych kobiet dotarlo co to jest rodzicielstwo- to naewno nie jest sluzebnosc kobiety, bitej I ponizanej, a dziecko musi miec matke I ojca..

Tylko się cieszyć :) mój kochany mezulek widzi tylko tv a przy dziecku nic nie pomaga

Mieszkam w Polsce 30lat i nie uważam ze jestem zacofana:) Ba uważam ze jestem bardzo zaradna bo nie musze się po obczyźnie platac i tu na miejscu w śród rodziny i przyjaciół mam wszystko.

A co Twoje mieszkanie wśród rodziny i przyjaciół ma do tematu odnośnie zajmowania się dzieckiem przez ojca?????? :D

Gwałcę małe kozy :)

to niechodzi o to ze wszystkie kobiety sa zacofane ale ze wogole sa, I ich opinia na temat zajmowania sie dzieckiem przez ojca, co one maja za tok myslenia jesli uwazaja ze ojciec nie powinien zajmowac sie wlasnym dzieckiem....

Nie wiem, gdzie mieszkasz, bo ja nie spotkałam się z czymś takim, w moim środowisku naturalne jest to, że rodzice dzielą się opieką nad dzieckiem i że zarówno mama, jak i tata ma prawo wyjść samemu i realizować swoje pasje czy choćby wypić piwo ze znajomymi.

Masz racje autorko!! Albo nierowny podzial obowiazkow - i kobieta i facet sa na etacie, ale tylko kobieta ma drugi w domu i to na jej glowie jest wszystko. To jest chore i nigdy tego nie pojme. O moim tacie rodzina mowi jak o okazie z zoo, bo potrafil zajac sie dziecmi, posprzatac, umyc okna a przy wolnym weekendzie nazbierac malin i narobic dzemow. Ja tez sie nie dalam wpedzic w dziwny kierat - teraz nie pracuje tylko ucze sie i zajmuje dzieckiem, moj nie pomaga bo nie ma czasu, ale zatrudnia pania od gruntownych porzadkow, prania i prasowania. Ja tylko gotuje, odkurzam i ogarniam na biezaco. Chodze na joge i francuski. Partner siedzi z malym. Moja babcia jest przerazona :D

ja sie dziwie ze sa dyskusje na takie tematy, to chyba powinno byc normalne, ale jak jedna zwraca uwage drugiej ze to zle ze ojciec zajmuje sie dzieckiem to mysle ze z takimi kobietami jest cos nie tak

mojej babci tesciowa kiedys powiedziala jak zobaczyla ze dziadek pomagal wykrecac pieluszki tetrowe bo 20 na dzien to sporo a wiadomo ze facet ma wiecej sily: jak ci nie wstyd cholero zeby facet wykrecal pieluchy....masakra

A ja właśnie leżę przed tv a mąż z dzieciakami w parku :-D tak się ustawiłam.....hehehe.... No dobra jestem w 9 miesiącu ciąży i się zlitowal mój mąż :-)

To wyjedź za granicę ta kobieta sie dzieli z mężczyzną wszystkim

i tak powinno,być skoro kobiety też mają życie zawodowe a nawet jak siedzą w domu,to w domu jest ciągła robota jak facet coś pomoze,to mu korona z łaba nie spadnie gonić towarzystwo do roboty,bo jak młody leń,to potem tylko będzie gorzej

w wiekszych miastach to juz chyba jest normalne ze facet zajmuje sie dziecmi na rowni z kobieta.. u mnie akurat ja na razie sie zajmuje bo maz duzo pracuje a ja na macierzynskim. Ale jak mial wolne a ja cos do zalatwienia to zostawal sam z dzieckiem albo wyszedl na spacer bym mogla pospac lub polezec